eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepracownicy wobec pracodawcy...Re: pracownicy wobec pracodawcy...
  • Data: 2005-03-06 21:21:55
    Temat: Re: pracownicy wobec pracodawcy...
    Od: "Adam S" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jan Kowalski" <J...@n...znasz.go> napisał w wiadomości
    news:1426146724.20050306111425@nie.znam.go...
    >> zależy pracodawcą udowodnienie że to ONI robią łaskę
    > Nikt nikomu łaski nie robi. Pracodawca daje pracownikowi MOŻLIWOŚĆ
    > zarobienia. I to ten pracodawca ponosi ryzyko, tworząc stanowiska
    > pracy. Czy mało widziałeś powstających sklepików, potem zamylanych?

    No nie zgodzę sie z takim postawieniem sprawy!
    znalazłeś luke rynku i żeby zarobić zatrudniasz pracownika!
    Wysokość Twoich zarobków zależy z reguły od ilości zatrudnionych
    pracowników.To Ty sobie dajesz możliwość zarobienia.

    > Jak padały, to pracownik tracił tylko pracę, a właściciel potem często
    > latami spłacał długi. A otwierał ten sklepik często wyłacznie dlatego,
    > bo nie udało mu się znaleźć pracy, więc pożyczał i działał. Czy mało
    > razy zdarzało się, że taki sklepik padał, bo ekspedientki zraziły do
    > niego całą okolicę? W dużych firmach jest podobna zasada, tylko więcej
    > stanowisk i większe pieniądze na inwestycje.
    > To wszystko nie wyklucza ryzyka pracownika, że wdepnie w cwaniacką
    > firmę, gdzie będą chcieli go wycisnąć "za frajer" albo wręcz popracuje
    > kilka miesięcy, z czego połowę za darmo.
    > Faktem jest, że dzisiaj to pracodawca daje możliwość pracy, a chętnych
    > do zostania pracodawcą nie jest wielu. Kiedyś być może to się zmieni,
    > jak za czasów PRLu, gdy pracownicy robili łaskę pracodawcy, bo było
    > ich za mało.

    Pokaż mi luke na rynku asie zdziwisz.
    Inaczej znajdź kupca a ja Ci znajdę producenta.

    > Jak daję komuś do wyboru umowę o pracę i agencyjną, gdzie po
    > zatrudnieniu 2 osób agent może zarobić 10x więcej niż na umowie o
    > pracę, 99% kandydatów wybiera umowę o pracę. To chyba najlepszy
    > przykład, jak miło i chętnie każdy chce być pracodawcą...

    To nie jest żaden przykład, tylko, może przesadze, upodlenie wynikające
    z tego rodzaju pracy jest zbyt wysokie.

    > Była mowa o równoważnych partnerach: pracodawca-pracownik. Owszem,
    > chwalebne. Ale obracam się w wielu firmach i nie mówiąc o telefonach,
    > czy samochodach wystarczy wspomnieć o biurze w pewnym banku, z jakim
    > współpracuję, gdzie jedna rolka papieru toaletowego w toalecie starcza
    > na 2 dni, a jeden worek na 2 dni. Tak, to nie pomyłka - nie dłużej.
    > Podobnie długopisy, koperty itd itp. Pełne partnerstwo.
    > Są firmy i pracownicy dobrzy, są też inni - wręcz przeciwnie. Ale i
    > firmy zakładają ludzie i pracownicy to też ludzie. Jeżeli ktoś widzi
    > dwie strony barykady: ludzie + krwiopijcy, to po prostu jest nieco
    > (jak to nazwać?) pozbawiony szerszego poglądu.
    >
    Masz racje jesteśmy ludźmi, takimi jakimi jesteśmy
    i dziś siła leży po stronie pracodawcy a oni wykorzystują ta
    sytuacje jak sie tylko da. Na pewno nie wszyscy.

    >> A najlepiej to widać po poscie Immony, co za charyzma.
    > A może Immona - jako pracownik a nie pracodawca - po prostu widzi
    > więcej, niż czubek swojego nosa?
    >
    A może nie widzi nawet czubka bo jej za to płacą
    Mam Ci przypomnieć że "rząd sie sam wyżywi", a "powodzianie
    powinni sie ubezpieczyc" i inne.

    Józek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1