Oto *WAM* o e-mailu: <n...@n...nopl.pl>
w wiadomości: <news:c3m8qv00dphrh6pgqsbqd94e4lnlhsvqn1@4ax.com> napisał(a):

> hahaha, no a kadrowa sobie zanotowala ze czlowieczek pracuje 4 dni po
> 5 godzin wiec sila rzeczy nie wyrobi tego przewidzianego limitu w ten
> sposob i musi przyjsc jeszcze dodatkowo w jakis dzien?
> (chyba, ze nie masz racji)

To była symulacja dla października...
Dla lostopada wygląda to trochę inaczej:
18 dni x 8 godzin = 144 godziny
pół etatu = 72 godziny
14 dni po 5 godzin i jeden dzień 2 godziny.
(tylko teraz nie jestem pewien, czy osobie
zatrudnionej na pół etatu przysługuje
dodatkowy dzień wolny za święto 1 listopada
przypadające w sobotę).

BTW: Ważna jest ilość przepracowanych godzin
w czasie okresu rozliczeniowego. Każda godzina
więcej - to nadgodzina - którą można odebrać
jako wolną, bądź dostać za nią pieniądze...
A nie zdażył mi się jeszcze przypadek, żeby
ktoś nie miał wyrobionej ilości godzin w
danym okresie rozliczeniowym.
--
Z dobrymi życzeniami ............................................ Szymon
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=89049
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=38884