Damian P.; <bp66cl$864$1@news.onet.pl> :

> Acha i jeszce jedno. Gdyby szef sie uparl jednak na ten 2 miesieczny aneks i
> bym podpisal to moge z czyms takim isc do PIP-u, lub zrobic cos takiego ze
> pod koniec tego okresu powiedziec mu ze aneks jest niewazny i ze jesli chce
> minie zwolnic to musi dac nastepne 3 miesieczne wypowiedzenie. Dziki temu
> porobil bym jeszce 5 miesiecy.

Wiesz co, idź ty do prawnika w PIPie - mają dyżury.

> A czy moze wiesz jak to jest z tymi 2 dniami wolnymi na poszukiwanie pracy
> naleza sie za kazde takie wypowiedzienie czy tylko raz. Po prostu chce
> wykorzystac wszystkie przyslugujace mi prawa.

Ja bym sugerował, że skoro wypowiedzenie umowy może być tylko jedno, to
i okres na szukanie pracy można spożytkować tylko jednokrotnie w okresie
trwania jednej umowy - okres na szukanie pracy jest istotnie związany z
formuła - umowa-wypowiedzenie, jak dla mnie [okres] nie jest samoistną
konstrukcją oderwaną od reszty.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)