-
1. Data: 2002-04-21 21:18:49
Temat: Symfonia program....
Od: freDZiK <f...@i...com.pl>
Chcialem poznac programik zarzadzania firma symfonia....
....zawsze moze sie przydac w przyszlej pracy...
moze moglby ktos udostepnic jakas kopie, evaluation version czy cos
takiegio?
-
2. Data: 2002-04-22 00:04:01
Temat: Re: Symfonia program....
Od: Kaja <f...@f...pl>
freDZiK napisał(a):
> Chcialem poznac programik zarzadzania firma symfonia....
>
> ....zawsze moze sie przydac w przyszlej pracy...
>
> moze moglby ktos udostepnic jakas kopie, evaluation version czy cos
> takiegio?
http://www.matrix.com.pl
a może bez "com".
Kaja
-
3. Data: 2002-04-23 10:58:49
Temat: Re: Symfonia program....
Od: TeXXaS <m...@e...pw.edu.pl>
freDZiK wrote:
>
> Chcialem poznac programik zarzadzania firma symfonia....
>
> ....zawsze moze sie przydac w przyszlej pracy...
>
> moze moglby ktos udostepnic jakas kopie, evaluation version czy cos
> takiegio?
Jest wersja 30-dni za free.
Potem trzeba się zarejestrować i
uwaga nr 1 to kosztuje i to sporo.
Jak się program odpali to jednocześnie odpala się MiniKernel - mniejsza
o to co to jest, ale jak się to zamknie to system się wykłada i tu
uwaga nr 2 - przyjazd serwisu kosztuje (~200PLN/h).
Ostatnio przechodzą na serwer SQL - i
uwaga nr 3 - to kosztuje ~7000PLN oprogramowanie + ~2000 PLN instalacja,
bo oczywiście _musi_ to zrobić serwis...
Podsumowanie: Nie czepiam się tego produktu, ba są firmy, które na
niego stać, bo ma sporo bardzo przydatnych funkcji - analiza danych jest
na najwyższym poziomie. Są za to sttrasznie drodzy. Jeżeli szuka się pracy
to warto poznać Symfonię, ale od strony bebechów - poto, żeby pracodawcy
powiedzieć, że: "jak nas zatrudni to będzie miał serwis na miejscu a co do
ceny to na 100% się dogadamy :))".
Naturalnie zdaję sobie sprawę, że nie jest to proste, ale jeżeli ktoś siedzi
w domu i jest bez pracy to może przysiąść do Windowsów i Symfonii oraz -
ewentualnie Linuxa, jeszcze tylko trochę o sieciach i ma się naprawdę spore
szanse na pracę ...
____________________________________________________
________________________
Michał Zaborowski ( TeXXaS )
ICQ# 48130462
-
4. Data: 2002-04-23 11:57:47
Temat: Re: Symfonia program....
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"TeXXaS" <m...@e...pw.edu.pl> wrote in message
news:3CC53E69.E3E22B44@elka.pw.edu.pl...
> freDZiK wrote:
> >
> > Chcialem poznac programik zarzadzania firma symfonia....
> >
> > ....zawsze moze sie przydac w przyszlej pracy...
> >
> > moze moglby ktos udostepnic jakas kopie, evaluation version czy cos
> > takiegio?
>
> Jest wersja 30-dni za free.
> Potem trzeba się zarejestrować i
> uwaga nr 1 to kosztuje i to sporo.
Znaczy sie kosztuje zakupienie produktu, nie rejestracja - rejestracja i
cwiczenie produktu przez 30 dni jest za free...
> Jak się program odpali to jednocześnie odpala się MiniKernel - mniejsza
> o to co to jest, ale jak się to zamknie to system się wykłada i tu
Mam wrazeinie, ze chodzi Ci o btrievie'a produkt pervasive'a. To jest
manager bazy danych, jesli sie wywala to raczej z powodu zlej konfiguracji -
tak czy owak, problem lezy nie w symfonii a w btrieve. No chyba, ze pisze o
jakims innym microkernelu...
> uwaga nr 2 - przyjazd serwisu kosztuje (~200PLN/h).
> Ostatnio przechodzą na serwer SQL - i
Ten produkt od dawna jest na MS SQL - nazywa sie symfonia forte i jest
przeznaczony dla wiekszych firm bo sam MS SQL kosztuje, a trzeba tez miec
dla niego odpowiedni server.
> Podsumowanie: Nie czepiam się tego produktu, ba są firmy, które na
> niego stać, bo ma sporo bardzo przydatnych funkcji - analiza danych jest
> na najwyższym poziomie. Są za to sttrasznie drodzy. Jeżeli szuka się pracy
> to warto poznać Symfonię, ale od strony bebechów - poto, żeby pracodawcy
> powiedzieć, że: "jak nas zatrudni to będzie miał serwis na miejscu a co do
> ceny to na 100% się dogadamy :))".
Servisowanie na wlasna reke moze byc trudne :-), ale do odwazych swiat
nalezy...
-
5. Data: 2002-04-23 12:08:18
Temat: Re: Symfonia program....
Od: TeXXaS <m...@e...pw.edu.pl>
Mariusz Jankowicz wrote:
>
> "TeXXaS" <m...@e...pw.edu.pl> wrote in message
> news:3CC53E69.E3E22B44@elka.pw.edu.pl...
> > freDZiK wrote:
> > >
> > > Chcialem poznac programik zarzadzania firma symfonia....
> > >
> > > ....zawsze moze sie przydac w przyszlej pracy...
> > >
> > > moze moglby ktos udostepnic jakas kopie, evaluation version czy cos
> > > takiegio?
> >
> > Jest wersja 30-dni za free.
> > Potem trzeba się zarejestrować i
> > uwaga nr 1 to kosztuje i to sporo.
>
> Znaczy sie kosztuje zakupienie produktu, nie rejestracja - rejestracja i
> cwiczenie produktu przez 30 dni jest za free...
>
Może rzeczywiście jestem mało precyzyjny.
Procedura wygląda tak, że wprowadza się kod do programu a on (program) generuje
drugi kod - z tym kodem dzwoni się (jeden numer dostępowy na cały kraj) i
dostaje
się trzeci kod aktywujący program. Reinstalacja => dzwonienie.
> > Jak się program odpali to jednocześnie odpala się MiniKernel - mniejsza
> > o to co to jest, ale jak się to zamknie to system się wykłada i tu
>
> Mam wrazeinie, ze chodzi Ci o btrievie'a produkt pervasive'a. To jest
> manager bazy danych, jesli sie wywala to raczej z powodu zlej konfiguracji -
> tak czy owak, problem lezy nie w symfonii a w btrieve. No chyba, ze pisze o
> jakims innym microkernelu...
>
No nie do końca - MiniKernel serwuje dane do aplikacji, która przez
odpowiednie modyfikowanie danych udaje tranzakcyjność - jak się wyłączy
najpierw MK to program nie posprząta po sobie i całość leży...
> > uwaga nr 2 - przyjazd serwisu kosztuje (~200PLN/h).
> > Ostatnio przechodzą na serwer SQL - i
>
> Ten produkt od dawna jest na MS SQL - nazywa sie symfonia forte i jest
> przeznaczony dla wiekszych firm bo sam MS SQL kosztuje, a trzeba tez miec
> dla niego odpowiedni server.
>
Oj nie wiem od kiedy jest na rynku - z całą Symfonią spotkałem się jakieś
dwa miesiące temu i wtedy podano mi to jako informację o nowości - tak czy
owak ponoć są spore problemy z przesiatką... I działaniem nowej wersji -
tyle słyszałem, ale jeżeli ktoś ma inne doświadczenia to chętnie się czegoś
dowiem.
> > Podsumowanie: Nie czepiam się tego produktu, ba są firmy, które na
> > niego stać, bo ma sporo bardzo przydatnych funkcji - analiza danych jest
> > na najwyższym poziomie. Są za to sttrasznie drodzy. Jeżeli szuka się pracy
> > to warto poznać Symfonię, ale od strony bebechów - poto, żeby pracodawcy
> > powiedzieć, że: "jak nas zatrudni to będzie miał serwis na miejscu a co do
> > ceny to na 100% się dogadamy :))".
>
> Servisowanie na wlasna reke moze byc trudne :-), ale do odwazych swiat
> nalezy...
>
Oj, wszystko zależy od tego jak się do tego człowiek zabiera - na 100% trzeba
mieć program, którym można przeglądać dane bezpośrednio w plikach... Dalej to
już tylko analiza tego co jest zmieniane w poszczególnych momentach...
BTW: Jeżeli byłoby to łatwe to by tyle nie kosztowało - już tak ten świat jest
ułożony, że im coś jest trudniejsze tym mniej ludzi się na tym zna - czyli jest
mała podaż - a co do popytu to jest na dość wysokim poziomie.
Może np.: "zmienię bilans otwarcia na obecny rok" - cena XXXXX (liczbą 'X'ów
proszę się nie sugerować ;-).
Bardziej chodziło mi o zwrócenie uwagi na pewną niszę ekonomiczną, niż na
radzenie co i jak... - ale zawsze strasznie mieszam, więc można się było nie
połapać :)))
____________________________________________________
___________________________
Michał Zaborowski ( TeXXaS )
ICQ# 48130462
-
6. Data: 2002-04-23 12:20:22
Temat: Re: Symfonia program....
Od: "Chester EM" <c...@w...kki.net.pl>
Użytkownik "TeXXaS" <m...@e...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:3CC54EB2.FE6C81B8@elka.pw.edu.pl...
> BTW: Jeżeli byłoby to łatwe to by tyle nie kosztowało - już tak ten
świat jest
> ułożony, że im coś jest trudniejsze tym mniej ludzi się na tym zna -
czyli jest
> mała podaż - a co do popytu to jest na dość wysokim poziomie.
[...]
> Bardziej chodziło mi o zwrócenie uwagi na pewną niszę ekonomiczną, niż
na
> radzenie co i jak... - ale zawsze strasznie mieszam, więc można się
było nie
> połapać :)))
Rozumiem, że miałeś na myśli sytuację na rynku specjalistów?
Pozdrawiam
Chester EM
-
7. Data: 2002-04-23 12:23:32
Temat: Re: Symfonia program....
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"TeXXaS" <m...@e...pw.edu.pl> wrote in message
news:3CC54EB2.FE6C81B8@elka.pw.edu.pl...
>
> > Mam wrazeinie, ze chodzi Ci o btrievie'a produkt pervasive'a. To jest
> > manager bazy danych, jesli sie wywala to raczej z powodu zlej
konfiguracji -
> > tak czy owak, problem lezy nie w symfonii a w btrieve. No chyba, ze
pisze o
> > jakims innym microkernelu...
> >
> No nie do końca - MiniKernel serwuje dane do aplikacji, która przez
MicroKernel nie MiniKernel (chyba, ze sie cos zmienilo, ale nie sadze)
> odpowiednie modyfikowanie danych udaje tranzakcyjność - jak się wyłączy
Nie udaje tranzakcyjnosci, ale daje faktyczna tranzakcyjnosc.
> najpierw MK to program nie posprząta po sobie i całość leży...
Zamykaniem tranzakcji zajmuje sie symfonia, ale jesli wyrabiesz microkernela
w czasie pracy symfonii to nie dziw sie, ze Ci sie robi qq.
> > > uwaga nr 2 - przyjazd serwisu kosztuje (~200PLN/h).
> > > Ostatnio przechodzą na serwer SQL - i
> >
> > Ten produkt od dawna jest na MS SQL - nazywa sie symfonia forte i jest
> > przeznaczony dla wiekszych firm bo sam MS SQL kosztuje, a trzeba tez
miec
> > dla niego odpowiedni server.
> >
> Oj nie wiem od kiedy jest na rynku - z całą Symfonią spotkałem się jakieś
> dwa miesiące temu i wtedy podano mi to jako informację o nowości - tak czy
> owak ponoć są spore problemy z przesiatką... I działaniem nowej wersji -
> tyle słyszałem, ale jeżeli ktoś ma inne doświadczenia to chętnie się
czegoś
> dowiem.
Dziala calkiem spoko, przesiadek nie widzialem...
> > > Podsumowanie: Nie czepiam się tego produktu, ba są firmy, które na
> > > niego stać, bo ma sporo bardzo przydatnych funkcji - analiza danych
jest
> > > na najwyższym poziomie. Są za to sttrasznie drodzy. Jeżeli szuka się
pracy
> > > to warto poznać Symfonię, ale od strony bebechów - poto, żeby
pracodawcy
> > > powiedzieć, że: "jak nas zatrudni to będzie miał serwis na miejscu a
co do
> > > ceny to na 100% się dogadamy :))".
> >
> > Servisowanie na wlasna reke moze byc trudne :-), ale do odwazych swiat
> > nalezy...
> >
>
> Oj, wszystko zależy od tego jak się do tego człowiek zabiera - na 100%
trzeba
> mieć program, którym można przeglądać dane bezpośrednio w plikach... Dalej
to
> już tylko analiza tego co jest zmieniane w poszczególnych momentach...
:-)))
Ile naprawde duzych programow finansowo-ksiegowych w ten sposob rozbroiles?
-
8. Data: 2002-04-24 07:58:47
Temat: Re: Symfonia program....
Od: TeXXaS <m...@e...pw.edu.pl>
Mariusz Jankowicz wrote:
>
> "TeXXaS" <m...@e...pw.edu.pl> wrote in message
> news:3CC54EB2.FE6C81B8@elka.pw.edu.pl...
> >
> > > Mam wrazeinie, ze chodzi Ci o btrievie'a produkt pervasive'a. To jest
> > > manager bazy danych, jesli sie wywala to raczej z powodu zlej
> konfiguracji -
> > > tak czy owak, problem lezy nie w symfonii a w btrieve. No chyba, ze
> pisze o
> > > jakims innym microkernelu...
> > >
> > No nie do końca - MiniKernel serwuje dane do aplikacji, która przez
>
> MicroKernel nie MiniKernel (chyba, ze sie cos zmienilo, ale nie sadze)
>
Może i Micro - dla mnie to jeden pies :)) Rzecz poprostu w nazwie.
> > odpowiednie modyfikowanie danych udaje tranzakcyjność - jak się wyłączy
>
> Nie udaje tranzakcyjnosci, ale daje faktyczna tranzakcyjnosc.
>
No to mamy różne pojęcie o tranzakcyjności. Po mojemu to cudo gwarantuje
spójność danych. W szczególności - pada połączenie i wykonywana jest domyślna
akcja - Commi lub Rollback....
> > najpierw MK to program nie posprząta po sobie i całość leży...
>
> Zamykaniem tranzakcji zajmuje sie symfonia, ale jesli wyrabiesz microkernela
> w czasie pracy symfonii to nie dziw sie, ze Ci sie robi qq.
>
Rewelacja - chodzi o to, że zarządzaniem tranzakcją powinien zajmować się
serwer - a tu jest to niemożliwe, bo on zajmuje się tylko serwowaniem plików...
> > > > uwaga nr 2 - przyjazd serwisu kosztuje (~200PLN/h).
> > > > Ostatnio przechodzą na serwer SQL - i
> > >
> > > Ten produkt od dawna jest na MS SQL - nazywa sie symfonia forte i jest
> > > przeznaczony dla wiekszych firm bo sam MS SQL kosztuje, a trzeba tez
> miec
> > > dla niego odpowiedni server.
> > >
> > Oj nie wiem od kiedy jest na rynku - z całą Symfonią spotkałem się jakieś
> > dwa miesiące temu i wtedy podano mi to jako informację o nowości - tak czy
> > owak ponoć są spore problemy z przesiatką... I działaniem nowej wersji -
> > tyle słyszałem, ale jeżeli ktoś ma inne doświadczenia to chętnie się
> czegoś
> > dowiem.
>
> Dziala calkiem spoko, przesiadek nie widzialem...
>
O to fajnie... Z drugiej strony za taką kasę...
> > > > Podsumowanie: Nie czepiam się tego produktu, ba są firmy, które na
> > > > niego stać, bo ma sporo bardzo przydatnych funkcji - analiza danych
> jest
> > > > na najwyższym poziomie. Są za to sttrasznie drodzy. Jeżeli szuka się
> pracy
> > > > to warto poznać Symfonię, ale od strony bebechów - poto, żeby
> pracodawcy
> > > > powiedzieć, że: "jak nas zatrudni to będzie miał serwis na miejscu a
> co do
> > > > ceny to na 100% się dogadamy :))".
> > >
> > > Servisowanie na wlasna reke moze byc trudne :-), ale do odwazych swiat
> > > nalezy...
> > >
> >
> > Oj, wszystko zależy od tego jak się do tego człowiek zabiera - na 100%
> trzeba
> > mieć program, którym można przeglądać dane bezpośrednio w plikach... Dalej
> to
> > już tylko analiza tego co jest zmieniane w poszczególnych momentach...
>
> :-)))
> Ile naprawde duzych programow finansowo-ksiegowych w ten sposob rozbroiles?
:-))
Nie chodzi o rozbrajanie a o dostęp do danych.
Następna sprawa to słowo "duży" - kiedyś musiałem pogrzebać w paru programach
DOSowych i tam można było zrobić wszystko co się chciało... Wiadomo, że pod
okiem księgowego, który mógł się doszukać jakiejś logiki w cyferkach
prezentowanych na ekranie....
Mogę obiecać, że jak coś zrobię to dam znać - np. na priv.
Tak czy owak - dla mnie to EOT.
____________________________________________________
___________________________
Michał Zaborowski ( TeXXaS )
ICQ# 48130462
-
9. Data: 2002-04-24 08:22:35
Temat: Re: Symfonia program....
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"TeXXaS" <m...@e...pw.edu.pl> wrote in message
news:3CC665B7.E360FEC@elka.pw.edu.pl...
>
>
> Mariusz Jankowicz wrote:
> >
> > "TeXXaS" <m...@e...pw.edu.pl> wrote in message
> > news:3CC54EB2.FE6C81B8@elka.pw.edu.pl...
> > >
> > > No nie do końca - MiniKernel serwuje dane do aplikacji, która przez
> >
> > MicroKernel nie MiniKernel (chyba, ze sie cos zmienilo, ale nie sadze)
> >
> Może i Micro - dla mnie to jeden pies :)) Rzecz poprostu w nazwie.
Tyle, ze fakt mylenia nazw sugeruje iz sie malo orientujesz :-)
> > > odpowiednie modyfikowanie danych udaje tranzakcyjność - jak się
wyłączy
> >
> > Nie udaje tranzakcyjnosci, ale daje faktyczna tranzakcyjnosc.
> >
> No to mamy różne pojęcie o tranzakcyjności. Po mojemu to cudo gwarantuje
> spójność danych.
No trakzakcyjnosc to troche wiecej, ale przyjmijmy Twoja uproszczona
definicje.
>W szczególności - pada połączenie i wykonywana jest domyślna
> akcja - Commi lub Rollback....
PO PADZIE ZAWSZE ROLLBACK!! ZAWSZE ROLLBACK!!
I microkernel to wlasnie robi...
Czyzbys znalazl niedokonczona tranzakcje? I skad wiesz, ze to co
"niedokonczone" szlo w tranzakcji?
> > > najpierw MK to program nie posprząta po sobie i całość leży...
> >
> > Zamykaniem tranzakcji zajmuje sie symfonia, ale jesli wyrabiesz
microkernela
> > w czasie pracy symfonii to nie dziw sie, ze Ci sie robi qq.
> >
> Rewelacja - chodzi o to, że zarządzaniem tranzakcją powinien zajmować się
> serwer - a tu jest to niemożliwe, bo on zajmuje się tylko serwowaniem
plików...
Mysle, ze jestes w bledzie :-) Otoz jest wersja btrieve'a dla instalacji
lokalnych (standalone) i wowczas tranzakcjami zajmuje sie lokalny
microkernel. Ale jest tez wersja btrieve'a serverowa, wowczas microkernel
pracuje na serverze :-), a na lokalnej maszynie masz tylko moduly
komunikacyjen.
> > Dziala calkiem spoko, przesiadek nie widzialem...
> >
> O to fajnie... Z drugiej strony za taką kasę...
Jaka klientela taka kasa - to nie jest prosty system dla jednoosobowej
hurtowni zeszytow :-)
> > > Oj, wszystko zależy od tego jak się do tego człowiek zabiera - na 100%
> > trzeba
> > > mieć program, którym można przeglądać dane bezpośrednio w plikach...
Dalej
> > to
> > > już tylko analiza tego co jest zmieniane w poszczególnych momentach...
> >
> > :-)))
> > Ile naprawde duzych programow finansowo-ksiegowych w ten sposob
rozbroiles?
>
> :-))
> Nie chodzi o rozbrajanie a o dostęp do danych.
> Następna sprawa to słowo "duży" - kiedyś musiałem pogrzebać w paru
programach
> DOSowych i tam można było zrobić wszystko co się chciało... Wiadomo, że
pod
> okiem księgowego, który mógł się doszukać jakiejś logiki w cyferkach
> prezentowanych na ekranie....
Nie zycze nikomu reverse engineering'u danych ksiegowych jakiegokolwiek
rozbudowanego systemu ksiegowego - to naprawde boli :-)
> Tak czy owak - dla mnie to EOT.
Ok, EOT