eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRynek pracy dla adminow w WawieRe: Rynek pracy dla adminow w Wawie
  • Data: 2005-12-17 15:36:06
    Temat: Re: Rynek pracy dla adminow w Wawie
    Od: "Jackare" <j...@i...pl_wytnijto_> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > A dlaczego ty sam się do tego nie stosujesz? Dlaczego nie oferujesz czegoś
    za co
    > klienci zapłacą 10000 zł.
    >
    nie rozumiem do czego pijesz- mówimy o pracy i płacy a nie o oferowaniu
    produktów / towarów.

    Sprzedawanie swego czasu i umiejętności za niską ceną nie prowadzi do
    niczego - potem mamy 35 latków mieszkającyh u rodziców, emerytów i rencistów
    utrzymujących małżeństwa itp wypaczone, chore sytuacje. Następnie narzekamy
    na niskie płace złych pracodawców itd a ceny mamy ogólnie rzecz biorąc
    europejskie.
    Nigdy nie osiągniemy przyzwoitych dochodów jeżeli będą osoby godzące się
    pracować za 600 zł lub podobnie jak w wyżej przytocoznym przykładzie.
    Aha - pod tym względem jestem totalnym betonem- nie dociera do mnie że
    lepiej tak niż wcale itp bzdury.
    Jest to totalna utopia, ale gdyby powiedzieć na całym rynku pracy NIE takim
    warunkow musiałoby się to zmienic albno poprzez upadek wielu "firm" albo
    poprzez zmiany płacowe.
    Co sprytniejsi ktorzy nie chcieli brac udzialu w tej paranoi wyjechali juz
    pracowac za granica na normalnych waruinkach płacowych, w normalnym czasie i
    z poszanowaniem prywatności i bedzie to przybierac coraz szersza skale, ale
    jak to mówią głupich nie sieją - sami się rodzą i jeszcze wiele osób będzie
    się godzić na poniżające płace i warunki pracy dajac się mamić frazesami w
    stylu "wicie ciężko jest" i nabijając kiesę "pracodawcom" oraz permanentnie
    jęcząc że starcza tylko od pierwszego do piątego.

    Przytoczę tutaj historię innego znajomego który pracując na wielu
    stanowiskach w kilku różnych śląskich firmach i firemkach poczuł że złapał
    pana boga za nogi kiedy dostał propozycję zasiadania w zarządzie polskiego
    oddziału jednej z niemieckich spółek. Zapytany o oczekiwane wynagrodzenie
    podał 16 tysięcy netto. Pracodawca zerwał rozmowy z nim uznając że jest
    niepoważny, ponieważ jak stwierdził, za tak niskie wynagrodzenie nie będzie
    stanie dobrze pełnić swej roli w zarządzie i podejmować stosownej
    odpowiedzialności.
    Znajomy nie mógł zrozumieć tej decyzji ale po przemyśleniu stwierdził że tak
    to jest jak się cały czas pracowało za małe pieniądze i nie jest się w
    stanie racjonalnie wycenić. Płynie też z tej historyjki nauka aby nie
    podawać własnych propozycji płacowych tylko czekac na propozycje
    potencjalnego pracodawcy i neocjować albo po usłyszeniu propozycji od razu
    dać sobie spokój.
    --
    Jackare


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1