eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepowrót z macierzyńskiego i wypowiedzenie (sporo wątpliwości)Re: powrót z macierzyńskiego i wypowiedzenie (sporo wą tpliwości)
  • Data: 2003-06-18 07:09:00
    Temat: Re: powrót z macierzyńskiego i wypowiedzenie (sporo wą tpliwości)
    Od: piotrr <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Lia wrote:


    > Zapomniałes jedynei o tym, ze pracodawca ma obowiązek dopuścic pracownice
    > do pracy na stanowisku rownorzednym temu, ktore zajmowała przed
    > rozpoczeciem urlopu badz na innym stanowisku odpowiadającym jej
    > *kwalifikacjom* zawodowym i z wynagrodzeniem nei nizszym od przysługujacego
    > w dniu podjecia pracy na stanowisku zajmowanym przed urlopem.

    no tak... i tu rozmowa robi się trochę jałowa z powodu braku opisu
    sytuacji albowiem np. zdegradowanie głównej księgowej do roli zwykłej
    księgowej nie stoi w kolizji z tym co napisałaś.

    pytanie: dopuścić do pracy na stanowisku z nie niższym wynagrodzeniem na
    jak długo? bo jeśli na czas trwania wypowiedzenia no to kaszanka :(

    >
    > Do tego przy wypowiedzeniu warunków pracy, identycznie jak przy
    > wypowiedzeniu umowy o prace prze pracodawce, parcodawca jest zobowiazany
    > do podania przyczyny uzasadniajacacej wypowiedzenie warunków (art 38).

    szybko doszkalam się z prawa pracy bo lubię się uczyć :) wygrzebałem
    wczoraj jakiś wyrok SN mówiący o tym że wypowiedzenie zmieniające
    warunki pracy jest ok w przypadku gdy pracownik jest długotrwale (ciąża
    i macierzyński się chyba nadają) usprawiedliwienie (no tu nadają się jak
    najbardziej) nieobecny w pracy a wykonuje taką pracę (szczególnie
    funkcje kierownicze) gdzie konieczne jest jej zastąpienie (no to główna
    księgowa nadaje się jak byk). to nawet ma ręce i nogi bo niby dlaczego
    kp. miałby lepiej traktować pracownicę-młodą matkę od pracownicy-starej
    matki wykonującą przez np. 1/2 roku pracę tej pierwszej?

    pytanie: gdzie jest napisane jaka przyczyna jest obiektywna i
    skonkretyzowana? spełnienie warunku powyżej - jest przyczyna i
    zestawienie go z warunkiem poniżej spowoduje, że na moje oko przed sądem
    pracy nasz sympatyczna koleżanka (w międzyczasie zrobiłem z niej główną
    księgową) raczej dostanie baty :(

    > Przyczyna ta musi byc obiektywna i skonkretyzowana. I to na pracodawcy
    > bedzie ciązył obowiazek wykazania zasadnosci wypowiedzenia np. przed sądem.

    jest cała masa konkretnych i obiektywnych przyczyn np.

    Racjonalizacja zatrudnienia zmierzająca do obniżenia kosztów
    działalności pracodawcy stanowi uzasadnioną przyczynę wypowiedzenia
    zmieniającego. - ładne, nie? sam tego nie wymyśliłem - wziąłem z
    orzecznictwa :)

    >
    > Tak wiec, pracodawcy bedzie ciezko podac przyczyne 'degredacji' pracownicy.
    > Wygra ona przed sądem na pewno.

    ostrożniej z mówieniem "napewno" bo napewno to Kopernik nie żyje i była
    kobietą. dziewczyna może Cię posłuchać, pójdzie do sądu, przegra sprawę
    i przyjdzie do Ciebie abyś karmiła jej dziecko. ;) a tak poważnie to nie
    ogłaszj wyroku nie znając sprawy - ktoś może uwierzyć.



    >
    > Oczywiscie moze byc i tak, ze zona wroci dopracy na poprzednie stanowisko i
    > po tygodniu dostanie wypowiedzenie. A jak wiadomo, kazdego mozna zwolnic
    > dyscyplinarnie :(
    >
    no i właśnie tu się nie zgadzam :) moim zdaniem dużo trudniej jest
    zwolnić dyscyplinarnie niż za wypowiedzeniem (ze zmieniającym włącznie).
    tutaj podstawa nie leży w gestii pracodawcy i cholernie trudno może być
    udowodnić zaistnienie przyczyny. ten cały kp nie jest taki całkiem
    głupi. :)

    pozdrawiam serdecznie,
    raczkujący czytelnik kp ;)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 18.06.03 10:01 Lia

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1