eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZarobki tylko od... wpis w CV › Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
  • Data: 2012-02-20 13:39:11
    Temat: Re: Zarobki tylko od... wpis w CV
    Od: "Elka" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kamil d <k...@t...pl> napisał(a):

    > W dniu 2012-02-18 23:02, Jan Maj K pisze:
    > > Zarabiam 3 razy więcej od średniej krajowej (netto)
    >
    > Czuć trollem na kilometr

    Z tym się zgadzam. Klasyczny przykład prowokacji. Ktoś zadaje niby to
    normalne pytanie i tylko szuka okazji żeby przy jakiejś niestandardowej
    odpowiedzi, "zaskoczyć" wszystkich "kontrowersyjnym" stwierdzeniem. Z drugiej
    strony troll czy nie troll pytanie o sens zamieszczanie oczekiwanego
    wynagrodzenia w cv nie jest głupie a cała reszta to zwykła pyskówka.

    > ale nawet zakładając, że na prawdę zarabiasz
    > 8000zł netto, na studiach byłeś wybitny i masz umiejętności to ...
    > jesteś głęboko w ciemnej dupie. Twoje 8000zł to niecałe 2000 euro czyli
    > mniej niż wynagrodzenie średnio rozgarniętego robotnika fizycznego w
    > nieco normalniejszych krajach. Biorąc właśnie to pod uwagę to pomimo
    > wykształcenia jesteś kompletnym debilem bo marnujesz swoje talenty i
    > wiedzę zapierniczając dla polskich wyzyskiwaczy zamiast spieprzać na
    > zachód i mieć coś z życia.

    W tym miejscu się nie zgadzam. Myślę, że to populistyczny argument. Oczywiste
    jest, że w Ugandzie 100 USD ma inną wartość niż w Luksemburgu. Podobnie,
    chociaż naturalnie w mniejszej skali, w przypadku Polski i innych krajów
    starej Unii, np. Niemiec. Nie ma więc sensu porównywanie w tym kontekście
    zarobków w krajach będących na różnym poziomie rozwoju. Obiektywnie trzeba
    przyznać, że 8000 netto to są dobre zarobki, jak na Polskę. Nie ma znaczenia
    w tym wypadku, że 2000 euro to z kolei mniej niż średnia pensja w Niemczech
    czy gdzieś indziej. Rozmawiamy w tej chwili o naszym kraju. Co więcej, trzeba
    także przyznać, że 8000 netto to dobra płaca jak na pierwszą pracę
    (niezależnie od tego, że nie wierzę w prawdziwość opisanej historii). Ja bym
    się raczej zastanawiała, czy takie podejście w stylu "jestem wybitnym
    ekspertem parę lat po studiach" rokuje jakiekolwiek nadzieje na zrobienie
    większej kariery. Wydaje mi się, że nie, bo nawet ekspert nie może mieć
    skrajnie konfliktowej osobowości.

    Pozdrawiam,
    Elka


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1