eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjesposób na nicnierobienieRe: sposób na nicnierobienie
  • Data: 2002-12-09 08:51:14
    Temat: Re: sposób na nicnierobienie
    Od: "Ania" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    > Najbardziej to kombinują pracodawcy, bo kombinują jak korzystać z pracy
    > kilku, a czasem i kilku tysięcy osób. Gdyby ludzie nie kombinowali jak
    > zarobić, a się nie narobić, to wydajność by nie rosła, a po mięso
    > chodzilibyśmy do lasu, zamiast do sklepu.

    Zdroworozsądkowe myślenie podpowiada kazdmu zdrowemu czowiekowi żeby nakłady
    były jak najmniejsze a zyski jak największe, prawda? Tylko jesli to robi
    pracodawca to - "kombinuje" a jeśli pracownik wykorzystuje pracpodawcę i
    siedzi pół roku na chorobowym spacerując po mieście (bo wolno mu chodzić)
    to - "tylko broni się przed aparatem władzy totalitarnej" :-)))
    >
    > > Ktos tu wspominal o
    > > szczesciu - one faktycznie tez ma znaczenie. Oczywiscie nie wszystko
    > > zalezy od jego posiadania lub braku, ale jednak. Ktos komu sie udalo
    moze
    > > czasem o tym zapominac.
    >
    > Nawet jeżeli zapomni, to nie powinien odsądzać od czci i wiary tych,
    > którym się nie udało. Mojemu dziadkowi upaństwowili po wojnie firmę wraz
    > z kontem w banku. Część środków przeznaczyli na rozwój aparatu
    > represji, ale jakąś tam, może, na podwaliny pod obecną telekomunikację,
    > drogi, elektrownie itd. Z zasobów tych korzystają także ludzie sukcesu,
    > nie wyłaczając tych, którzy uważają prawo własności za święte. Kradzione
    > nie tuczy, a jak donosi prasa dżentelmenowi nie wypada być opasłym.
    >
    > Pzdr: Dogbert
    >

    Po pierwsze rozpamiętywanie krzywd poprzedniego systemu nic tu nie ma do
    rzeczy a po drugie to nikt nie potepia tych którym sie nie udało, bo moja
    rodzinę tez targały złośliwości losu i nikogo to nie omija, tylko ze ja
    zamiast kupowac sobie ciuchy albo super auto wolę kupić większe mieszkanie
    niż szpanować pod starym blokiem bryką o którą muszę się martwić że mi
    ukradną. Tu jest różnica pomiędzy niektórymi ludżmi, wiecie że po pierwszym
    etapie reformy górnictwa w 1998 roku kiedy górnikom dali nieboyczne
    odprawy - 70% z nich przejadłą je i przepiła i teraz są bezrobotni?

    Ania


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1