eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeznow czasy 5zl/godz › Re: znow czasy 5zl/godz
  • Data: 2009-04-28 18:06:39
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_niedlaspamu_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:gt7d6f$kcd$1@news.onet.pl Tomasz Kaczanowski
    > <kaczus@_niedlaspamu_poczta.onet.pl> pisze:
    >
    >>> A tak przy okazji spytam - chciałbyś, aby w pościg za nastoletnim
    >>> bandytą, który właśnie robił ci głowę i okradł rzucili się 60-letni
    >>> policjanci?
    >> Nie każdy musi pracować w swoim zawodzie aż do emerytury. Dodam, że w
    >> policji nie ma tylko pracy "na ulicy".
    > Owszem. W takim razie potrzebne jest znalezienie skutecznego
    > rozwiązania, bo jeśli tylko odebrać prawo do wcześniejszej, rozsądnej
    > czasowo emerytury, to za jakiś czas nie będzie cię usiłował obronić
    > nawet ten 60-latek. Bo po prostu mało kto w policji zechce pracować na
    > takich warunkach. Nawet jak im poważnie pensje podwyższą. Z twoich
    > podatków, oczywiście...

    Oczywiście, że rozwiązać to trzeba systemowo, ale trzeba, sytuacja jaka
    jest obecnie jest niewłaściwa.

    >
    >> A i przypomnę fakt, iż pilot, który uratował ostatnio samolot z ludźmi
    >> lądując w wodzie miał ponad 60 lat...
    > Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Zresztą to raczej wynik ogromnego
    > doświadczenia i cech psychicznych, a nie tężyzny i sprawności fizycznej.

    Ale u nas należy się im wcześniejsza emerytura, więc małe szanse na
    kogoś z takim doświadczeniem.

    >
    >>> Albo czy byłbyś skłonny kupić bilet i udać się na przedstawienie
    >>> baletowe z 59-letnią primabaleriną w roli głównej w celu innym niż ubaw.
    >>> Bądź będąc górnikiem dołowym robić do 65 lat na przodku?
    >> A 65 letni murarz na wysokości to jest w porządku?
    > Tu łatwo odbić piłeczkę - niech muruje na parterze.

    Tak samo górnik - może zająć się pracą na ziemi, a nie pod.


    >
    >> Widać jedni mają wcześniejszą emeryturę, inni nie.
    > Twierdzenie ze wszech miar prawdziewe, choć mało odkrywcze :)))
    >
    >> Nauczyciele pracujący w szkole publicznej mają
    > Nie mają. Mieli.
    >
    >> , pracujący w innych szkołach nie.
    > Nieprawda. To nie dotyczyło rodzaju szkoły, tylko czy zatrudnienie na
    > podstawie KM czy KP.
    > Tak czy inaczej - przeszłość.

    W jaki sposób przeszłość? Czyżby w szkołach publicznych nie trzeba było
    zatrudniać nauczycieli na podstawie KN?

    >
    >> Kasjerka w kasie PKP ma, w kasie hipermarketu nie ma wcześniejszej
    >> emerytury.
    > Branża się zorganizowała, to i wywalczyła.

    co wywalczyła? Rozumiesz, że to jest patologia?


    >
    >>>>> A co do OFE to gdzieś czytałem, że sa już pierwsze osoby uprawnione
    >>>>> do wypłaty emerytur z 2 filaru.
    >>>>> Coś ok 9 zł/mies...
    >>>> A ile pieniędzy było odkładane i przez jaki czas?
    >>> Tego nie napisali albo nie doczytałem.
    >>> Przyjmijmy ostrożnie, że składki od płacy minimalnej i od początku
    >>> istnienia OFE.
    >>> Dalej śmiechu warte.
    >> nie - nie śmiechu warte.
    > Warte, warte. Wystarczy odrobina czarnego poczucia humoru.
    >
    >> 1) od początku było wiadomo jaka część składki idzie na ofe - nie
    >> czarujmy się - jest ona niewielka - miała się z czasem zwiększać,ale
    >> to nie nastąpiło.
    > To nie wina składkowiczów.

    A napisalem, gdzieś, że jest to wina skladkowiczów? Napisałem, że nie
    dość, że nie idealna instytucja, to kolejne rządy nie wypełniały nawet
    tego, co było zapisane w ustawie. Nie wywiązywały się ze swoich obowiązków.


    >> 2) różnica miała być dopłacana ze specjalnego funduszu - tworzonego z
    >> części wpływów z prywatyzacji. Wg planów - obecnie na tym funduszu
    >> miało być sporo pieniędzy, są jedynie śladowe kwoty.
    > I to również nie ich wina.

    no i?

    >> 3) osoby, które obecnie przechodzą na emeryturę nie musiały wybierać
    >> OFE, dla nich od początku bylo wiadomym, że będą to mało opłacalne,
    >> gdyż okres zbierania składek jest zbyt krótki.
    > Nie chodzi o to, czy musiały, tylko o kwotę - 3 kiepskie piwa miesięcznie.
    > Albo 2 litry benzyny i najtańsza gazeta...

    no tak, - postanowie sobie odkładać do skarbonki po złotówce
    miesięcznie, a wybierając po 3 miesiącach zdziwię się, że nie ma tam
    wystarczającej kwoty wystarczającej na zakup jachtu.


    >>> Banki też podlegają nadzorom. Też są ubezpieczone.
    >>> I nie słyszałeś o bankructwach banków, o ich klientach tracących
    >>> lokaty, oszczędności?
    >> Że tak zapytam - piszesz o bankach w Polsce?
    > Dziś w większości przypadków nie ma sensu mówić o lokalizacji (może poza
    > bankami narodowymi). Banki mają siedziby na całym świecie, należą do
    > różnych międzynarodowych konsorcjów, udziałowców.

    Zgadza się - i jak pokazał czas próbowały wyprowadzić pieniądze z Polski,
    bo w Polsce akurat po doświadczeniach z początków lat 90-tych, banki na
    pewne rzeczy pozwolić sobie nie mogą (podobnie jak towarzystwa
    ubezpieczeniowe), dlatego SKOK nie chce być bankiem.


    --
    Kaczus
    Pegasos User
    http;//kaczus.republika.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1