eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjew jakim terminie umowa ?Re: w jakim terminie umowa ?
  • Data: 2007-07-13 06:23:39
    Temat: Re: w jakim terminie umowa ?
    Od: Gienek <g...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J
    > Nie _potwierdza_ na piśmie. To dotyczy sytuacji, kiedy umowa została
    > zawarta ale nie ma jeszcze formy pisemnej mimo rozpoczęcia pracy.
    > Odpowiedni artykuł podałem w innym poście.

    Dokładnie tak. Bo chyba jest logiczne, że pracownik bez porozumienia z
    pracodawcą nie może rozpocząć pracy. Wielkie zdziwienie zapanowałoby w
    firmie gdyby pojawił się jakiś gość i zaczął pracować bez porozumienia z
    kimkolwiek. Taka sytuacja jest chyba raczej niemożliwa.
    Skoro pracownik dogaduje się co do pracy z pracodawcą i formy zatrudnienia,
    w tym poście chodzi o umowę o pracę, przychodzi do pracy i widzi, że takiej
    umowy nikt nie daje mu do podpisania to może czuć się oszukany. W końcu
    jest to pogwałcenie jego praw pracowniczych bo kodeks pracy zapewnia go, że
    dostanie podpisaną umowę w dniu rozpoczęcia pracy. Uważam, że w takim
    przypadku bez żadnych konsekwencji pracownik może podziękować pracodawcy za
    współpracę i pójść w swoją stronę.

    Poza tym umowa ustna to bardzo kruchy i łatwy do złamania sposób zawierania
    umów. Podam przykład który przeżyłem na własnej skórze.
    Dogadałem się kiedyś z nowym pracodawcą co do warunków pracy i
    wynagrodzenia. Nie było mowy o żadnej premii tylko ostateczna suma.
    Zwolniłem się od poprzedniego pracodawcy przychodzę do nowego a tu mi mówią
    że umowa będzie w terminie późniejszym bo musi przyjść z centrali firmy. Po
    około dwóch tygodniach przyszła. Oczywiście musiałem podpisać z datą
    późniejszą niż rozpocząłem pracę bo jest jakiś tam termin zgłoszenia
    pracownika do ZUS. Potem okazało się, że na umowie jest kwota niższa niż
    uzgadnialiśmy. Dyrektor to tłumaczył że u nich jest taki system
    wynagradzania pracowników i musi być premia. Ciekawe dlaczego nic nie
    wspomniał o tym wcześniej. Zapewniał mnie, że nie mam się czego obawiać i
    że na pewno będę otrzymywać umówioną kwotę. Faktycznie otrzymywałem w
    pierwszym miesiącu okresu próbnego. W drugim miesiącu już nie otrzymałem.
    Dyrektor wytłumaczył mi to tak, że zakład wypracował niższy zysk niż zwykle
    i po obcinano wszystkim premie. Ale podczas umawiania się nie było żadnej
    mowy o obniżaniu zarobków. Już tam nie pracuję bo wypowiedziałem umowę.
    Dlatego uważam, że nie można pozwalać pracodawcom na zwlekanie z
    podpisaniem umowy. Podpisujemy to pracujemy. Nie to nie bo później moze się
    okazać że warunki pracy uległy zmianie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1