-
1. Data: 2002-03-09 12:33:57
Temat: Re: Przedstawiciel handlowy
Od: "Exit" <j...@f...pl>
Użytkownik "Fedik" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:a6a66b$pg2$1@news.tpi.pl...
| Kilka tygodni temu odpowiedzialem na ogloszenie - firma internetowa
| poszukiwala przedstawicieli handlowych. Na rozmowie kwalifikacyjnej
| odpowiedzialem na szereg standardowych pytan, ale mialem wrazenie, ze
| wszystko jest troche "naciagane". Zostalem poinformowany, iz przez
pierwszy
| tydzien pracy bedzie zorganizowany kurs warty 1000 zl i musze w zwiazku z
| tym wplacic "kaucje" ok. 200 zl., ktora zostanie mi zwrocona, jezeli mnie
| nie zatrudnia - kurs ma ocenic predyspozycje potencalnego pracownika. W
| przypadku zatrudnienia mnie kaucji nie zwracaja. Po ukonczeniu kursu
| podpisuje sie umowe - zlecenie na 3 miesiace - wynagrodzenie tylko
| prowizyjne, a po tym okresie ewentualna dlasza wspolpraca z umowa o prace.
| Osoba prowadzaca rozmowe poprosila o kontakt nastepnego dnia; zadzwonilem
i
| dowiedzialem sie, iz pomysnie przeszedlem kwalifikacje i mam jak
najszybciej
| przyjechac wypelnic ankiete i wplacic zaliczke.
| Czy takie postepowanie jest normalne przy rekrutacji na takie stanowiska?
W
| sytuacji, gdy moje wynagrodzenie zalezy tylko od wynikow sprzedazy firma
| chyba duzo nie ryzykuje podpisujac umowe - zlecenie. Nie rozumiem tez za
| bardzo sensu tej kaucji, jezeli jest ona (przynajmniej teoretycznie)
| zwracana, jezeli nie zostane zatrudniony. Jezeli taka procedura jest
| normalna, to na co powinienem zwrocic uwage przy podpisywaniu umowy?
| Pozdrawiam wszystkich,
|
| Fedik
|
|
na 99% Spider....
Exit
-
2. Data: 2002-03-09 18:21:59
Temat: Re: Przedstawiciel handlowy
Od: Tomek Ret-Sat <t...@c...retsat1.com.pl>
Exit wrote:
> na 99% Spider....
No to podobnie obstawiamy :)
Pozdrowienia
Tomek G.
>
> Exit
-
3. Data: 2002-03-11 00:27:28
Temat: Re: Przedstawiciel handlowy
Od: "Fedik" <f...@p...com>
"Tomek Ret-Sat" <t...@c...retsat1.com.pl> wrote in message
news:3C8A52C7.DD8F9C60@catv.retsat1.com.pl...
> No to podobnie obstawiamy :)
> Pozdrowienia
> Tomek G.
>
A ja obstawiam kogos innego ;)- dzisiaj tam pojde z ciekawosci i zobacze, co
mi zaproponuja.
A firma jest w pierwszej piatce ;)
Fedik
-
4. Data: 2002-03-11 08:27:44
Temat: Re: Przedstawiciel handlowy
Od: misman <m...@r...pl.niespam>
Witam!
Wszystkie maile do p/o moderatora ;) wracaj -
5. Data: 2002-03-13 08:57:50
Temat: Re: Przedstawiciel handlowy
Od: gryz0N <g...@i...pl>
> G***** prawda! Dziś złota rączka otwiera sobie drugiego Microsofta i ma kasę
> na utrzymanie miliona ludzi przez 100 lat...
>
> A po co programiście wiedza z geografii?
>
> A do liceum profilowanego powinienem się dostać (teraz biorą pod uwagę
> matmę, polski i dwa programy związane z profilem)...
> Poziom w liceum na profilu fizyczno-informatycznym jest taki, że w ostatniej
> klasie uczą się tworzyć prezentacje w PowerPoincie (do tego nie trzeba
> wiedzy tylko ciut inteligencji, sam się tego nauczyłem jak miałem 11
> lat...)...
> A na studia też się dostane, może nie renomowane... ale i tak będę wiedział
> więcej niż ci ze studiów z Warszawy!
>
> Pozdrawiam
Przejzalem caly watek, odpowiadam akurat w tym miejscu, ale dotyczy calosci.
Nie wiem do czego sprowadza sie twoja wiedza ogolna..stopnie nie sa w pelni
reprezentatywne. Musisz pamietac jednak, ze kazdy wiek ma swoje prawa. Teraz
jestes w wieku, w ktorym intensywnie zbierasz jak najwiecej wlasnie wiedzy
ogolnej...to jest tak jakby encyklopedia, ktora kodujesz sobie w pamieci, aby
potem w przyszlosci w miare potrzeb poszerzac i poglebiac to, co bedzie w danej
chwili ci potrzebne.Pewne rzeczy wbijasz sobie w pamiec na zasadzie aksjomatow,
ktore pozniej nie podlegaja negacji, tylko tylko ewentualnemu poszerzeniu o
dodatkowe dane.np e=mc2
Na tej wiedzy w przyszlosci bedziesz bazowac.np jesli nie poznasz podstaw
chemii, to potem mozesz poszerzac sobie informacje techniczne na temat
oczyszczalnii, a i tak nie bedziesz rozumial slownictwa i procesow
zachodzacych ...musialbys sie cofac i cofac....
Mimo niskiego poziomu szkolnictwa, jednak zawiera ono pewien komplet
informacji, ktore powinno sie znac i na bazie ktorych ksztaltuje sie znajomosc
swiata i zycia. Narzekasz np na geografie itp.Pamietaj, ze duza czesc wiedzy
podlega procesowi zapominania.Po 10 latach bedziesz pamietal moze 10% tego co
nauczyles sie z danej dziedziny..a 10% ze 100 to mniej niz 10 % z 1000.
Faktycznie, musi nadejsc moment kiedy odpuszczasz sobie rozwoj ogolny i
specjalizujesz sie w wybranych dziedzinach..ale nie rob sobie z zalozenia tego
momentu za wczesnie, bo bedziesz kompletnie oderwany od realnosci.
Pamietaj tez o relacjach miedzyludzkich..o czym chcesz rozmawiac w przslosci z
dziewczyna, dziecmi?...o algorytmach?..To faktycznie zrob kase i zyj z kims kto
bedzie cie chcial wylacznie dla pieniedzy i seksu.
Bedziesz chcial np przeczytac ze zrozumieniem tekst ekonomiczny,
socjologiczny..i co...co drugie slowo slownik wyrazow obcych do reki?
Nie piszesz rowniez nic o jezykach obcych...rozumiem, ze przynajmniej
angielskiego sie uczysz?
Wg mnie, musisz troche zweryfikowac podejscie, bo to troche przypomina mi
goscia, ktory pakuje na silownii i mowi ze nic mu z nauki nie potrzeba, bo i
tak bedzie robil przy lopacie albo pojdzie na np ochroniarza (prosze aby
ochroniarze nie poczuli sie obrazeni)
Pozdrawiam
Krzysztof
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl