> W łódzkiej wyborczej dzień później opisali co to za firma. Wielki kant i
nic
> poza tym.
[ciach]

Dzięki za ostrzeżenie.

> Tak napisali w GW. Sam tam nie byłem, więc nie wiem. Pozdrawiam

Ja też nie byłem. Wysłałem tam ojca. Robią testy jak NASA. Wzywają
kandydatów kilka razy i każą rozwiązywać testy na osobowość, zdolności
przystosowawcze itp. Generalnie wszystko wygląda b. profesjonalnie. Mają
sale przystosowane do takich testów, personel jest zawodowy. Na pierwszy
rzut oka nie wzbudzają podejrzeń.
Wygląda na to, że w trzeba być czujnym jak ważka ;-) przy szukaniu pracy.

Pozdrawiam
Tytus