eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeto moze byc prawdaRe: to moze byc prawda
  • Data: 2005-10-13 10:18:25
    Temat: Re: to moze byc prawda
    Od: " Marek" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Immona <c...@n...googlemailu> napisał(a):

    > Firmy szkola, tylko najczesciej jest to inwestycja w juz dobrego i
    > wykwalifikowanego pracownika z jakims stazem, aby byl jeszcze lepszy.
    Rzadko
    > sie zdarza, zeby firma chciala zastepowac szkole i przyuczala pracownika do
    > czegos od podstaw. Natomiast w tych, ktorzy przyszli wykwalifikowani i
    > sprawdzaja sie, w branzach opartych na wiedzy inwestuje sie calkiem chetnie.
    >
    Żeby się załapać na szkolenie, trzeba być wykwalifikowanym ze stażem,
    żeby się załapać na kwalifikacje i staż, trzeba być przeszkolonym.
    Kółko się zamknęło :)


    > Wydawcom certyfikatu zalezy tez na zyskach,
    > szerzenie wiedzy nie jest ich pierwszorzednym celem :)
    >
    Moje odczucie jest takie, że szczególnie w Polsce jedynym celem jest zysk.
    W krajach, które uczciwie deklarują rozwój "społeczeństwa informacyjnego"
    certyfikaty i kursy nie są celem samym w sobie, ale sposobem osiągnięcia
    celu.
    Dlaczego u nas przyjęły się np. certyfikaty z górnej półki typu MCSE
    czy Cisco, a nie przyjęły się niższe np. ECDL?
    Bo z tych pierwszych jest większy zysk i lobby szkoleniowców przekonuje
    pracodawców tylko do niezbędności tych droższych.
    ECDL jest nawet pogardliwie oceniane przez tych "prawdziwych informatyków"
    jako certyfikat dla gimnazjalistów.
    Tymczasem odgłosy w mediach sugerują, że za granicą to nieźle funkcjonuje.
    Czy ciągle pokutuje w Polsce to, że co rusz coś się nie opłaca?
    Mam wrażenie, że w Polsce jest przepaść w kusach i wiedzy wokół
    informatycznej. Jest technik informatyk i mgr inż. informatyk, potem długo
    długo nic, a potem dopiero elita z kompletem certyfikatatów.
    Przy czym na forach różnych widać zdecydowane lekceważenie "niedouczonych"
    przez tych "prawdziwych informatyków".
    Wygląda na to, że wysokie bezrobocie sprawiło to, że przy pozornej otwartości,
    środowisko "obsługi informatycznej" coraz bardziej się hermetyzuje.

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1