eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca - mity i faktyRe: praca - mity i fakty
  • Data: 2004-07-06 09:12:59
    Temat: Re: praca - mity i fakty
    Od: "Ghost" <...@...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Tomasz Brzeziński" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ccdopr$eon$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Ghost" <...@...com> napisał w wiadomości
    > news:ccdlbu$sjg$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > >
    > >> Absolwentów jest
    > >> niewielu, i choć oczywiście trafi się od czasu do czasu jakiś
    > >> nieudacznik, to jednak znakomita większość dośc szybko znajduje pracę.
    > >
    > > Znalezc prace a byc profesjonalista z prawdziwego zdarzenia to zupelnie
    > > rozne kwestie. I nie chodzi tu bynajmniej o nieudacznikow, a po prostu
    > > sredniakow. Powtorze raz jeszcze dobre wyniki na trudnym kierunku daja
    > > sprawnych realizartorow zadan ale nie gwarantuja kreatywnosci, ba sa
    > > tacy (w jednej z bardzo powaznych firm) ktorzy twierdza, ze w wielu
    > > przypadkach tzw. dobre uczelnie zabijaja inicjatywe. Kiedy i jak masz
    >
    > Że uściślę: czy mówisz teraz o wyliczonych przeze mnie kierunkach, czy to
    > uwaga ogólna?
    > Bo jesli ta pierwsza mozliwość - to akurat o tych kierunkach nie mozna
    > powiedzieć, że zabijają inicjatywę. Wręcz przeciwnie.

    Odwazna teza - czyzbys rozpoznal walka (czytaj w pracy zawowodwej)
    reprezentatywna probke absolwentow tych 5 kierunkow?

    > > rozwijac swoje talenty jesli jestes skupiony na tym by z dobrym wynikiem
    > > ukinczyc ciezki wydzial? Powiem wiecej, kiedy studiowalem osoby majace
    > > najwyzsza srednia bynajmniej nie byly osobami uwazanymi za najlepszych w
    > > dziedzinie, ktora studiowalismy - ciekawe nie? Chrakterystcznym jest
    >
    > Normalne raczej, bym powiedział. Zwłaszcza na uczelniach ze swobodnym
    > wyborem przedmiotów jest zwykle rozdzial na tych, którzy idą do tych
    > wykładowców, u których łatwo o dobry stopień, i na tych, którzy ida tam,
    > gdzie jest najwyższy poziom.

    Akurat w tym przypadku nie dalo sie wykrecic tego numeru (malo okazji do
    wybierania wykladowcow, zreszta rzeczona zasada ulega zachowaniu juz przy
    przedmiotach wspolnych)

    > > tez, ze do uczelni uwage przywiazuja ludzie swierzo upieczeni, nie maja
    > > za wiele konkretow w CV i najsilniejszym atutem staje sie wowczas
    > > uczelnia i okreslanie jej jako gwarantujacej wysoka jakosc absolwenta.
    >
    > Ależ oczywiście, że absolwent rzadko ma się czym pochwalić z wyjątkiem
    > dyplomu.
    > Tyle że w niektórych przypadkach posiadanie pewnego dyplomu oznacza, ze
    jego
    > posiadacz zdobył uczciwą dawkę wiedzy. W przypadku tych kierunków, które
    > wymieniłem, oznacza to także posiadanie bardzo dużych zdolności
    > analitycznych - bo bez tego nie da się tych studiów skończyć.

    Piszesz, "oznacza to także posiadanie bardzo dużych zdolności analitycznych"
    i nie widzisz jak to groteskowo brzmi? Glowne tezy zotaly rzucone, jesli
    ktos to czyta niech uzyje wlasnego rozsadku i wyrobi sobie opinie ile w czym
    jest sensu. Po mojemu nie ma co tego dalej ciagnac - EOT.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1