-
Data: 2005-03-02 13:44:00
Temat: Re: Tłumacz - Tłumaczenie
Od: "atupaj" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> On 2005-02-28, atupaj <a...@p...fm> wrote:
> > ależ się czepiacie! miałam okazję posłuchać tłumacza p. Gerharda
Schroedera,
> > który tłumaczył go na j. polski - zapewniam, tez się błędy zdarzały...a
> > przecież członek delegacji rządowej.
>
> Tłumaczenie "na żywo" to jednak _odrobinę_ co innego... Miałem
> "przyjemność" spróbować kilka lat temu. To jest naprawdę wyższa
> szkoła jazdy.
no oczywiście, ze tak. Ale nawet jeśli siedzi się nad tekstem i szlifuje każde
zdanie - jako nie native speakerowi zawsze może się coś przydarzyć...i dodam
raz jeszcze: j. polski jest naprawdę trudnym językiem deklinacyjnym.
>
> > zasada jest taka, że powinno się tłumaczyć na swój język ojczysty -
> > inaczej zawsze jest się skazanym na popełnianie błędów.
>
> Nie zgodzę się - tłumacząc z A na B wystarczy, że A zna się "good"
> (w sensie rozumienia bez namysłu, czy sięgania do słownika), a B -
> na tyle dobrze, że się "myśli" w tym języku (czyli pewnie "fluent").
oczywiście, że tak. Tyle że rzadko kto zna 2 języki na tym poziomie.
Niemieckiego uczę się ponad 10 lat, kiedy mówię, nie tłumaczę w głowie zdań -
myślę w j. docelowym...ale lepiej tłumaczę z niem. na pol. - przede wszystkim
szybciej, ponieważ moim naturalnym systemem językowym jest polski. Tylko jeżeli
komuś udało się nauczyć języka przed 10 (a może nawet 8) rokiem życia - więc
przed granicą określającą koniec naturalnego przyswajania systemu językowego
(nie poprzez analogię z innym systemem), może poszczycić sie fluency w więcej
niż jednym języku. Zasada w teorii translatoryki jest więc taka, że powinno się
tłumaczyć na swój system ojczysty. oczywiście w praktyce bywa różnie...ale
raczej rzadko będzie tak, że native speaker (na odpowiednim poziomie
wykształcenia oczywiście:) weźmie tłumaczenie obcokrajowca na jego język i nie
popoprawia co najmniej kilku rzeczy, które tłumaczowi wydały się święcie
poprawne...
> No i oczywiście konieczna jest znajomość dziedziny w której trzeba
> się poruszać :)
ano bez dwóch zdań :-) szczególnie w j. docelowym...
at
pzdr
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 02.03.05 15:01 Daniel Rychcik
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-11-13 Kraków => DevOps Engineer (Junior or Regular level) <=
- 2024-11-13 Łódź => Senior SAP HANA Developer <=
- 2024-11-13 Zabrze => Senior PHP Symfony Developer <=
- 2024-11-13 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-13 Kraków => QA Inżynier <=
- 2024-11-13 Żerniki => Dyspozytor Międzynarodowy <=
- 2024-11-13 Warszawa => Analityk Biznesowo-Systemowy <=
- 2024-11-13 Lublin => Delphi Programmer <=
- 2024-11-13 Gdańsk => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-11-13 Bieruń => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-11-13 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2024-11-13 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-11-13 Błonie => Sales Specialist <=
- 2024-11-13 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-11-12 Warszawa => Key Account Manager (Usługi HR) <=