eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeumowa o pracęRe: umowa o pracę
  • Data: 2009-10-10 21:45:37
    Temat: Re: umowa o pracę
    Od: "jacem" <j...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:haqnls$2m4f$1@news.mm.pl...
    > "jacem" <j...@1...pl> napisał
    >> Słuchaj, to są tak głodowe pensje (1200-2500),
    > Jakie, które pensje? :)
    > Wydawało mi się, że mówimy ogólnie o zasadzie, a nie o konkretnych
    > kwotach.

    W ogólnych rozważaniach przyjąłem przeciętne zarobki szeregowych
    pracowników gdzieś w Polsce, nie w W-wie.
    I tak się one przedstawiają.
    Ta zasada ma sens tym większy, im zarobki sa wyższe, im bardziej np
    opłaca się uciec z 2-giego progu podatkowego i innych obciążeń.

    Druga sprawa, którą pominęliśmy to nawyki życiowe i świadomość ludzi,
    powiedzmy to, nisko kwalifikowanych - oni po prostu nie mają nawyków
    oszczędzania, żyją dniem dzisiejszym. Dla kogoś takiego brak przymusu
    odprowadzania składek na przyszłą emeryturę, to katastrofa.

    >> że tak czy owak pracownik to wszystko skonsumuje na bieżąco, najwyżej
    >> trochę mniej zadłuży się w banku.
    > Dlatego cały wic polega na tym, by umówić się na taką kwotę, która
    > pasowałaby obojgu.
    >> Inna sprawa, że żadna pożądna firma, korporacja nie pozwala sobie na
    >> takie kombinacje.
    > Jesteś tego pewien, że żadna? :)
    > Bo wiesz, to są takie sprawy, o których nie mówi się głośno i
    > otwarcie.

    Słuchaj, nie raz proponowałem swojemu pracodawcy (pracowałem w dwóch
    większych spółkach s.a.) tego typu rozwiązania, bo mnie akurat opłacało
    się wystawiać fakturę zamiast etatu lub brać "pod stołem"...i nic z
    tego - wyłącznie etat i wszystko zgodne z przepisami - legalne.

    W małej firmie bez problemu można było dogadać się z właścicielem.

    >> Tego typu "oszczędzanie" na ZUS-sie to praktyka w małych firemkach,
    >> przeważnie jednosobowych, gdzie tak naprawdę żadne standady nie są
    >> zachowane.
    > No niestety bardzo się mylisz. Niestety nie tylko w takich firmach.

    Być może Ty masz inne doświadczenia, nie spieram się.

    >> Jasne. Piękna rzecz - pracodawca, który troszczy się o dochody
    >> pracownika. :)))
    > Kurcze, a co jest w tym takiego dziwnego? :)

    Bo każdy troszczy się o siebie.

    >> Ten temat właśnie zaczynam przerabiać (ale spółka 2-osobowa) i z
    >> "wyprowadzaniem" kasy ze spółki z o.o. nie jest tak prosto.
    > Nie ma znaczenia, ilu osobowa jest spółka. Do zarządu może wejść
    > dowolna ilość osób, byleby tylko uwzględnić to w akcie notarialnym.
    > Owszem, wyprowadzenie kasy z sp. z o.o. jest samo w sobie cięższe niż
    > z DG funkcjonującej na KPiR, ale mówimy o wynagrodzeniu, a nie
    > dochodach
    > spółki. Tutaj nie ma problemu - nie ma obowiązku pracy w oparciu o
    > umowę o pracę/dzieło/zlecenie. Możesz całe życie pełnić funkcję
    > członka
    > zarządu i nikt nie ma prawa przyczepić się do tego. Jeśli oprócz tego
    > jesteś właścicielem, to cały zysk możesz przeznaczyć na dywidendę, od
    > której płacisz jedynie 19% podatku, niezależnie od jej wysokości. ZUS
    > nawet tego nie zobaczy ;-)

    Muszę to przerobić jeszcze raz.
    Sprawdzę, czy jest tak jak piszesz z tym ZUSem, czy nie ma jakiegoś
    haczyka.

    J.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1