eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRynek pracy dla adminow w WawieRe: Rynek pracy dla adminow w Wawie
  • Data: 2005-12-18 14:36:49
    Temat: Re: Rynek pracy dla adminow w Wawie
    Od: "Immona" <c...@n...googlemailu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "gromax" <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl> napisał w wiadomości
    news:do28qh$180$1@inews.gazeta.pl...
    >> Pracownik na rynku pracy do zaoferowania
    >> tylko jeden towar.
    > tu się nie do końca zgodzę. Prawda - jedynym towarem jest praca, czas,
    > umiejętności. I w tym ostatnim drzemie potencjał - jak będzie dobry to np.
    > będzie się potrafił dostosowac do rynku pracy. I nauczyć się czegoś co
    > jest
    > na rynku aktualnie potrzebne - może potrzebowac np. finansów.

    Umiejetnosci, na ktore jest w danej chwili duzy popyt na rynku, sa to zwykle
    umiejetnosci specjalistyczne. Nie-informatyk nie stanie sie informatykiem w
    ciagu pol roku; nawet opanowanie dodatkowego jezyka obcego, na ktory jest
    popyt, to przy ostrym uczeniu sie minimum rok. Jest to znacznie mniejsza
    elastycznosc niz ta, do ktorej sa zdolne firmy, nawet te male i nie majace
    wiele kasy.

    > Tu na matginesie, jak pisałem chyba z tydzień temu z Jottem - jedyna
    > rzecz
    > jakiej bym wymagał od urzedu tzw. bezrobków to dostępu do tanich (i
    > oczywiście do zwrotu, w rozsądnym czasie) kredytów na naukę nowego zawodu

    A sami by sobie wybierali, czego sie uczyc, czy bylyby preferowane kierunki?
    W obu przypadkach widze mozliwosc problemow.

    >
    >> Jak firma sprzedajaca gwozdzie uzna, ze akurat nie ma
    >> popytu na gwozdzie, to moze zaczac sprzedawac zapalniczki, na ktore jest
    >> popyt. Czlowiek swoich kwalifikacji i umiejetnosci nie jest w stanie
    >> zmienic tak szybko, jak firma swojej oferty.
    > Potrzebuje chwili czasu, tu się zgodzę. ale - ani rynek (a tym samym
    > wymogi
    > - obojętnie po której stronie) nie zmieniają się diametralnie z dnia na
    > dzień

    Oj, zmieniaja sie. Jeden atak terrorystyczny wystarczy, albo jeden krach
    gieldowy.

    > i można przewidzieć co się będzie działo za dzień, miesiąc, rok czy
    > nawet kilka lat, ani też dotychczasowa wiedza (doświadczenie, kwalifikacje
    > itp.) się diametralnie nie dezaktualizuje.
    >

    Nie dezaktualizuje sie, ale moze przestac byc potrzebna na rynku. Co z tego,
    ze ktos ma nie zdeaktualizowane kwalifikacje, jesli nie ma na nie
    zapotrzebowania?

    I.

    --

    www.immona.ownlog.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1