eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepowód odejśćiaRe: powód odejśćia
  • Data: 2006-03-09 00:07:07
    Temat: Re: powód odejśćia
    Od: Marek <a...@w...zapraszam.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Testowałem ostatnio podejście jakie na wstępie omawiałaś
    >> z najgorszym skutkiem ze wszystkich dotychczasowych doświadczeń.
    >
    > Wierze Ci, a z drugiej strony moje doswiadczenia odnosnie
    > kandydatow - Polakow - ktorych rekrutowalam w UK sa takie,
    > ze mnostwo pisalo maila/dzwonilo zachowujac sie w sposob
    > wysoce nieformalny - "czesc", "pozdro" "siema" itp.

    A potem miec takich w pracy... :D
    Zresztą w PL też przychodzi sporo zgłoszeń typu:
    "cześć, napisz mi na majla więcej informacji" i koniec.
    Takie zachowanie w zgłoszeniu nie ma to wiele wspólnego
    z sytuacją, kiedy pracodawca usiłuje zachować się w sposób
    opisany przez cieie wcześniej, tylko świadczy o charakterze
    kandydata i pozwala się domyślać późniejszej jego postawy
    w przypadku ewentualnego zatrudnienia. Innymi słowami:
    ewidentny brak szacunku już na wstępie.

    >>>> "czym najbardziej Pani chciałby zajmować się w pracy?"
    >>>> "pracą biurową"

    > Czy to byly osoby bez doswiadczenia w pracy biurowej?

    Rekrutacja nie była prowadzona na stanowisko związane
    z pracą biurową, co wyraźnie wynikało z ogłoszenia.
    Ale to nie ważne - w celu ewentualnego skierowania do
    właściwej pracy (bo były 2 różne stanowiska) konieczne było
    uściślenie możliwości kandydatek. Stąd zadawane pytania,
    dzięki którym możnaby odgadnąć, co bardziej pasowałoby
    do konkretnej osoby. Po uzyskaniu n-tej z kolei odpowiedzi
    "pracą biurową" odpowiedzi zaczynały być też z automatu:
    "dziękujemy za poświęcenie czasu".

    > Czlowiek bez doswiadczenia czesto nie ma konkretnego pomyslu

    w tym rzecz, że opis w ogłoszeniu był w miarę dokładny,
    proszone były o zgłaszanie się osoby z konkretnym
    doświadczeniem a firma nie była dostawcą wyposażenia
    w sprzęt biurowy dla miłośniczek miejsc przy biurku,
    a tym bardziej dla osób, które nawet nie mają pojęcia co
    przy takim biurku można robić. Immono, przestań bronić
    osoby nie potrafiące czytać i myśleć. Zatrudniałem wiele
    razy osoby do pracy w biurze, ale "biuro" to był tylko
    instrument - miejsce wykonywania pracy a nie filozofia.
    Również w takich przypadkach szukałem osób na konkretne
    stanowiska i priorytet kandydata "praca w biurze" jest
    śmieszny lub nawet irytujący, jeśli jest długa lista
    kandydatów do przesłuchania. To tak, jakby ktoś powiedział:
    "proszę, żeby ciepło i wygodnie było oraz wypłata ostatniego"
    nie wykazując żadnego zainteresowania tym, że ma coś robić.

    Po kilkunastu latach wysłuchiwania podobnych bzdur w końcu
    miałem dość i niedawno zmieniłem priorytety - to co kiedyś
    robiłem traktując bardziej jako dodatkowe zajęcie teraz robię
    jako zasadnicze, a rekrutacje i szkolenia zostawiłem sobie
    jako dodatkowe. Wyczerpały mnie realia, które nic się nie
    zmieniają, choć od przemian ustrojowych mija coraz więcej
    czasu. Nawet na tej grupie można zaobserwować jaka jest
    mentalność części "pracobiorców" - typowa "roszczeniówka"
    i na tym koniec. Pozostali bywają świetnymi pracownikami,
    tylko szkoda, że ich tam mało :(.

    --
    Marek
    http://zapraszam.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1