eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjedyskryminacja "magistrow", dlugie i moze troche OTRe: dyskryminacja "magistrow", dlugie i moze troche OT
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-m
    ail
    From: "Pawel A." <a...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: dyskryminacja "magistrow", dlugie i moze troche OT
    Date: Wed, 21 May 2003 09:24:40 +0200
    Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
    Lines: 41
    Message-ID: <baf9sr$nuc$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
    References: <baahtq$cnh$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 149.156.62.133
    X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1053502171 24524 149.156.62.133 (21 May 2003 07:29:31 GMT)
    X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 21 May 2003 07:29:31 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:81023
    [ ukryj nagłówki ]


    Przyznam szczerze, że dla mnie to zupełne novum i raczej przychyliłbym się
    do opinii dyskutantów radzących poszukać winy po swojej stronie.
    Przede wszystkim magisterium to "żadne mecyje".

    Przy okazji mała dygresja - inż., mgr, dr dr hab. To STOPNIE naukowe, a
    TYTUŁ jest tylko jeden: "profesor zwyczajny" (Ustawa o Tytule Naukowym i
    Stopniach Naukowych DZ.U. Nr 65, poz 386; 1990) w związku z tym dyplomy na
    których jest napisane, że delikwent uzyskał "tytuł magistra" są formalnie
    niepoprawne....

    Niestety, wielu świeżo upieczonych absolwentów ciągle jeszcze uważa,
    że po skończeniu studiów, należy im się stanowisko kierownicze. Sam byłem
    świadkiem, jak (całkiem niedawno) na rozmowie kwalifikacyjnej facet bez
    żadnego doświadczenia stwierdził, że ze swoim wykształceniem nie może
    pracować, za mniej nić 3K netto - miał zrobiony zaocznie licencjat z ochrony
    środowiska ...

    We wsi z której pochodzę standardem jest zawodówka ale jest też sporo osób
    po
    studiach - w tym ze dwie z doktoratem i jakoś nie widać, żeby były
    dyskryminowane. Natomiast nieustannym przedmiotem drwin jest kilkoro
    "magisterków" - bynajmniej nie z powodu wykształcenia ale ze względu na
    ciągłe podkreślanie swojej wyższości względem mniej wyedukowanych.

    Naprawdę warto pamiętać, że wykształcenie nie koniecznie musi iść w parze ze
    zdolnościami organizatorskimi czy nawet inteligencją - czasami facet czy
    kobieta po technikum czy wręcz zawodówce, może lepiej prowadzić firmę czy
    oddział od świeżo upieczonego magistra...

    Moim zdaniem naprawdę warto się zastanowić czy w związku ze studiami nie
    "uderzyła Ci sodówka".

    Pozdrawiam

    Paweł





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1