Użytkownik "Ziemek Borowski" <z...@Z...Waw.PL> napisał w
wiadomości news:slrnajrc09.ff6.ziembor.news@bluesky.domek.ziemb
or.waw.pl...
> MJ Skorupscy na pl.praca.dyskusje:
> > Gdybys dokladnie przeczytal moj post, to nie pisalbys takich glupot.
>
> Ale Twój przepiśca zwrócił Ci uwagę na kilka uwarunkowań związanych z
> wymyślaniem nowej marki. A co do wyceny: jak zwykle gy pytają podaje się
> cenę 1/x samochodu, gdzie przy czymś takim za x możemy przyjąć np. 40.
> Nie. Nie pytaj jaki samochód. Zwłaszcza, że nie wiemy kto Ci to zlecił.
> I ile jest gotów zapłacić.
>
> --
> ziemek

Nie wymyslam nowej marki. Podaje tylko x propozycji nazwy dla firmy. Firma
akceptuje lub nie. Jesli nie - wymyslam dalej. Wbieraja iles tam propozycji,
ktore dopiero potem sa brane pod uwage jako potencjalne nazwy. Nie siadam
na godzine, dziesiec godzin czy dwa dni i nie zajmuje sie w tym czasie tylko
mysleniem nad nazwa. Mysle jak zasypiam, jak jem i robie zakupy. Chodzi o
to, ze - przynajmniej w moim przypadku - nie moge tego rodzaju kreatywnej
dzialalnosci rozliczyc przez czas jej poswiecony.
A testowanie nazwy (marki, firmy itp) to juz zupelnie co innego i bynajmniej
zadne 'sondaze' nie znajduja tutaj uzasadnienia. No ale to juz rozwazania na
temat badan, o ktorych moglabym mowic i mowic:-)

Marta