eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePrywatne rozmowy przez służbową 'komórkę' - czy możliwe nagłe rozliczenie o rok wstecz?Re: Prywatne rozmowy przez służbową 'komórkę' - czy możliwe nagłe rozliczenie o rok wstecz?
  • Data: 2006-05-16 18:00:01
    Temat: Re: Prywatne rozmowy przez służbową 'komórkę' - czy możliwe nagłe rozliczenie o rok wstecz?
    Od: "N.W." <n...@a...lodz.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Czesław Nasiłowski" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:e42eek$n9q$1@news.onet.pl...
    > Witam szanownych grupowiczów.
    >
    > Wielu z was napewno używa służbowego telefonu komórkowego w Firmie, więc
    > może będziecie mogli mi podpowiedzieć.
    >
    > W mojej Firmie pracuję na stanowisku handlowca. Na codzień używam
    > telefonu komórkowego do pracy, wykonując przy jego pomocy wiele zadań i
    > zleceń dawanych mi przez szefa. Dzwonię też z niego do żony, umówić się z
    > kolegą itp. - czyli w sprawach prywatnych. Oczywiście, z tym nie
    przesadzam
    > :) Generalnie miesięcznie wychodzi mi średnio około 250 zł 'zużycia'.
    > Sytuacja trwała trochę ponad rok, szef nie narzekał i nie wyrzucał mi
    > prywatnych rozmów. Nagle skończył się okres promocji na połączenia. I
    > okazało się, że przy tej samej ilości wykonywanych połączeń przyszły dwie
    > faktury, na których koszty rozmów wzrosły około 5-cio krotnie. Na kilku
    > numerach firmowych.
    > Szef pomyślał, pomyślał.... I dzisiaj, jak mnie nie było w biurze,
    > przyniósł mi na biurko pismo do podpisania o treści:
    >
    > "
    > Szczecin, 12.05.2006
    >
    > Firma
    >
    >
    > Czesław Nasiłowski - Zatrudniony na stanowisku - specjalista do spraw
    > sprzedaży.
    >
    > Oświadczam, że jestem w posiadaniu karty telefonicznej sieci PLUS GSM o
    > numerze XXX-XXX-XXX będącej własnością firmy NAZWA FIRMY.
    > Zobowiązuje się do zwrotu kosztów połączeń wynikających z rozmów
    > prywatnych.
    >
    >
    > Czesław Nasiłowski
    > "
    >
    > Pytanie brzmi: czy na podstawie tak sformułowanego pisma szef może
    rozliczyć
    > mnie wstecz, od daty podpisania powyższego pisma, za 'rozmowy prywatne'?
    Czy
    > takie zobowiązanie obowiązuje od daty na nim widniejącej?
    >
    > Obawiam się, że za 'rozmowy prywatne' uzna wszystkie które są
    wykonywane
    > poza telefony firmowe. A ja mu nie wykarzę, że np. pół roku temu, tego
    dnia,
    > o tej godzinie dzwoniłem służbowo na jego polecenie.
    > Byłaby to dla szefa świetna okazja do niezapłacenia mi sporej prowizji
    > od sprzedaży, którą mi zalega.
    >
    > Dodam, że do dnia dzisiejszego podobne pismo nie istniało.
    >
    > Co o tym myślicie?
    >
    > A cytat jest dosłowny, z wyjątkim danych firmy i numeru oczywiście. Tam
    > naprawdę napisane jest 'zobowiązuje się' zamiast 'zobowiązuję się'. I
    > wierzcie mi - to nie był źle wciśnięty klawisz!
    >
    > Pozdrawiam,
    > Czesław
    >
    >
    Chyba wielu szefów przesadza jak i wielu pracowników przesadza. Jedni
    linitują inni nadużywają.
    Nie prosząc się wiele miesięcy temu dostałem komórke z limitem 200 min. do
    przegadania służbowego. Uważałem, że należy lojalnie podchodzić do
    pracodawcy i zatrzymałem swoją komórkę do rozmów prywatnych. Okazało się że
    nie wykorzystuję limitu i uzbierały mi się minuty z poprzednich okresów.
    Więc rozmawiałem i z służbowej w celach prywatnych.
    Dostałem olśnienia jak szef firmy zganił mnie za to że biegam po korytarzach
    szukając kogoś - a powinienem zadzwonić i zapytac się gdzie jest. Ponoś mój
    czas jest bardziej cenny niż kilkanaście sekund rozmowy przez komórkę. Od
    tej pry przestałem mieć wyrzuty sumienia. Używam służbowej jak prywatnej.
    Nikt się nie czepia. Rachunki niewiele przekroczone (naprawdę nie lubie
    długich rozmów przez jakikolwiek telefon - wolę pojechać i rozmawiać przy
    kawie).
    Chyba zasada powinna być jedna - nie nadużywać i ze strony pracodawców - nie
    czepiać się o kilka złotych.
    Swoją drogą dla nas pracowników komórka to wygoda dla pracodawcy. Mogą mieć
    nas jak pieska na smyczy nawet w środku nocy.
    :-)
    WYPOŚRODKUJMY
    Włodek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1