eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje[long] [OT] ile wart jest wolny czas i wiedza?Re: [long] [OT] ile wart jest wolny czas i wiedza?
  • Data: 2004-02-24 22:47:34
    Temat: Re: [long] [OT] ile wart jest wolny czas i wiedza?
    Od: Rafał <k...@g...zawsze.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik hrabia napisał:
    >>"Przepraszam pana sąsiada, ale niestety, przez te ostatnie dni, kiedy
    >>serwer leżał, narobiłem sobie dużo problemów na studiach, w szkole i muszę
    >>to ponadrabiać...". Oczywiście, stwarzaj wrażenie zaganianego... :)
    > Według mnie to jest marna rada.

    Zapewne zdziwisz się, ale moje porady w tej kwestii, daję jako
    doświadczony w pdoobnych sprawach... I ta metoda opisana przeze mnie,
    naprawdę mi pomogła. A zdecydowanie posiadam takowe "znajomości" w
    sąsiedztwie, jak i w pracy, które co i rusz wymaga pomocy...

    > Takie tłumaczenie się natychmiast powoduje, że staniesz się słabszą stroną
    > w rozmowie z sąsiadem. Przecież chodzi o to, żeby rozmawiać jak równy
    > z równym i stawiać warunki, a nie tłumaczyć się jak winny. To niech sąsiad
    > się tłumaczy i niech on się wstydzi ciebie poprosić! Inaczej jesteś
    > podległy sąsiadowi.

    Niekoniecznie.
    To jest po prostu grzeczne, ale stanowcze zachowanie. Asertywnosć swoją
    drogą. Zauważ, że w moich wywodach, słowo "nie" zostało przyobleczone w
    nieco ładniejsze słówka, ale nadal jest to "nie". Zaowalowane. Ale
    właśnie po to, aby nieznany nam ktoś, tak od razu sobie nie pogorszył
    stosunków z sąsiedztwem - zwłaszcza jeżeli nie napisał wszystkiego i o
    czymś zapomniał.

    > Trzeba rozmawiać z pozycji narzucającego warunki, a nie z pozycji
    > zastraszonego uczniaka. Jak nie masz pewności siebie i asertywności,
    > to zawsze będziesz się tłumaczył, a inni będą dominować. Taka jest
    > różnica pomiędzy szefem a podwładnym. Jak będziesz zachowywać się,
    > jak podwładny, to tak będziesz traktowany.

    Sorry, ale narzucajacym warunki w chwili obecnej jest właściciel, gdyż
    zawsze moze się pozbyć tego kogoś, kto mu nie chce naprawić kompa. Nie
    wiem czy doczytałeś, ale to on wynajmuje chłopakom mieszkanie i dodaje
    "_za_darmo_" Internet... Zawsze może im go obciąć. Jak również sprawić,
    aby jednemu z nich "sprzykrzyło się" mieszkanie w tym mieszkaniu.

    Pozdrawiam
    Rafał

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1