eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjedyskryminacja zatrudnianiaRe: dyskryminacja zatrudniania
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!ne
    wsfeed.tpinternet.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neos
    trada.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje,pl.sci.psychologia
    Subject: Re: dyskryminacja zatrudniania
    Date: Mon, 17 Mar 2008 15:06:40 +0100
    Organization: zzz
    Lines: 65
    Message-ID: <frltvb$7or$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    References: <frdh4h$fan$1@inews.gazeta.pl> <frhr7v$2ra$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <frhu93$b25$1@inews.gazeta.pl> <frih9v$mbp$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <frkaaa$62r$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: cle194.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1205762861 7963 83.31.106.194 (17 Mar 2008
    14:07:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 17 Mar 2008 14:07:41 +0000 (UTC)
    User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:219064 pl.sci.psychologia:398030
    [ ukryj nagłówki ]

    michal; <frkaaa$62r$1@inews.gazeta.pl> :

    > Flyer wrote:

    > > Do tego musiałbym zainwestować w mikrofon zewnętrzny do dyktafonu,
    > > który zakupiłem jakiś czas wcześniej w ramach rozpusty i hołubienia
    > > własnym kaprysom.
    >
    > > Niestety jako niedorobiony psychopata spróbowałem go jedynie użyć do
    > > nagrywania własnych monologów, żeby je później spisać [okazałem się
    > > marnym mówcą, więc pomysł uznałem za idiotyczny i szybko porzuciłem],
    > > do nagrywania "spraw do załatwienia [tak gdzieś za trzecim razem
    > > zauważyłem, że mam coraz to nowe sprawy do załatwienia, w związku z
    > > czym nawet nie odsłuchuję tego, co już nagrałem, i lista niepokojąco
    > > się wydłuża zamiast maleć] i do sprawdzenia czy chrapię w nocy
    > > [akurat chyba to był główny powód zakupu dyktafonu - chrapię, nawet
    > > mogę określić jak dużo i w jaki sposób, można powiedzieć, że produkt
    > > spełnił pokładane w nim oczekiwania]. :)
    >
    > > No i jeszcze w jednej funkcji próbowałem go sprawdzić - zaniosłem do
    > > pracy, położyłem na półce, przykryłem kartką i wyszedłem - miałem
    > > współpracownika, który obrabiał mi d..., o czym wiedziałem z
    > > fragmentów informacji, które do mnie docierały. Dyktafon ma funkcję
    > > aktywacvji głosowej, więc po całym dniu trochę materiału było -
    > > zacząłem odsłuchiwać i ... tak gdzieś po 5 minutach odechciało mi się
    > > - uznałem, że nie mam potrzeby wiedzieć co i jak mówi o mnie mój
    > > ukochany podwładny. Ale nie wiedziałbym tego, że tak naprawdę mi się
    > > nie chce, gdybym nie spróbował. :)
    >
    > Nie trzeba podstępnie podkłdać "gwoździa", żeby wiedzieć, kto na Twój temat
    > plotkuje.

    A tam od razu gwoździa - przecież nie założyłem mu podsłuchu w prywatnym
    telefonie, ale położyłem dyktafon na własnym stanowisku pracy, w czasie
    pracy i na tzw. "open planie" - takie coś, co ma tylko przepierzenia i
    boksy, więc jakichś spraw kryzysowych nikt w takim miejscu nie porusza.
    Położyłem, bo mogłem - miałem dyktafon, miałem pomysł, byłem ciekawy,
    może trochę z poczucia zagrożenia, bo moja poprzednia szefowa za moimi
    plecami np. wysyłała info do oddziałów, że "proszę nie wykonywać
    polecenia tego pana", a mój kolejny kolega po 2 miesiącach pracy
    wysmarował na mnie pismo do dyrekcji. Zawsze to łatwiej przyjąć
    sytuację, kiedy ktoś nagle Ciebie zaatakuje frontalnie, jeżeli będziesz
    wiedział, że wcześniej atakuje Ciebie pod stołem. Nie ważna jest treść
    ataku, ale samo atakowanie.

    > Ten, kto z Tobą plotkuje na temat kogoś trzeciego. Plotkowanie =
    > Obmawianie.

    Jeżeli powiem - X poszedł do sklepu, to go nie obmawiam - stwierdzam
    tylko fakt, który nie jest elementem sfery intymnej danej osoby. I tyle.
    Gdyby być konsekwentnym w "niemówieniu o innych", to każdy autor
    życiorysów sławnych ludzi *plotkuje_na_ich_temat* . ;>

    A zresztą ten kolega był de facto moim podwładnym, co do którego powoli
    traciłem cierpliwość, więc nie kochaliśmy się zbytnio. :)

    > Przecież rozmawialiśmy o tym ostatnio... ;)

    Musiałem już być bardzo pijany. :)

    Pozdrawiam na trzeźwo
    Flyer
    --
    gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
    http://www.flyer36.republika.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1