eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje"wtyczka"/"kabel" w firmieRe: "wtyczka"/"kabel" w firmie
  • Data: 2003-03-12 20:47:06
    Temat: Re: "wtyczka"/"kabel" w firmie
    Od: "sbikini" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hmmm, well, powiedzieć szefowi , że sekretarka to pierdoła i już , chyba że
    to znajoma kierownictwa to inna sytuacja
    :

    Przestraszyć ją troszkę i albo się wyłoży i znajdziecie sobie nową pracę
    albo ustawi się jak trzeba. Na początek proponuje przez caly dzien jakis
    czas wysylac jej z netu jakiegos glupiego sms'a Np: ( " Masz śmigło ?!?, Nie
    ? to odezwę się za pare minut" Kiedys nie było ograniczen na plusa
    denerwował nas taki jeden to mu ustawilismy na serverze, żeby otrzymywał
    własnie takiego smsa regularnie co 25 min, koleś po tygodniu miał dość )
    jak ją szlak trafi to będzie preteks aby powiedzieć szefowi , że się rzuca
    po biurze przez cały dzien.
    Mozna sobie kupic simplus'a i puszczac jej sygnaly jak sie smsy skoncza.
    Simplus nigdzie nie rejestrowany to czysta przyjemnosc. Karta kosztuje na
    allegro nawet i 10 zl. Ten wydatek się oplaca.

    Jeśli przeszkadza większej ilości osób to poprostu podejść do niej grupką i
    powiedzieć co jest nie tak :-)

    Metody z życia wzięte, paru moich znajomych miało własnie taki problem :-),
    jednej przeszło ,druga zrezygnowała hi hi


    No wiem, że głupie metody ale mam fajny humor to sobie popisałem :-)


    Użytkownik "bratHanka" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b4o5dn$6am$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "bratHanka" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:b4o4fb$3tv$1@news.onet.pl...
    > >
    > > Użytkownik "sbikini" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > > news:b4o3sd$of3$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > > Ano mam ( z własnych dośw. ) ale w swojej branży, możesz zdradzić coś
    o
    > > tym
    > > > jaką rolę w firmie pełni ta osoba.?
    > >
    > > Super nadzwyczaj zielonej, bez podstawowych podstaw :-) sekretarki.
    > > Ale nie takiego szefa, ktory siedzi za sciana. Szef siedzi na codzien
    > > zupelnie w innym biurze na innej ulicy :-)
    > >
    > Oczywiscie to ze dziewcze (bo to nawet nie zadna laska) jest calkiem
    > zielone, jesli chodzi o obowiazki sekretarki dodatkowo irytuje wszystkich,
    > poniewaz docelowo miala byc pomoca dla wszystkich.
    >
    >


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1