-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Subject: Re: cos o Amwayu
Date: Wed, 5 Nov 2003 06:00:02 -0800
Organization: ja prywatnie
Lines: 111
Sender: n...@o...pl@pierdol.ninka.net
Message-ID: <2...@p...ninka.net.usun>
References: <2...@p...ninka.net.usun>
<boaqt5$p44$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pierdol.ninka.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: news.onet.pl 1068037173 13337 216.101.162.243 (5 Nov 2003 12:59:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Nov 2003 12:59:33 GMT
X-Newsreader: Sylpheed version 0.9.7 (GTK+ 1.2.10; i686-pc-linux-gnu)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:100423
[ ukryj nagłówki ]On Wed, 5 Nov 2003 13:42:26 +0100
"RAJ" <r...@p...onet.pl> wrote:
> 2) Ile z obecnych tu osob mialo bezposredni kontakt z Amwayem (nie -
> moj znajomy/kuzyn/itp byl w Amwayu; slyszalem/czytalem ze)? Ja mam.
ja sama sie w to bawilam jakis czas, poki nie doszlam do wniosku, ze mi
nie odpowiada, po analizie spotkan, ich ideologii i podejscia do
"biznesu".
a to dawno bylo, jeszcze w czasach, kiedy wszystkich amwayowcow w Polsce
daloby sie pomiescic w duzej sali gimnastycznej.
> 3) Pierwszy raz slysze (czytam) o zapraszaniu na przeprowadzke. Ale
> sadze, ze ktos faktycznie mogl cos takiego zrobic.
> Dlaczego? Odpowiedz jest banalna. Bo zapraszajacy boja sie odmowy.
> Nikt nie lubi uslyszec: "NIE bo to sekta i wogole ja duzo o tym
> slyszalem". Poza tym ludzie sa przewrazliwieni z powodu piramid i
> innych oszustw - w efekcie teraz kazda taka propozycja jest z automatu
> negowana. Wazniejsze jest co innego.Zeby ten czlowiek, zanim powie
> "NIE" wysluchal tego co jest do zaproponowania.
ja wyslychalam i nie spodobalo mi sie. sam sposob zaraszania jest
denerwujacy: to ukrywanie i tajemnica. czlowiek uczciwy nie ukrywa
powodow, dla ktorych mnie gdzies zaprasza.
tzn. na poczatku wygladalo pieknie, ale im dalej w las, im wiecej
spotkan, tym gorzej.
amway ma znamiona sekty i to powazne - na szczescie nikt tam nikogo do
ncizego nie zmusza, a ludzie za to bioracy sie sa dorosli - wiec trudno
sie ich czepiac.
> 4) "Nalezec do kultury Amway'a znaczy równiez, ze uzywa sie wylacznie
> produktów amway'owskich. To trudne, poniewaz proszek do prania
> kosztuje ok. 100 zl, ten niezwykly proszek skondensowany. Niektórzy
> radza sobie tak, ze zwykle srodki sypia do tych opakowan, ale musi to
> stac w lazience, poniewaz przychodzi upline, tzn. osoba, która
> troszczy sie o rozwój duchowy i zawodowy, i sprawdza, czy wszystkie te
> artykuly sa amway'owskie."
>
> No po prostu cudo. :)
> Proszek SA8, opakowanie 2,25 kg, cena detaliczna: 95 zl, cena dla
> "amwayowca": 73,44zl, czas zuzycia w przypadku 2 osobowej rodziny: ok
> 10-11 miesiecy
> Proszek XXX (jak w reklamie :) ), opakowanie 3,5-5 kg, cena w
> hipermarkecie: ok 25-30 zl, czas zuzycia w przypadku 2 osobowej
> rodziny: ok 3 miesiecy No zalamac sie idzie tym jaki kosztowny jest
> ten proszek. :)
robilam sobie kiedys rachunek tych ich srodkow - wtedy kiedy w tym
siedzialam - i wyszlo mi, ze kiepsko sie oplaca.
w najlepszym wypadku wychodzilo na rowno z towarami z wyzszej polki.
a ja nie przywyklam kupowac ekskluzywnych proszkow do prania.
jakie sa relacje cen dzis - nie wiem.
> Nie wspominajac o tym ze pierwszy raz slysze zeby upline sprawdzal czy
> sa uzywane produkty Amway.
joj, to jeszcze za moich czasow juz tak robili.
> A juz zdefiniowanie uplina jako "osoba, która troszczy sie o rozwój
> duchowy i zawodowy" jest przecudowna.
> Twoj upline to czlowiek ktory bedzie mial wiekszy zysk jesli ty
> bedziesz miec wiekszy obrot. Czyli jest zainteresowany tym zebys ci
> sie udalo wiecej sprzedac i wiecej ludzi przekonac do idei. Hmmm w
> zasadzie ta definicja
oczywiscie. podobnie jak w wypadku kazdego akwizytorstwa - producent
towaru ma wiekszy zysk, im wiecej akwizytorzy jego towaru sprzedadza.
przy czym nie ma znaczenia, czy sprzedaja dla nieznajmych, czy rodziny.
jesli sami dla siebie - o tyle wiecej zysku bedzie mial "sponsor".
> pasuje. Na dobra sprawe pasuje do kazdego "kierownika" nadzorujacego
> "handlowcow" jak swiat dlugi i szeroki. Z jednym ale. Z reguly jak
> masz za slabe wyniki to cie taka osoba wywala z roboty. W Amwayu co
> najwyzej przestanie sie toba interesowac.
bo to nie jest uklad na zasadzie, ze amway kogokolwiek zatrudnia na
umowe o prace, to trudno, zeby w ogole kogokolwiek wywala z roboty!
juz rpedzej mozna to porownac do sprzedazy komisowej, z tym, ze za towar
placi sie z gory....
nie sprzedasz - sam sie z tym bujasz.
> 5) "chociaz sztucznie podtrzymywany pracuje za darmo az jakis szwagier
> (szwagier to okreslenie osoby z zewnatrz, nieprzyjemnej, jakiegos
> ponurego racjonalisty, który robi jakas niemila rzecz) zaczyna
> podliczac z kalkulatorem, ile dany czlonek rodziny wydal w ciagu kilku
> miesiecy"
>
> Zaraz zaraz... to po co ja te wszystkie wydatki pracowicie wpisuje do
> Excela w rubryke koszty?
a ty nas sie pytasz?
> 6) Nikt nikogo na sile nie trzyma w Amwayu.
to prawda.
PS: czy moglbys udzielic nam tutaj troche informacji i powiedziec, od
kiedy w amwayu pracujesz i ile juz na tej dzialanosci zarobiles? ile
czasu dziennie zajmuje ci "biznes"?
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
Następne wpisy z tego wątku
- 05.11.03 13:12 DecatonE
- 05.11.03 14:02 RAJ
- 05.11.03 14:04 DecatonE
- 05.11.03 14:11 Mariusz Jankowicz
- 05.11.03 14:24 RAJ
- 05.11.03 14:26 RAJ
- 05.11.03 14:25 DecatonE
- 05.11.03 15:16 Mariusz Jankowicz
- 05.11.03 15:14 Marcin Strzyzewski
- 05.11.03 17:44 RAJ
- 05.11.03 18:14 DecatonE
- 05.11.03 19:16 Catbert
- 05.11.03 19:24 Catbert
- 05.11.03 19:55 gromax
- 05.11.03 20:06 Kaizen
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2025-03-31 Kraków => IT Expert (Network Systems area) <=
- 2025-03-31 Białystok => NMS System Administrator <=
- 2025-03-31 Częstochowa => Product Manager - Systemy infrastruktury teleinformaty
- 2025-03-31 Warszawa => Sales Executive / KAM <=
- 2025-03-31 Warszawa => International Freight Forwarder <=
- 2025-03-31 Dęblin => JavaScript / Node / Fullstack Developer <=
- 2025-03-31 Wrocław => Senior Backend Developer <=
- 2025-03-31 Białystok => Generative AI Engineer <=
- 2025-03-31 China-Kraków => Key Account Manager IT <=
- 2025-03-29 Ostrów Wielkopolski => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Ksi
- 2025-03-29 Warszawa => NMS System Administrator <=
- 2025-03-29 Warszawa => Laravel PHP Developer <=
- 2025-03-29 Warszawa => Java Full Stack Developer (Angular2+) <=
- 2025-03-29 Warszawa => Specjalista rekrutacji IT <=
- 2025-03-28 Rzeszów => WEBCON Developer <=