Idea chalupnictwa jest piekna. Praca w domu to cos w sam raz dla ludzi
samotnych i zaczynajacych kariere. W przeszlosci cale rodziny pracowaly w
manufakturach. Jednak to chodzi o miasta. Manufaktury mialy ta wade ze byly
umieszczone w jednym punkcie w jakims budynku. Zaleta prac chalupniczych
podobnie jak w manufakturach jest przetwarzanie rozproszone na danym terenie
w domach pracownikach - nawet trzesienie ziemi czy podniesienie podatkow nie
doprowadzi do bankructwa fabryki rozproszonej . W ten sposob niektorzy
pewnie zmusza do roboty dzieci, zeby powiekszyc zyski lub nawet sasiadow.
Jednak manualnefaktury chalupnicze sa rzadkoscia. To idealny sposob na
bezrobocie i organizowanie produkcji niskim nakladem kosztow, bez
dodatkowych podatkow od nieruchomosci. W systemie prawnym moze istniec luka
nie uwzgledniajaca istnienia manualnych faktur. Idea piekna 50:50 zyskow dla
pracodawcy i pracownika.
Wyglada to na rodzaj pracy: umowa o dzielo...

Moze ktos wie gdzie mozna znalezc taka prace?

Pozdrawiam
Piotr M.