b...@p...onet.pl writes:


> wszystko OK, tylko zwróćcie uwagę, że dyżury domowe pod telefonem nie są płatne
> zgodnie z kodeksem ! (dopiero licznik bije, jak ktoś do Ciebie zadzwoni i
> wykonasz jakąś pracę). Śpisz jak zając czekając na pieprzony telefon.
> W ten sposób w zasadzie pracodawca może Ciebie zmusić do ciągłego bycia pod
> telefonem! Paranoja

a funduje chociaz w tym celu sluzbowa komorke?

bo przeciez telefon stacjonarny nie kazdy ma w polsce, jak rowniez
ciezko ludzi zmusic do tego, zeby siedzieli przy takim telefonie i nie
wyszli do sklepu po zakupy albo po gazete czy z psem.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/