eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepytanie.. o poradeRe: pytanie.. o porade
  • Data: 2006-04-05 21:48:14
    Temat: Re: pytanie.. o porade
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:e11cer$dhp$1@inews.gazeta.pl Mariusz 'BB' Trojanowski
    <m...@a...in.sig> pisze:

    > Oki, chciałem oszczędzić szukania
    Doceniam.

    > No więc właśnie, żeby pracodawca mógł wypowiedzieć umowę MUSI podać
    > jakis powód.
    Tylko jeśli jest to umowa na czas nieokreślony lub rozwiązanie jest bez
    zachowania okresu wypowiedzenia. Tu byłem nieścisły, ale tak się zdarza
    kiedy autor wątku nie jest w stanie precyzyjnie podać istotnych szczegółów
    sprawy. Niemniej KP używa określenia "powinien", a nie "musi" czy "jest
    zobowiązany".
    Naturalnie podanie wiarygodnej nieprawdziwej przyczyny nie stanowi żadnego
    problemu.

    > I jeśli powód ten jest fikcyjny lub słabo udokumentowany
    > można odwołać się do Sądu Pracy, nieprawdaż?
    Zawsze można się odwołać do sądu pracy.

    > A dając wypowiedzenie
    > zmieniające pracodawca mógłby to ominąć.
    Problematyczne, choć mógłby próbować. Brak zakresu obowiązków, ogólnikowe
    określenie stanowiska (informatyk). Ja bym powalczył.

    >> Po drugie - po co? Żeby za tydzień dostać następne, a za miesiąc kolejne
    >> cztery?
    > No, jak już napisałem, jeśli nie ma na to czasu w godzinach pracy, to
    > powinien pogadać z szefem. A jeśli ma, to co stoi na przeszkodzie, bo
    > nie łapię?
    Bo będzie miał to potem ciągle, choć to jego sprawa. Miałem niegdyś
    podobnie. Robiłem kilka rzeczy nie należących do moich obowiązków (i w ogóle
    nie związanych ze stanowiskiem - po prostu umiałem) za friko, z dobrej woli,
    przez dłuższy czas. Potem mi się znudziło, z pewnych przyczyn uznałem, że
    pracodawca na to nie zasługuje i zaprzestałem. I wiesz co? Dureń się miotał,
    bo się przyzwyczaił, że ma to zrobione. Szybko gostka wyprostowałem, ale
    starcie było. I po co?

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1