eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeSmutne życie i praca.Re: Smutne życie i praca.
  • Data: 2003-06-26 10:11:32
    Temat: Re: Smutne życie i praca.
    Od: "winetu" <P...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "PawełW" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bde92j$t2u$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Mój pracodawca nie liczy się ze mną ani z moim czasem - notabene też jest
    > politykiem na stołku samorządowym. Płaci marnie a do tego ostatnio jak
    > spędziłem od piątku p południu do poniedziałku rano 25 godzin ekstra nad
    > materiałem dla niego "bo musiał być gotowy" i zaproponowałem że wezmę
    sobie
    > parę godzi wolnego za to to się dowiedziałem iż skoro już mam cały etat to
    > muszę czasem poświęcić "trochę" więcej czasu na pracę i nawet dziękuję nie
    > powiedział. Moja robota nie kończy się po 8 godzinach. W domu siedze i
    > szukam rozwiązań problemów które wynikają w robocie, bo tam nie ma na to
    > czasu. Moja wina powinienem powiedzieć iż nie mam czasu olać sprawę i jak
    > inni pracownicy pracować od do. Może to jest właśnie sposób na normalność.

    Obserwuje takich ludzi (tych "od do") od kilku lat i mam wrażenie, że to ich
    pracownicy bardziej cenia i im korona z głowy nigdy nie spada i urlopy maja
    po 3 tygodnie kiedy chcą a jak jakiś osiołek pociagnie 2 tony do dołożymy mu
    jeszcze pół a jak pociągnie 2,5 do dołozymy mu jeszcze pół a jak pociągnie
    3... A jak powie nie to nie i często nabiera się wtedy do niego szcunku.
    Oczywiście nie ma 100% reguł i nie zamierzam nikomu radzic jak ma
    postepować.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1