eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjetesty w P&GRe: testy w P&G
  • Data: 2005-02-27 21:57:51
    Temat: Re: testy w P&G
    Od: "majkel" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "W accenture :" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:6525.0000177c.42221e05@newsgate.onet.pl...
    > Jakiś czas temu byłam na testach w accenture i zdałam.
    > ( P&G też, ale bardzo dawno, w P&G nie było części humanistycznej, poza
    > tym
    > zadania były bardzo podobne, może identyczne. Wtedy nie zdałam)
    > Na początku jest krótki test próbny, żeby wszyscy się nauczyli o co
    > chodzi.
    > Jest dużo czas.
    > Test wypełnia się ołówkiem.
    >
    > Chwilę później jest drugi test. Jest bardzo mało czasu.
    > Drugi prawdziwy test podzielony jest na 2 części.
    > W pierwszej (50 pytań 35min) zadania dotyczą rozumienia tekstu, zakresu
    > słów,
    > trochę logiki.
    > Teksty poprzedzające pytania są napisane bardzo złym językiem.
    > Ten kto je pisał u polonisty, który mnie uczył w LO
    > na pewno dostał by 2!!!(według starej skali ocen).
    > Mimo, że mam zdecydowanie ścisły umysł i jestem antyhumanistą :)
    > mam wrażenie, że w tej części było więcej czasu niż w drugiej (mi go
    > odrobinę
    > zostało).
    > Być może, że miało wpływ moje zmęczenie w drugiej części.
    >
    > Druga część (50 pytań 35min)dotyczy umiejętności bardzo szybkiej oceny
    > tabel i
    > wykresów.
    > Jest załącznik, w którym jest kilka tabel i wykresów.
    > Jest również bardzo wiele zadań. Każde dotyczy którejś tabeli lub wykresu.
    > Zadania nie są po kolei, czyli nie ma tak, że 10 zadań dotyczy wykresu
    > pierwszego,
    > potem 10 zadań z drugiego.
    > Po zadaniu dotyczącym zbiorów, następne dotyczy ludności, potem
    > energetyki,potem znów ludności itp.
    > Organizatorzy mówili, że zadania są poukładane według trudności. Nie jest
    > to
    > prawdą.
    > Zdarza się że zadania są w istocie nielogiczne.
    > Mimo, że zalecane jest posiadanie kalkulatora, większość zadań, chociaż
    > wynik
    > jest liczbą można znaleźć na logikę, bez kalkulatora.
    > Np gdy pytanie dotyczy gęstości zaludnienia i są 4 odpowiedzi: Holandia,
    > Francja, Hiszpania, Rumunia, to nie trzeba patrzeć do tabeli i dzielić
    > ludności
    > i powierzchni krajów.
    > Wystarczy po prostu wiedzieć z geografii, że największa z tych państw,
    > jest w
    > Holandii.
    > Wiele zadań można rozwiązać bez kalkulatora, na podstawie eliminacji
    > absurdalnych wyników.
    > Praktycznie nie da się rozwiązać tego testu w czasie.
    >
    > Ale go zdałam. Jak?
    > Myślę, że w tym teście chodzi o współpracę oraz sposób podejścia do
    > problemu.
    > Problemem jest ten test.
    > Na początku ktoś z sali zadaje pytanie:
    > Czy egzamin zdaje jakiś procent ludzi, czy też jest określona z góry
    > liczba
    > punktów, którą trzeba zdobyć?
    > Pada odpowiedź: jest z góry określona liczba punktów, którą trzeba zdobyć.
    > Z tego wynika, ze opłaca się ściągać. Kandydat siedzący obok nie stanowi
    > konkurencji.
    > Czy są punkty ujemne za niepoprawne odpowiedzi? Nie ma.
    > Z tego wynika, że tuż przed końcem, w brakujących pytaniach należy
    > zaznaczyć
    > cokolwiek.
    > Ludzie usadzeni są przy zestawionych stolikach po 6 osób.
    > Każdy widzi odpowiedzi zaznaczane przez kolegów. Trzeba wziąść dobre
    > okulary.
    >
    > Można się spróbować umówić, że w pierwszej części, każdy rozwiązuje inne
    > 10
    > pytań, a potem ściągnąć od innych odpowiedzi na pozostałe pytania.
    > W drugiej częsci lepiej się podzielić nie według numerów zadań, a według
    > wykresów.
    > Np jeden rozwiązuje wszystkie pytania dotyczące ludności, a inny
    > energetyki itd.
    >
    > W moim przypadku jednak podział nie wyszedł.
    > W przerwie, tuż przed drugą częścią, zaproponowałam podział.
    > Po rozwiązaniu swoich 10 zadań zaczęłam obserwować kolegów.
    > Większość zaczęła zasłaniać swoje odpowiedzi. Ale nie wszyscy.
    > Nie tylko ja zdałam. Ktoś kto nie zasłaniał, też zdał.
    >
    > Nie warto było zdawać. Przed dalszymi eliminacjami żądano ode mnie
    > podpisania
    > bardzo długiego oświadczenia, które wydawało mi się sprzeczne z prawem.
    > Nie podpisałam. Nie wiem jak wyglądała dalsza rekrutacja.

    Moglas podpisac i potem pozwac Bananow.....


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 27.02.05 22:53 P_G
  • 27.02.05 22:52 quirky
  • 28.02.05 09:49 bca
  • 28.02.05 16:52 Odp
  • 28.02.05 18:49 bca
  • 28.02.05 19:10 P G
  • 28.02.05 21:50 Immona

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1