eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeco zrobic, zeby bylo lepiej?Re: co zrobic, zeby bylo lepiej?
  • Data: 2004-11-09 12:46:08
    Temat: Re: co zrobic, zeby bylo lepiej?
    Od: "Józek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Immona" <n...@z...com.pl> napisał w wiadomości
    news:cmqd46$q0k$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > W obecnych warunkach rekrutacja jest zwykle konkursem. nie przychodzi
    > jeden
    > kandydat, zeby pracodawca binarnie sprawdzil czy sie nadaje - "tak/nie",
    > ale
    > kilku, kilkunastu, czasem wiecej. Zwykle, od biedy wiekszosc z nich
    > robote
    > wykona, ale pracodawca chce wybrac z nich tego najlepszego, a oni
    > konkuruja
    > ze soba. Zakladamy, ze wszyscy zaproszeni na rozmowe spelniaja "twarde"
    > wymagania typu znajomosc jezyka czy programu, wiedza z okreslonego
    > zakresu,
    > umiejetnosc wykonania zadan, wiec "wartoscia dodana", ktora przewaza,
    > kogo
    > sie wybierze, sa cechy osobowosciowe - wsrod wykwalifikowanych chce sie
    > najbardziej pracowitego, samodzielnego, zaangazowanego, zorganizowanego,
    > umiejacego sie dogadywac z innymi ludzmi, pasujacego do kultury
    > firmowej. Te
    > "miekkie" cechy maja olbrzymie znaczenie nawet w tak scislych pracach
    > jak
    > programista, gdy projekt jest zespolowy (a wiekszosc projektow jest dzis
    > zespolowa). I to nie sa "pozory", tylko czesc tego, co Fotech ladnie
    > nazwal
    > "umiejetnosc pracy".

    > Hm. Przychodzi ktos w obciagnietym swetrze i rozespany do kadrowca, a
    > ten
    > niech sie meczy i rozpoznaje jego kwalifikacje? Tak nie ma i nie bedzie.
    > Obie strony musza wspolpracowac. Jesli ktos bedzie bardziej z kadrowcem
    > wspolpracowal, to znaczy lepiej mu zaprezentuje, ze sie nadaje, to
    > dostanie
    > punkty za umiejetnosc wspolpracy i komunikatywnosc.
    >
    > Nie da sie nie zwracac uwagi na "autoprezentacje", bo ona jest czescia
    > czlowieka, a przyjmuje sie do pracy czlowieka. Na etapie rozmowy
    > kwalifikacyjnej natomiast wszyscy zaproszeni zwykle spelniaja zas juz
    > "twarde" warunki, bo pod tym katem sie selekcjonuje cefalki - nie tracac
    > czasu na rozmowe z kims, kto na pewno albo prawie na pewno sie nie
    > nadaje.

    > Ja akurat znam literature i wiele historii z praktyki. Pytanie brzmialo:
    > co
    > wedlug Ciebie pracodawcy/kadrowi robia nagminnie zle w procesie
    > rekrutacji,
    > jakich bledow by ich nalezalo oduczac? Wedlug Ciebie. Wyraziles swoja
    > opinie, ze te bledy popelniaja, tak mocno, ze przypuszczam, ze masz
    > wyrobiona opinie na temat szczegolow i chetnie te opinie poznam.
    >
    > I.
    >
    >
    I z tej to właśnie deklaracji już jasno wynika że Tobie wcale nie zależy
    na zmniejszenie bezrobocia. Że szukasz jakich jeszcze metod można użyć aby
    Twoje łowienie dało lepsze efekty. Szkoda że nie napisałaś że jeszcze że
    kandydaci mają wymagania.

    Józek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1