eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSzanowni Pracodawcy!Re: Szanowni Pracodawcy!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!not-for-m
    ail
    From: "Pawel A." <a...@w...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Szanowni Pracodawcy!
    Date: Wed, 12 Mar 2003 09:19:07 +0100
    Organization: Academic Computer Center CYFRONET AGH
    Lines: 47
    Message-ID: <b4mqct$kvg$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
    References: <X...@6...233.128.18>
    <b4feeg$ag6$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 149.156.62.133
    X-Trace: srv.cyf-kr.edu.pl 1047456989 21488 149.156.62.133 (12 Mar 2003 08:16:29 GMT)
    X-Complaints-To: n...@c...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 12 Mar 2003 08:16:29 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:74156
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Enix" <e...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:b4feeg$ag6$1@nemesis.news.tpi.pl...
    (..ciach..)
    > znajdziesz powody dla których nie decydujesz sie na założenie firmy. Skoro
    > nie czujesz się na siłach, aby być pracodawcą - bo na przykład czegoś się
    > obawiasz, lub brakuje Ci odpowiedniej wiedzy (ogólnie rzecz biorąc),
    pozwól
    > że ludzie którzy podjęli takie ryzyko zrobią to po swojemu, zadając mp.
    > pytania, których sens jest dla Ciebie niezrozumiały. Sam przecież wybrałeś
    > rolę pracownika w tej dsykusji. Do oczywiście tylko moja opinia, akurat
    > jestem pracodawcą, byłem też pracownikiem..

    Masz rcję, ale pod warunkiem, że selekcji dokonuje rzeczywiście pracodawca.
    Jednak w przypadku wielu dużych firm robi to albo pracownik kadr albo
    zewętrzna firma HR.
    Niestety od czasu gdy jakiś czas temu zostałem "ubrany" w proces rekrutacji
    (jako jeden z dwu "łączników" pomiędzy firmą a zewnętrznymi HRowcami)
    uważam,
    że rozmowa kwalifikacyjna prowadzona przez kogoś innego niż przyszły
    bezpośredni przełożony kandydata lub szef/właściciel firmy to, niestety,
    strata czasu i nerwów.
    HR-owcy, z którymi wtedy współpracowałem, byli ludźmi świeżo po studiach,
    napchanymi teorią do której jednak podchodzili zupełnie
    bezkrytycznie. Żeby było zabawniej drugi "łącznik" z firmy, w której
    pracuję, najwyraźniej potraktował udział w rekrutacji jako sposób na
    odreagowanie swoich kompleksów na kandydatach - zadawał cała kupe
    bezsensownych osobisych pytan a potem pogardliwie komentował odpowiedzi.
    W rezultacie okazało się, że 3 z 4 wybranych przez tak zacne gorno
    pracowników potrafiło jedynie robić dobre wrażenie i po okresie próbnym nie
    przedłużono im umowy. Wprawdzie potem szefowstwo uwzgedniło mój wczesniejszy
    wniosek, żeby pracowników dobierali sobie szefowie zespołów, ale marna to
    satysfakcja bo ja straciłem kupę czasu i nerwów, a firma za usługi HR też
    musiała
    swoje wyłozyć...
    To było parę lat temu, gdy doradztwo personalne dopiero w Polsce raczkowało,
    teraz prawdopodonie standardy są znacznie wyższe, ale we mnie
    ciągle została neufność do zawodowych specjalistów od kadr.
    Pozdrawiam
    Paweł







Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1