eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjewzor CV › Re: wzor CV
  • Data: 2006-06-16 09:20:04
    Temat: Re: wzor CV
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Immona napisał(a):
    > Ja mam teraz hardcorowy kurs wielokulturowosci - spokornialam troche odnosnie
    > mojego przekonania o tym, ze sie swobodnie poruszam w "multikulti" -
    > przekonanie to bylo oparte na kontaktach europejskich/amerykanskich, wyjscie
    > poza swiat "zachodni" okazalo sie byc czyms z innej bajki :)
    >
    > Zeby pozostac przy temacie CV, jeszcze jedna zagraniczna ciekawostka. Otoz w NZ
    > pierwsza strone CV ma zajmowac lista cech i umiejetnosci. To interesuje firme
    > bardziej niz doswiadczenie/wyksztalcenie, ktore sa na dalszym planie i na
    > dalszych stronach :). Pierwsza strona, po ktorej sie decyduje, czy jest sie
    > zainteresowanym reszta wyglada tak: lista cech (np. dobra komunikacja,
    > dokladnosc, umiejetnosc dlugotrwalej koncentracji, szybkie uczenie sie,
    > energicznosc itp.) i lista konkretnych umiejetnosci (np. obsluga takiego a
    > takiego oprogramowania). Tak, zeby jednym okiem moc ogarnac calosciowy profil
    > charakteru i kompetencji kandydata, a nie wyluskiwac po kawalku z dzialu
    > "doswiadczenie zawodowe".
    Ciekawe bardzo. Nawet nie ze względu na samą formułę CV (podobną
    próbowałem uzyskać w moim wzorze, tyle, że za pomocą języka faktów
    dokonanych a nie autooceny), lecz ze względu na to, jaki poziom zaufania
    a głębiej - etyki i świadomości w rekrutacji po obu stronach - musi tam
    panować, by formuła takiego CV się sprawdzała. W Polsce wyglądałoby to
    pewnie trochę inaczej - dwie strony opisu cech zawodowych (w tym zapewne
    perła rodzimej produkcji - "umiejętnosć WSPÓŁPRACY w zespole", tak jakby
    owa umiejętność była jasno i encyklopedycznie zdefiniowana a osoby z
    dosyć sztywnym karkiem i małą chęcią na spolegliwą współpracę nie były
    wartościowymi członkami zespołu). Ale wracając do opisu: cztery strony
    autokomplementów, następnie pół strony o ukończonych szkołach (do
    przedszkola włącznie), dwie linijki o doświadczeniu zawodowym (praktyki
    wakacyjne) i zero o tym, w jaki sposób kandydat rewidował, czy aby na
    pewno nie myli się w ocenie ;)

    >
    > Przy czym bardzo wazny jest ten charakter i nie ma to polegac na wypisaniu
    > kanonicznej listy uwazanych za atrakcyjne slow kluczowych, tylko ma z tego
    > wynikac spojne i szczere przeslanie o czyjejs indywidualnosci i stylu bycia.
    > Kultura pracy w NZ jest strasznie towarzyska - duzo przerw, dyskutowanie w
    > pracy o wydarzeniach ze swiata, zartowanie, wspolne wyjscia na piwo i dobiera
    > sie nie tylko pracownika, ale i kompana do grupy kolezenskiej, ktory musi
    > pasowac do obecnego zespolu jako czlowiek.
    >
    > Co sadzisz o takim modelu?
    Odzywa się we mnie zawodowy diabeł i chęć krytykowania i dywagowania o
    wplywie takiego dopasowanego pracownika na rozwój lub degradację zespołu
    :) Ale sobie odpuszczę. IMHO świadczy to o tym, że praca dla mieszkańców
    NZ zajmuje wysokie miejsce w hierarchii, skoro czynione są takie
    zabiegi, by dobać człowieka do zespołu nie tylko pod katem jego kompetenji.

    urlopowo (prawie) pozdrawiam :)
    Maciek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1