eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjetest projekcyjny- "narysuj drzewo owocowe"Re: test projekcyjny- "narysuj drzewo owocowe"
  • Data: 2005-06-28 14:42:54
    Temat: Re: test projekcyjny- "narysuj drzewo owocowe"
    Od: "Immona" <c.oleszkiewicz@w_ytnij.zpds.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "etylowy" <e...@N...pl> napisał w wiadomości
    news:d9rlkd$n6m$1@inews.gazeta.pl...

    > A co bedzie jesli ci najlepsi - i jednoczesnie jedyni - nie beda mieli
    > motywacji by pracowac? W koncu czlowiek dba rowniez o tych, ktorzy pracy

    Ci najlepsi maja to do siebie, ze maja niesamowita motywacje nawet jak
    zarabiaja niewiele, placa wysokie podatki, sa niedoceniani i musza sie
    uzerac z idiotami. Po prostu sa to w wiekszosci osoby, ktore maja wrodzona
    aktywnosc, chec do dzialania, pragnienie bycia produkcyjnym i to je nakreca
    od wewnatrz niezaleznie od bardziej czy mniej sprzyjajacych warunkow
    zewnetrznych. Takie cos plus dobre kwalifikacje w jakiejkolwiek dziedzinie
    to jeden z najbardziej sprzyjajacych sukcesowi zestawow.

    > nie maja, dajac mu posrednio przez podatki zyc na tym swiecie. Masz
    > wowczas wybor - albo pracujesz i automatycznie utrzymujesz darmozjadow,
    > ktorzy uwazaja cie za frajera, bo oni nic nie robia i sobie zyja prawie
    > tak samo jak ty.

    No wlasnie, ze nie tak samo.
    Sama mozliwosc prowadzenia ciekawego zycia i robienia czegos jest wielka
    roznica. W wiezieniach ludzie wariuja z bezczynnosci.

    > A jak roznica klas bedzie taka, ze ty bedziesz mial
    > wszystko a on nic - np. ze wzgledu na brak socjala - to albo cie zabije,
    > albo sam umrze z glodu.

    Jedna z teorii jest taka, ze podatki oczywiscie beda i z tych podatkow
    bedzie sie zapewniac reszcie prace spoleczne - oplacane (ale nie zasilek,
    zeby nie demoralizowac) i pozwalajace im czuc sie pozytecznymi, jak i
    wnoszace jakies wartosci do swiata - od upiekszania otoczenia poprzez bycie
    finansowanym przez panstwo nauczycielem rekodziela czy innego hobby po
    prowadzenie zajec sportowych z dziecmi. Bogaci za to zaplaca, bo bedzie sie
    to wiazalo z bezpieczenstwem na ulicach i nie sfrustrowana zbytnio "reszta"
    oraz wiekszym rynkiem zbytu, z ktorego niepotrzebni w prawdziwej gospodarce
    nie beda wykluczeni. Nie wie, czy to wizja utopijna, czy do realizowania,
    ale jesli chcemy o tym rozmawiac, to juz dawno by bylo trzeba rozpoczac nowy
    watek, bo od testow projekcyjnych odeszlismy daleko. Postaram sie w
    najblizszym czasie puscic tu jakiegos posta ze streszczeniem wizji Friedmana
    na temat rynku pracy przyszlosci, bo pewnie "Lexus and the Olive Tree" nie
    wszyscy czytali.

    BTW Friedman jest serdecznie znienawidzony przez sporo osob, bo jego
    przepowiednie dotyczace stawania sie rynku coraz bardziej drapieznym uznaja
    za wyraz tego, ze on chce, zeby tak bylo i to popiera. Tymczasem on sam
    pisze, ze tylko opisuje proces, ktorego jest obserwatorem, proces, ktorego
    nie da sie cofnac.

    I.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1