eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjemiejsce zamieszkaniaRe: miejsce zamieszkania
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Maciek Sobczyk" <m...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: miejsce zamieszkania
    Date: Thu, 12 May 2005 09:46:00 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 37
    Message-ID: <d5v1df$dhj$1@inews.gazeta.pl>
    References: <d5ra3q$e71$2@inews.gazeta.pl> <d5std2$91g$1@kujawiak.man.lodz.pl>
    Reply-To: "Maciek Sobczyk" <m...@o...pl>
    NNTP-Posting-Host: pc66.daszynskiego.silesianet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1115883759 13875 84.234.121.66 (12 May 2005 07:42:39 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 12 May 2005 07:42:39 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
    X-Priority: 3
    X-User: sobczyk.webdesign
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:149375
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w wiadomości
    news:d5std2$91g$1@kujawiak.man.lodz.pl...
    > natomaist slyszalem ze zdarzaja sie pracodawcy odrzucajacy cv z podanym
    > adresem innym niz miasto w ktorym jest praca. ponoc chodzi o to, ze taki
    > czlowiek calkowicie z zewnatrz moze miec problem ze znalezieniem w miare
    > szybko mieszkania. no i do tego jeszcze dochodzi niby czynnik
    > "zachowawczo-rodzinny-kulturowy" - jesli ktos mieszkal 20 czy 25 lat w
    > miejscowosci wielkosci 50-70tys mieszkancow, przy rodzicach i nagle
    > mialby sam sie przeprowadzic do miasta 500tys mieszkancow to nie kazdy
    > sobie dobrze poradzi. ale od razu uprzedzam ze ja tylko slyszalem o tych
    > argumentach z trzeciej reki.
    Dziwne poglądy mają ci pracodawcy. Ludzie zawsze emigrowali ze wsi do miast
    i dalej emigrują i jakoś nikt nie decyduje się na powrót, bo w ten sposób
    ukręciłby łeb jakimś swoim marzeniom czy ambicjom. Czynnik
    "zachowawczo-rodzinny-kulturowy" nie ma tu nic do rzeczy. Przeprowadzka do
    dużego miasta to przede wszystkim nobilitacja na członka lepszego świata,
    przepustka do świata większych pieniędzy, źródło uznania i prestiżu w
    rodzinnych stronach.

    Myślę, że nieporównywalnie gorzej jest w drugą stronę, czyli w przypadku
    relokacji do miejscowości sporo mniejszej, gdyż podskórnie człowiek odbiera
    to jako degradację.
    Ale i tu można zapobiec ewentualnym zgryzotom pracownika. Znam chłopaka,
    który z wielkiego Paryża przyjechał do niewielkiej mieściny w
    warm.-mazurskim doglądać produkcji spożywczej. Dyrektor zakładu i dyr.
    personalna doskonale się nim zajęli, otaczając niemal rodzicielską opieką.
    Jedyny czynnik "zachowawczo-rodzinny-kulturowy" to taki, że we Francji
    pracownicy są znajomymi tylko w godzinach pracy, po godz. już się nie znają
    albo giną w anonimowym wielotysięcznym tłumie. W Polsce, w niewielkiej
    miejscowości nasz gość z Francji co i rusz spotyka na ulicy bądź w sklepie
    swoich podwładnych od czego trafia go szlag, bo nie może pozbyć się
    wrażenia, że jest wciąż w pracy.

    pozdrawiam
    m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1