eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjewidełki › Re: widełki
  • Data: 2005-01-25 18:24:30
    Temat: Re: widełki
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Cc" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:csp9eg$g2j$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > On 2005-01-20 21:48:07 +0100, "szomiz"
    > <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> said:
    >
    >> Użytkownik "Leon " <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    >> news:cso8dj$osn$1@inews.gazeta.pl...
    >>> a raczej widły pomiędzy zarobkami na różnych stanowiskach w jednej
    >>> firmie
    >>>
    >>> co o tym sadzicie, ze np.dyrektor kałflanda zabrabia 8-9k a kasjer 800?
    >>> wiem, ze kazdy mogl sie uczyc, ale czy to nie przegiecie? poza tym
    >>> czesto
    >> te
    >>> stanowiska zajmuja ludzie bez wyksztalcenia.
    >>
    >> To niedopuszczalne. To powinno byc zabronione. To powinno byc karalne.
    >>
    >>
    >
    > Wydaje mi się, że autor wątku niezbyt wyraźnie artykuuje swój niepokój
    > dotyczący postępujących rozwarstwień zarobków. Już w tej chwili znane mi
    > są firmy, gdzie fundusz płac jest podzielony na pół: połowa dla prezesa i
    > druga dla reszty pracowników. A ten stosunek ma tendencje do dalszego
    > pogłębiania się. W efekcie otrzymamy sytuację, gdzie "namaszczony" bogacz
    > otrzyma wszystko, podczas gdy reszta będzie się żywiła ochłapami z
    > pańskiego stołu. Jeśli przedpiścy są takim właśnie "namaszczonymi" to nie
    > dziwi mnie ich aprobata dla takich stosunków gospodarczych. W przeciwnym
    > wypadku nie potrafię zrozumieć bezkrytycznego zachwytu nad krwiożerczym
    > kapitalizmem "made by Poland".

    Krytykowac nalezy to, ze te pensje najnizej zarabiajacych sa tak niskie, ze
    nie wystarcza na godne zycie. W bardziej cywilizowanych krajach roznice sa
    wieksze, ale ten z samego dolu, jak ma te prace na pelny etat, to sie wyzywi
    i bedzie mieszkal - samodzielnie.

    Natomiast istnienie ludzi zarabiajacych bardzo duzo popieram. Nawet, jak
    przy porownaniu kwalifikacji z zarobkami dana sytuacja moze sie wydawac
    komus niesprawiedliwa, to bogaci napedzaja gospodarke, bo daja zarobic wielu
    innym konsumujac roznorakie produkty. Przy mnie sie kiedys jedna pani
    gorszyla, ze inna pani wydaje 2000/mies. na same swieze kwiaty do dekoracji
    domu, bo ma fantazje miec w domu bukiety. Dla mnie to wyglada bardzo dobrze:
    hodowcy i sprzedawcy kwiatow zarabiaja na tym i tez maja wiecej.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1