Witam,

2,5 miesiaca temu dostałem wypowiedzienie ze wzgledu na likwidacje
stanowiska pracy. Ostanio firma otzrymala nowe zlecenia i szef teraz chce mi
dac aneks do wypowiedzienia przedluzajacy wypowiedzenie o 2 miesiace. Z
rozmowy z nim wywnioskowalem ze jak bedzie dalej praca do znowu mi przedluzy
wypowiedzenie.

I tu moje pytanie. Czy taki sposob przedluzania stosunku pracy jest wlasciwy
( aneks do wypowiedzienia) czy powinno nastapic wycowanie jednego
wypowiedzenia i podpisanie kolejnego znowu na 3 miesiace.
I czy takie ciagle przedluzanie wypowiedzenia jest wlasciwe ze wzgledow
prawa pracy.
Acha i jeszce jedno. Przy wypowiedzeniu przysluguje 2 dni na szukanie pracy,
gdybym znowu podpisal kolejne wypowiedzienie to przysluguja mi kolejne 2 dni
urlopu na poszukiwanie pracy czy nie ?.

--
Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi.
Damian P.

do góry

Damian P.; <bp5gel$col$1@news.onet.pl> :

> I tu moje pytanie. Czy taki sposob przedluzania stosunku pracy jest wlasciwy
> ( aneks do wypowiedzienia) czy powinno nastapic wycowanie jednego
> wypowiedzenia i podpisanie kolejnego znowu na 3 miesiace.

Nie - nie może przedłużać aneksem - musi wycofać i jeszcze raz dać - Ty
możesz się nie zgodzić na wycofanie, bo jest to trochę działanie
nieprawne.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

do góry

Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bp5vjn$8n2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Damian P.; <bp5gel$col$1@news.onet.pl> :
>
> Nie - nie może przedłużać aneksem - musi wycofać i jeszcze raz dać - Ty
> możesz się nie zgodzić na wycofanie, bo jest to trochę działanie
> nieprawne.
>
> Flyer

Dzieki za informacje. Wiem ze moge sie nie zgodzic ale lepiej jeszcze
popracowac 3 miesiace bo narazie nic innego nie znalazlem.

Acha i jeszce jedno. Gdyby szef sie uparl jednak na ten 2 miesieczny aneks i
bym podpisal to moge z czyms takim isc do PIP-u, lub zrobic cos takiego ze
pod koniec tego okresu powiedziec mu ze aneks jest niewazny i ze jesli chce
minie zwolnic to musi dac nastepne 3 miesieczne wypowiedzenie. Dziki temu
porobil bym jeszce 5 miesiecy.

A czy moze wiesz jak to jest z tymi 2 dniami wolnymi na poszukiwanie pracy
naleza sie za kazde takie wypowiedzienie czy tylko raz. Po prostu chce
wykorzystac wszystkie przyslugujace mi prawa.

--
Pozdrawiam
Damian P.

do góry

Damian P.; <bp66cl$864$1@news.onet.pl> :

> Acha i jeszce jedno. Gdyby szef sie uparl jednak na ten 2 miesieczny aneks i
> bym podpisal to moge z czyms takim isc do PIP-u, lub zrobic cos takiego ze
> pod koniec tego okresu powiedziec mu ze aneks jest niewazny i ze jesli chce
> minie zwolnic to musi dac nastepne 3 miesieczne wypowiedzenie. Dziki temu
> porobil bym jeszce 5 miesiecy.

Wiesz co, idź ty do prawnika w PIPie - mają dyżury.

> A czy moze wiesz jak to jest z tymi 2 dniami wolnymi na poszukiwanie pracy
> naleza sie za kazde takie wypowiedzienie czy tylko raz. Po prostu chce
> wykorzystac wszystkie przyslugujace mi prawa.

Ja bym sugerował, że skoro wypowiedzenie umowy może być tylko jedno, to
i okres na szukanie pracy można spożytkować tylko jednokrotnie w okresie
trwania jednej umowy - okres na szukanie pracy jest istotnie związany z
formuła - umowa-wypowiedzenie, jak dla mnie [okres] nie jest samoistną
konstrukcją oderwaną od reszty.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

do góry

Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bp7qfi$9jn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Damian P.; <bp66cl$864$1@news.onet.pl> :
>
>
> Wiesz co, idź ty do prawnika w PIPie - mają dyżury.

Chyba tez tak zrobie jak dostane aneks do podpisania.

> Ja bym sugerował, że skoro wypowiedzenie umowy może być tylko jedno, to
> i okres na szukanie pracy można spożytkować tylko jednokrotnie w okresie
> trwania jednej umowy - okres na szukanie pracy jest istotnie związany z
> formuła - umowa-wypowiedzenie, jak dla mnie [okres] nie jest samoistną
> konstrukcją oderwaną od reszty.

Dzieki za pomoc reszty sprobuje sie dowiedziec w PIP-ie
>
> Flyer
--
Damian P.

do góry

Pięknego dnia Sat, 15 Nov 2003 22:38:17 +0100, "Damian P."
<t...@w...pl> zakodował:

>Dzieki za informacje. Wiem ze moge sie nie zgodzic ale lepiej jeszcze
>popracowac 3 miesiace bo narazie nic innego nie znalazlem.

Ustawa o szczegolnych zasadach rozwiazywania z pracownikami stosunkow
pracy z przyczyn dotyczacych zakladu pracy:
Art. 12. Zakład pracy powinien ponownie zatrudnić pracownika, z którym
rozwi?zał stosunek pracy z przyczyn okre?lonych w art. 1 ust. 1, w
razie ponownego zatrudniania pracowników w tej samej grupie zawodowej,
jeżeli pracownik zgłosi zamiar powrotu do zakładu pracy w ci?gu roku
od rozwi?zania stosunku pracy.

IMO powienieneś złożyć oświadczenie o gotowości do podjęcia pracy.
Wtedy dostajesz odprawę i nową umowę (i jak Cię będą znowu zwalniali,
to dostaniesz znowu odprawę).

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry

Moim zdaniem stara umowa wygasa z upływem pierwszego terminu wypowiedzenia.
A to że pracujesz kolejne 2 miesiące uważam za zawarcie kolejnej umowy o
pracę, tym razem na czas okreslony. Nie znam szczegółowych danych, ale
myślę, że pracodawca musi z tobą zawrzeć umowę na czas nieokreslony dlatego
broni się jakimiś dziwnymi konstrukcjami prawnymi. Ale w takim razie niech
cię weźmie na kontrakt, albo na zlecenie.
Żeby ta dziwna kontrukcja prawna miała ręce i nogi, rpzychodzi mi do głowy
jedynie pomysł, że należałoby zmienić samą umowę o pracę i w niej umownie
wydłużyć okres wypowiedzenia a nie jakiś dziwaczne aneksy do samego
wypowiedzenia.

do góry

Użytkownik gonia i zeniu napisał, Dnia 03-11-16 15:55:

> Nie znam szczegółowych danych, ale
> myślę, że pracodawca musi z tobą zawrzeć umowę na czas nieokreslony dlatego
> broni się jakimiś dziwnymi konstrukcjami prawnymi.

*Musi*?

--
Zbyszek Tuźnik
zb_tuznik poczta onet pl
gg 5900155

do góry

Damian P. <t...@w...pl> napisał(a):

> Witam,
>
> 2,5 miesiaca temu dostałem wypowiedzienie ze wzgledu na likwidacje
> stanowiska pracy. Ostanio firma otzrymala nowe zlecenia i szef teraz chce mi
> dac aneks do wypowiedzienia przedluzajacy wypowiedzenie o 2 miesiace. Z
> rozmowy z nim wywnioskowalem ze jak bedzie dalej praca do znowu mi przedluzy
> wypowiedzenie.
>
> I tu moje pytanie. Czy taki sposob przedluzania stosunku pracy jest wlasciwy
> ( aneks do wypowiedzienia) czy powinno nastapic wycowanie jednego
> wypowiedzenia i podpisanie kolejnego znowu na 3 miesiace.
> I czy takie ciagle przedluzanie wypowiedzenia jest wlasciwe ze wzgledow
> prawa pracy.
> Acha i jeszce jedno. Przy wypowiedzeniu przysluguje 2 dni na szukanie pracy,
> gdybym znowu podpisal kolejne wypowiedzienie to przysluguja mi kolejne 2 dni
> urlopu na poszukiwanie pracy czy nie ?.
>
> --
> Pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi.
> Damian P.
>
>Witam. Przeczytaj będziesz wiedział. Miłej lektury.Pozdrawiam.
STOSUNEK PRACY. COFNIĘCIE WYPOWIEDZENIA UMOWY
Tylko za zgodą pracownika
Bywa, że pracodawca, który wręczył już pracownikowi wypowiedzenie, chce je
anulować. Czasami, bo zmienił decyzję i dalej zainteresowany jest
zatrudnianiem danego pracownika, czasami, bo dowiedział się, że pracownik
odwołał się do sądu pracy, a ma świadomość, iż wypowiedzenie było
nieuzasadnione lub niezgodne z prawem. Czy złożone wypowiedzenie umowy o
pracę można cofnąć i w jakim terminie? Jakie znaczenie w takiej sytuacji ma
złożenie przez pracownika pozwu do sądu pracy?
Pracodawca może cofnąć pracownikowi wypowiedzenie umowy o pracę i to w
zasadzie w każdej chwili, ale skuteczność anulowania tego wypowiedzenia
uzależniona jest od wyrażenia na to zgody przez pracownika. W przypadku braku
takiej zgody wypowiedzenie jest skuteczne we wszystkich swoich elementach i
powoduje rozwiązanie umowy o pracę na skutek wypowiedzenia dokonanego przez
zakład pracy.
Jednostronne cofnięcie wypowiedzenia jest możliwe tylko w sytuacji, gdy
doszło do drugiej strony jednocześnie z oświadczeniem woli o wypowiedzeniu
umowy lub wcześniej.
Fakt, że pracownik odwołał się do sądu pracy nie ma tu żadnego znaczenia.
Potwierdza to teza 1 uchwały z 23 października 1986 r., III PZP 62/86(OSNC
1987/10/156), zgodnie z którą skuteczne cofnięcie przez zakład pracy
wypowiedzenia pracownikowi umowy o pracę wymaga zgody tego pracownika, mimo
wcześniejszego odwołania się pracownika od wypowiedzenia do sądu.
Czy pozew to zgoda
Powstaje pytanie, czy wniesienie przez pracownika pozwu o uznanie
wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy nie
można traktować jako zgody pracownika na cofnięcie dokonanego wypowiedzenia.
Tym bardziej że w razie cofnięcia oświadczenia dotyczącego wypowiedzenia
umowy o pracę pracownik osiąga ten sam cel, jaki może osiągnąć w razie
pozytywnego rozstrzygnięcia sądu.
Zdaniem SN, przy takim założeniu we wniosku pracownika skierowanym do sądu, w
którym domaga się on uznania wypowiedzenia umowy o pracę za bezskuteczne lub
przywrócenia do pracy, trzeba by dopatrywać się domniemanej zgody pracownika
na cofnięcie przez zakład pracy zaskarżonego przez niego wypowiedzenia umowy
o pracę.
Zgodnie z art. 60 k.c., który do stosunków pracy ma odpowiednie zastosowanie
na podstawie art. 300 k.p., wola osoby dokonującej czynności prawnej może być
wyrażona nie tylko w sposób wyraźny, lecz również przez czynności
konkludentne. Nie ulega zatem wątpliwości, że pracownik zgodę na cofnięcie
złożonego mu uprzednio przez zakład pracy wypowiedzenia umowy może wyrazić
również przez odpowiednie ze swej strony zachowanie, świadczące o tym, że
godzi się na cofnięcie wypowiedzenia. Ale zgoda taka może nastąpić tylko po
złożeniu przez zakład pracy oświadczenia o cofnięciu wypowiedzenia umowy o
pracę. Trudno bowiem przyjąć, aby pracownik jeszcze przed cofnięciem przez
zakład pracy wypowiedzenia umowy o pracę, mógł z góry wyrazić ze swej strony
zgodę na cofnięcie wypowiedzenia, skoro żadne w tym przedmiocie oświadczenie
zakładu pracy jeszcze nie zostało złożone.
Pracownik może chcieć, aby sprawę rozstrzygnął sąd
Z tych przyczyn wniesienie przez pracownika powództwa o uznanie wypowiedzenia
umowy o pracę za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy nie można traktować
jako dorozumianej zgody pracownika na cofnięcie przez zakład pracy
wypowiedzenia umowy o pracę. W dacie wniesienia do sądu pozwu nie istniało
bowiem oświadczenie zakładu pracy dotyczące cofnięcia wypowiedzenia umowy o
pracę, a zatem pracownik nie mógł ustosunkować się ani wyrazić aprobaty lub
dezaprobaty w stosunku do oświadczeń woli zakładu pracy, które jeszcze nie
zostały złożone. Wytoczenie przez pracownika powództwa kwestionującego
wypowiedzenie umowy o pracę jest czynnością procesową &#8211; podjętą przez
pracownika w ramach służących mu uprawnień. Czynność ta jest z natury swej
odmienna od czynności materialnoprawnej, jaką jest wyrażenie przez pracownika
zgody na cofnięcie dokonanego uprzednio przez zakład pracy wypowiedzenia.
Pracownik może być zainteresowany podjęciem czynności procesowej, aby uzyskać
korzystne dla siebie rozstrzygnięcie sądu, natomiast z różnych przyczyn może
nie życzyć sobie wycofania przez zakład pracy oświadczenia woli o
wypowiedzeniu umowy o pracę.
Małgorzata Jankowska
Gazeta Prawna Nr 211/03 z dnia 29.10.2003



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Lech S" <s...@g...SKASUJ.TO.pl> napisał w wiadomości
news:bp84ov$dik$1@inews.gazeta.pl...

> >Witam. Przeczytaj będziesz wiedział. Miłej lektury.Pozdrawiam.
> STOSUNEK PRACY. COFNIĘCIE WYPOWIEDZENIA UMOWY

> Gazeta Prawna Nr 211/03 z dnia 29.10.2003

Dzieki za ten artykuł
--
Pozdrawiam Damian P.

do góry