-
21. Data: 2002-08-08 12:19:03
Temat: Re: Strój na rozmowe kwalifikacyjną???
Od: "Marchewka" <i...@w...pl>
Użytkownik "Wojciech Janczara" <W...@d...com.pl>
> > Niestety muszą być. Nawet jeśli w firmie panuje luźna atmosfera. Polecam
> > pomyśleć o pończochach.
>
> Może raczej napisz _powinny_być_, a nie _muszą_być_ .
Dokladnie!
> Jeżeli Ci bardzo zależy na tej pracy to IMHO lepiej załóż, bo jak trafisz
na
> takiego co to nawet po ulicy chodzi w garniturze/rajstopach:
> "> tak samo wielkim, jak w pracy, jak na ulicy, w restauracji albo
teatrze."
> to może nawet nie będzie chciał z tobą rozmawiać ;-).
Jeżu, nie demonizujmy! Ubior ma byc czysty, elegancki i odpowiadajacy danej
sytuacji. Sa naturalnie firmy, ktore maja swoje kodeksy wlasciwego ubioru
oraz rodzaju fryzury, gdzie zapisane jest nawet, jak czesto trzeba odwiedzac
salon fryzjerski oraz jaka bizuteria jest dopuszczalna, ale to juz jest
zboczenie IMO.
Uwazam, ze w upal najlepiej zalozyc kostium ze spodniami z przewiewnego
materialu, pod spodnie tzw. antygwalty czyli rajstopowe podkolanowki, a do
tego pantofle/sandaly z kryta pieta i palcami. Albo spodnie z elegancka
bluzeczka. Ja tak biegam ubrana na spotkania. I czesto zdarza sie, ze osoba
przeprowadzajaca rozmowe jest ubrana ponizej jakiejkolwiek normy, wiec nie
ma sie co za bardzo naprezac. Liczy sie przede wszystkim to, jakie masz
kwalifikacje, czy sie nadajesz do danej pracy. A jak stwierdza, ze Twoj
wyglad jest nie do konca OK, to po przyjeciu zasugeruja zmiany. Wszystko
zalezy od profesjonalizmu, kultury firmy i podejscia do kandydatow.
> Z drugiej strony jeżeli kryterium przyjęcia jest posiadanie
rajstop/pończoch
> to może lepiej tam nie pracować
Tez racja :)
Pozdrawiam!
Iwonka
-
22. Data: 2002-08-08 16:03:59
Temat: Re: Strój na rozmowe kwalifikacyjn????
Od: "Rafalus" <r...@w...pl>
> > Owszem, ale przy temperaturze powyżej 25 stopni trudno w nich
> > wytrzymać, nawet pończochy niewiele dają, w końcu to sztuczny
> > materiał ;-)
>
> Wybacz, ale w garniturze też trudno wytrzymać, a jakoś wytrzymuję
>
A czy facet musi byc w garniturze??? Nie moze isc w koszuli z krotkim
rekawem i krawacie?
Pytam bo mam wlasnie ten dylemat :)
Rafalus
-
23. Data: 2002-08-08 16:22:51
Temat: Re: Strój na rozmowe kwalifikacyjn????
Od: jerzu <n...@j...one.pl>
On Thu, 8 Aug 2002 18:03:59 +0200, "Rafalus" <r...@w...pl> wrote:
>A czy facet musi byc w garniturze??? Nie moze isc w koszuli z krotkim
>rekawem i krawacie?
Ja nie widzę przeciwskazań.
>Pytam bo mam wlasnie ten dylemat :)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński j...@i...pl
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org - strona domowa
http://zloty.autokacik.pl - zloty Internetowych Klubów Moto
ICQ UIN 3867037 GG 129280
-
24. Data: 2002-08-09 08:33:46
Temat: Re: Strój na rozmowe kwalifikacyjn????
Od: "Arkturus Mengsk" <[nospam]mengsk@go2.pl>
> A czy facet musi byc w garniturze??? Nie moze isc w koszuli z krotkim
> rekawem i krawacie?
> Pytam bo mam wlasnie ten dylemat :)
>
Ja mialem kilka rozmow kiedy na zewnatrz bylo okolo 30 stopni, poszedlem w
koszuli (krotki rekaw) krawat itp. Wszystko elegancko i schludnie. Nikt sie
nie rzucal. W sumie kazdy chyba rozumie. Ale tak naprawde zalezy od firmy.
Pozdrawiam,
AM
-
25. Data: 2002-08-09 09:26:14
Temat: Re: Strój na rozmowe kwalifikacyjn????
Od: "Rafalus" <r...@w...pl>
> > A czy facet musi byc w garniturze??? Nie moze isc w koszuli z krotkim
> > rekawem i krawacie?
> > Pytam bo mam wlasnie ten dylemat :)
> >
> Ja mialem kilka rozmow kiedy na zewnatrz bylo okolo 30 stopni, poszedlem w
> koszuli (krotki rekaw) krawat itp. Wszystko elegancko i schludnie. Nikt
sie
> nie rzucal. W sumie kazdy chyba rozumie. Ale tak naprawde zalezy od firmy.
>
Tez tak uwazam, chcialem sie tylko upewnic :)
Tnx
Rafalus
-
26. Data: 2002-08-11 15:56:05
Temat: Re: Strój na rozmowe kwalifikacyjną???
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "ula.p" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3D517809.774A5081@poczta.fm...
>
> Mam małe pytanko... niedługo ię na rozmowę kwalifikacyjną i zastanawiam
> się czy koniecznie muszę zakładać rajstopy. Gdzieś słyszałam/czytałam,
> że obowiązkowo muszą być, tak jak zasłonięte ramiona i dekolt.
> Jeśli będzie chłodno to nie ma problemu, ale jak bedzie upalnie???
> W garsonce i rajtkach się ugotuję!!!
A moze dolem lekkie spodnie zamiast spodnicy?
Takie rajstopowe skarpeteczki sa znacznie latwiejsze do zniesienia.
Nie ma powodu sie meczyc na sile, czasem wystarczy tylko troche pomyslec.
Pozdrawiam i zycze powodzenia,
MArta
-
27. Data: 2002-08-11 16:31:59
Temat: Re: Strój na rozmowe kwalifikacyjn????
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "ula.p" <u...@p...fm> napisał w wiadomości
news:3D518992.C97E491D@poczta.fm...
>
>
> Krzysztof wrote:
>
> > Rajstopy kobieta nosi nie tylko na rozmowy kwalifikacyjne.
>
> Owszem, ale przy temperaturze powyżej 25 stopni trudno w nich wytrzymać,
> nawet pończochy niewiele dają, w końcu to sztuczny materiał ;-)
Wszystko zalezy od firmy i od stanowiska.
Nie kazde stanowisko wiaze sie z kontaktem z klientami,
we wszelkich dzialach produkcji panuje znacznie wiekszy luz.
Nie kazda firma ma tak wyrazne wymogi wobec swoich pracownikow.
A swoja droga nawet w wielu firmach majacych ogromne wymogi
co do wygladu pracownikow, przechodzą przez rozmowy osoby
nie spelniajace tych wymogow, bo tam przeciez pracuja ludzie
na poziomie, ktorzy potrafia powiedziec, ze "pracujac dla nas
bedzie pani musiala ubierac sie tak a tak." I tyle.
Generalnie brak rajstop do garsonki odbierany jest zle.
Poglady na temat koniecznosci noszenia rajstop do letnich sukienek,
w sytuacjach nieformalnych, to juz tylko ... subiektywne poglady,
ale akurat do garsonki trzeba miec rajstopy.
Choc jestem w stanie uwierzyc, ze jesli starasz sie np. o stanowisko
kasjerki w supermarkecie, to Ci to nie zaszkodzi.
Pamietaj jednak, ze rownie eleganckie, jak garsonki, sa garniturki,
a jesli nawet nie masz calego garnituru, to naprawde lepiej dobierz do
gory garsonki odpowiednie spodnie, a do nich rajstopkowe skarpetki.
Nie nameczysz sie, bedziesz wygladac odpowiednio i dobrze sie czuc.
Pozdrawiam,
MArta