-
1. Data: 2005-11-22 18:46:57
Temat: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: piotrek <n...@d...pe>
Witam,
Dziś byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, gdzie dostałem do rozwiazania
test w którym przedostatnie zadanie brzmiało: Narysuj Twarz, a ostatnie:
Narysuj Siebie. (Reszta pytań była zwiazania z aplikowanym stanowiskiem
- webmaster). Moze pytanie brzmi: na co do diaska to rysowanie? Co to
daje pracodawcy i co trzeba narysować, żeby było dobrze? :)
-
2. Data: 2005-11-22 19:50:28
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: "wacek" <w...@w...pl>
> Dziś byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, gdzie dostałem do rozwiazania test
> w którym przedostatnie zadanie brzmiało: Narysuj Twarz, a ostatnie:
> Narysuj Siebie. (Reszta pytań była zwiazania z aplikowanym stanowiskiem -
> webmaster). Moze pytanie brzmi: na co do diaska to rysowanie? Co to daje
> pracodawcy i co trzeba narysować, żeby było dobrze? :)
może chodziło o zdolności graficzne? jak się robi stronkę www od podstaw i w
całości samemu, to takie zdolności bywają nieocenione :O)
-
3. Data: 2005-11-22 20:07:01
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: KrzysiekPP <k...@N...op.pl>
> test w którym przedostatnie zadanie brzmiało: Narysuj Twarz, a ostatnie:
> Narysuj Siebie. (Reszta pytań była zwiazania z aplikowanym stanowiskiem
> - webmaster). Moze pytanie brzmi: na co do diaska to rysowanie? Co to
> daje pracodawcy i co trzeba narysować, żeby było dobrze? :)
Pewnie chodzi o jakies odmiany albo pociotki testu Kocha.
http://www.krzysiekpp.prv.pl/koch.doc
Bylo juz o tym na grupie.
--
Krzysiek, Krakow
-
4. Data: 2005-11-22 20:16:20
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: KrzysiekPP <k...@N...op.pl>
> - webmaster). Moze pytanie brzmi: na co do diaska to rysowanie? Co to
> daje pracodawcy i co trzeba narysować, żeby było dobrze? :)
http://www.jacekpapis.art.pl/test.htm
--
Krzysiek, Krakow
-
5. Data: 2005-11-22 20:46:55
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>
> http://www.jacekpapis.art.pl/test.htm
>
tak myślałem. totalne pierduły, dobre dla zabaw studenckich. z praktyką ma
to mało wspólnego. Dlaczego pierwsze co nam przyjdzie do głowy w momencie
opisywania "zyciowej abstrakcji" to mają byc nasze ideały? jeżeli juz, to
jak więzi z ideałem nie były tak mocne ?
dlatego twierdzę, że jest to dobre dla studentów. Dobrze podkoloryzowane i
już można sprzedac nawiedzonemu pracodawcy, a ten ma później dylemat "czy
osoba którą chcę zatrudnić będzie bardziej kochała siebie, ojca, matkę czy
mnie"
--
---- to tylko moje zdanie ---
-- G -- R -- O -- M -- A -- X --
-> komputer już od 250 zł <-
_/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_
-
6. Data: 2005-11-22 21:37:01
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: "Marcin Delektowski" <t...@i...pl>
gromax napisał(a):
> Dobrze
> podkoloryzowane i już można sprzedac nawiedzonemu pracodawcy, a ten
> ma później dylemat "czy osoba którą chcę zatrudnić będzie bardziej
> kochała siebie, ojca, matkę czy mnie"
Dokładnie. :-) Ale niestety na psychoanalizę, zwłaszcza z dolnej półki (nie
twierdzę, że całą do koszta należy wyrzucić), jest dobra koniunktura, podsycana
przez popkulturę...
--
Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"
-
7. Data: 2005-11-22 22:12:52
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
KrzysiekPP napisał(a):
>>test w którym przedostatnie zadanie brzmiało: Narysuj Twarz, a ostatnie:
>>Narysuj Siebie. (Reszta pytań była zwiazania z aplikowanym stanowiskiem
>>- webmaster). Moze pytanie brzmi: na co do diaska to rysowanie? Co to
>>daje pracodawcy i co trzeba narysować, żeby było dobrze? :)
>
>
> Pewnie chodzi o jakies odmiany albo pociotki testu Kocha.
>
> http://www.krzysiekpp.prv.pl/koch.doc
>
> Bylo juz o tym na grupie.
>
Po co zamieszczasz takie rzeczy i jeszcze podajesz linki? Mało jest w
Polsce speców, potrafiących dobrze interpretować ten test. I które ze
znaczeń powinien sobie wybrać nieszczęśnik, który zechce po partyzancku
samemu się "zdiagnozować"? "Test Drzewa" to pół na pół rysunki i tekst.
Zamieść jeszcze instrukcję, jak zbudować bombę atomową, biblię seksu
grupowego w wersji dla 5-latków i będzie komplet. Kompletny brak
wyobraźni i odpowiedzialności.
-
8. Data: 2005-11-22 22:50:23
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl>
Ha, znaczy wiedza dla wybranych. Wiele osób potrafi samych się z diagnozować i
podejść do tego chłodno i z rezerwą. Nie tylko TY. A jak nie, to nie martw się,
nic im nie będzie. A im człowiek lepiej zna takie metody i psych testy tym mu
łatwiej przejść je pozytywnie. Takie życie.
Kriss.
-
9. Data: 2005-11-23 05:14:23
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Tue, 22 Nov 2005 21:46:55 +0100, gromax
<gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl> zakodował:
>tak myślałem. totalne pierduły, dobre dla zabaw studenckich. z praktyką ma
>to mało wspólnego. Dlaczego pierwsze co nam przyjdzie do głowy w momencie
>opisywania "zyciowej abstrakcji" to mają byc nasze ideały? jeżeli juz, to
>jak więzi z ideałem nie były tak mocne ?
Szkoda, że KrzysiekPP nie ostrzegł, że na końcu jest analiza i żeby ją
pominąć, zanim sobie postarasz się wyobrazić daną osobę i
własnogłownie przeanalizować.
Ja jeszcze nie przeczytałem analizy - nie doczytałem nawet opisu
sytuacji do końca, ale pewne wyobrażenie już o tym ludku mam. Poczytam
do końca, przemyślę i dopiero sobie porównam wyniki z psychologiem.
Postaraj się zapomnieć o wynikach analizy i przeczytaj może ten test
jeszcze raz. Bardziej zwracaj uwagę na formę, używane słowa niż na
treść.
Potem postaw sobie trochę pytań, co możesz powiedzieć o tym ludku.
Czy jest egoistą czy filantropem?
Czy jest pewny siebie, czy nie?
Czy osoba jest zdecydowana, czy potrzebuje zewnętrznego autorytetu?
itd.
Wyniki są zazwyczaj ciekawe.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
-
10. Data: 2005-11-23 06:38:59
Temat: Re: Rysowanie na rozmowie kwalifikacyjnej...
Od: czarny <m...@f...art.lp>
Maciek Sobczyk napisał(a):
> Po co zamieszczasz takie rzeczy i jeszcze podajesz linki? Mało jest w
> Polsce speców, potrafiących dobrze interpretować ten test. I które ze
> znaczeń powinien sobie wybrać nieszczęśnik, który zechce po partyzancku
> samemu się "zdiagnozować"? "Test Drzewa" to pół na pół rysunki i tekst.
>
> Zamieść jeszcze instrukcję, jak zbudować bombę atomową, biblię seksu
> grupowego w wersji dla 5-latków i będzie komplet. Kompletny brak
> wyobraźni i odpowiedzialności.
Che, o ile dobrze pamietam, to jakis czas temu ktos podal linki dio
tychtestów i wtedy tez podniosły się gosy oburzenia.
Bez przesady -mysle sobie- nozem tez mozna sobie zrobic krzywde, czy to
oaznacza, ze nalezy wycofac z rynku wszyskie noze kuchenne?
Jesli ktos sobie zrobi krzywde, to tylko sam i na wlasne zyczenie.
Zupelnie nie rozumiem, skad taka duza "troska" o innych...?
--
czarny
http://www.ef2.prv.pl
Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro