eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeŻeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...Re: Żeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...
  • Data: 2006-09-30 08:46:53
    Temat: Re: Żeby się młodzieży z branży IT w dupach nie poprzewracało...
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 26 Sep 2006 07:28:42 -0700, k...@p...onet.pl <k...@p...onet.pl>
    w <1...@i...googlegroups.co
    m> napisał:

    >> Absolutnie nie zamierzam płacić
    >> za tworzenie sztuki dla sztuki po to tylko, aby ktoś miał satysfakcję z
    >> naprawdę dobrze napisanego programu. Pamiętaj, że program to _tylko_
    >> produkt. Tak jak wszystko inne.
    >
    > Są programy które mogą być pisane byle jak i takie których
    > tworzenie byle jak się po prostu nie opłaca. Nie wiem czy ty
    > pisałeś kiedyś program w grupie jak niby sobie wyobrażasz pisanie
    > aplikacji byle jak w takim zespole? No niby się da ale taka praca jest
    > mniej efektywna jeśli chodzi o czas (bo ciągle się coś nie zgadza i
    > nie chce działać). A jak ktoś odejdzie z zespołu to się wszystko
    > wali.

    Ja pisałem. Jestem w stanie doskonale sobie wyobrazić pisanie byle jak -
    na przykład jakiś gościu jest bardzo odporny na wiedzę, a programistą
    jest w niższych warstwach stanów średnich, jak coś wymyśli, to tylko to
    zaorać. I ten gościu robi jakieś ważniejsze kawałeczki kodu.
    Z tym odchodzieniem to jednak tak nie jest.

    > Jeśli system w przyszłości ma się rozwijać to kod musi być
    > napisany tak aby była taka możliwość (a to jest dość trudne)

    Wcale nie, można napisać obejście.

    > wymaga dużej wiedzy i doświadczenia. Choć wcale wbrew temu co po
    > niektórzy sądzą pisanie programów dobrze zaprojektowanych i dobrze
    > działająch nie zajmuje więcej czasu. Wręcz przeciwnie czas się
    > oszczędza.

    Nieszczególnie z punktu widzenia managementu.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1