Pewnego słonecznego/deszczowego dnia x...@o...pl <x...@o...pl>
wystukał[a]:
> umowe mam na czas określony (na kilka lat), nic o przestojach ani
> tym podobnych kruczków w umowie nie ma, jest tylko zastrzeżenie 14
> dniowego okresu wypowiedzenia, zakład jak juz pisałem to sp zoo
> zatrudniająca coś koło 20osób z tymi na czarno to sporo więcej)
> teraz na zakładzie niepracuje prawie nikt (kilka osób, głównie
> mechanicy) prodkcja stanęła, powód do końca nie jest mi znany ale
> jest to prawdopodobnie brak sprzedarzy (nadprodukcja) zakład napewno
> nie jest w stanie upadłości ani niczym podobnym. Nadmienię że KP
> przeglądałem ale na nic nietrafiłem dlatego pytam tutaj, czy za ten
> "przestój" (przymusowy urlop) należy mi się jakiś ekwiwalent a jeśli
> tak to w jakiej wysokości?

Za postój należy sie 60% wynagrodzenia.
O ile pracodawca nie udzieli ci najpierw normalnego urlopu.



Pozdrawiam
Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #