eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeProgramista - nielegalna sprzedaż programówRe: Programista - nielegalna sprzedaż programów
  • Data: 2005-08-17 19:16:01
    Temat: Re: Programista - nielegalna sprzedaż programów
    Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jackare napisał(a):
    >>Co to znaczy "sprzedal program" ?
    >>Przyniosl instalke Windows czy innego programu wymagajacego licencji,
    >>czy dal wlasny produkt?
    >>Jesli program jest jego produkcji i nie wymaga doinstalowania
    >>licencjonowanych komponentow, bibliotek itp - to nie powinno to
    >>obchodzic (moim skromnym zdaniem) zadnej kontroli,
    >
    >
    > Nie do konca. Aby sprzedawac programy legalnie, nalezy miec legalnie
    > zakupione srodowisko i komponenty umozliwiajace tworzenie programow, czyli
    > np pakiet Borlanda (Delphi, C Builder itp) lub Microsoftu (Visual Studio)
    > lub inny, nawet archaiczny (Modula, Assembler, Pascal, Fortran). O wiele
    > trudniej dojsc tego w przypadku aplikacji pracujacych od kontrola
    > interpreterow jak np MS Access, lub MAGIC.
    >
    > Nie kazda edycja pakietu programistycznego pozwala (wlasciwie licencja
    > okreslonej edycji) na sprzedaz/ rozpowszechnianie lub nawet tylko wlasny,
    > ale komercyjny uzytek napisanych w tym srodowisku programow (vide: pelne
    > wersje desktop srodowisk dolaczane do gazet komputerowych).
    > Wiele kompilatorow zaszywa w programie ID kompilatora, wersji , licencji itp
    > i latwo dojsc co i w czym zostalo napisane i czy generator kodu/GUI i innych
    > komponentow byl "legalny".
    >
    > Pozdro


    Tyle, ze jesli nie bylo ksiegowanego rachunku - to nie bylo sprzedazy.
    Firma ma tylko koncowy produkt wykonany prawdopodobnie
    nielicencjonowanymi narzedziami. Moze to przedstawic nawet jako wersje
    demonstracyjna, ktora ktos kiedys zostawil.
    Sadze, ze nie mozna odpowiedziec ogolnie i trzeba ustosunkowac sie
    dopiero do konkretnego programu i narzedzi autora posta, oraz
    dotyczacych ich warunkow licencyjnych oraz identyfikacji uzytych
    narzedzi przy analizie produktu nimi wykonanego.
    Inaczej tez zapewne wygladalaby kontrola legalnosci takiego
    oprogramowania dokonana przez BSA, a inaczej kontrola policyjna.
    Firma wydaje mi sie "szemrana", gdyz kupuje oprogramowanie pozaksiegowo.

    pzdr
    krzysztof




    > --
    > Jackare, Bytom
    > www.jackare.prv.pl
    >
    >
    >

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1