eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemoże podyskutują 50- latki?Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
  • Data: 2002-11-27 12:16:38
    Temat: Re: może podyskutują 50- latki i 40-latki?
    Od: No Name <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >> Dużo lepiej jest tworzyć dobre prawo, inwestować w skuteczność jego
    >> egzekwowania (sądy), ustabilizować podatki i ograniczyć ulgi, wyjątki,
    >
    > Pierwotne jest zjawisko (bezrobocie) a potem dopiero wkraczają regulacje
    > (prawo) doskonalone, mające problem czynić znośnym człowiekowi.

    Bezrobocie jest zjawiskiem znanym od dość dawna, a prawo powinno
    przewidywać sytuacje mogące nastąpić w niedalekiej przynajmniej
    przyszłości - tworzenie go w odpowiedzi na wzrost bezrobocia, ad hoc
    jest IMO zdecydowanie spóźnione. Istotne jest źródło tego zjawiska i
    wpływ na nie, a nie kształtowanie na kolanie zapisów prawnych leczących
    objawy np. ustaw o zwalczaniu bezrobocia, które bardziej poprawiają
    samopoczucie urzędników i zwiększają ssanie z budżetu niż cokolwiek
    rozwiązują.

    > Wszyscy chcą zmniejszenia podatków zapominając że za tym powstanie
    > łańcuch zjawisk nie do przyjęcia dla większości wyborców. Ciekawe że nie
    > ma takiego złorzeczenia na akcyzy pobierane przez państwo.

    Akcyza jest co do skutku rodzajem podatku - powinna być umiarkowana i
    przewidywalna, a nie kształtowana dowolnie.

    >> ograniczyć koncesje oraz możliwość czerpania z publicznej kasy przez podmioty
    >> prywatne. Do tego jednak trzeba charakteru, prawości i wiedzy.
    >> Trudno znaleźć takiego osobnika, najlepiej kilku,
    (...)
    > W taki sposób w 99 wypadków na 100 znajduje się dyktatora właśnie
    > w rodzaju Pol-Pota czy innego Hitlera.

    Premiera mamy jednego, prezydenta też; ministra finansów też, prezesa
    banku też. Sugeujesz, że kryterium charakteru, prawości i kwalifikacji w
    ich doborze jest nieodpowiednie? Nie napisałem o charyzmie,
    wizjonerstwie, dowiedzinej skuteczności w osiąganiu sukcesów w życiu
    prywatnym. Podany przez Ciebie Hitler to sfrustrowany charyzmatyczny
    nieudacznik, który swoją "misję" traktował jako zemstę za upokorzenia z
    własnej przeszłości. Odwoływał się do siły, demagogii i poniżania innych
    - gdzie tu prawość, charakter i kwalifikacje?

    Pzdr: Dogbert

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1