eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeProgram "UWAGA!" TVN - idiotyczni dziennikarzeRe: Program "UWAGA!" TVN - idiotyczni dziennikarze
  • Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    From: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>
    Subject: Re: Program "UWAGA!" TVN - idiotyczni dziennikarze
    References: <e28m01$7qv$1@atlantis.news.tpi.pl> <e29nn2$17m$1@news.onet.pl>
    <s...@e...elsat.net.pl> <e29t4t$e3h$1@news.onet.pl>
    Message-ID: <s...@e...elsat.net.pl>
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (FreeBSD)
    NNTP-Posting-Host: 217.173.169.9
    Date: 21 Apr 2006 19:40:15 +0200
    X-Trace: news.home.net.pl 1145641215 217.173.169.9 (21 Apr 2006 19:40:15 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 51
    X-Authenticated-User: proteus.post
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
    .pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:180143
    [ ukryj nagłówki ]

    Marek Barbaszyński napisał(a):

    >>> No bo to niekoniecznie prawda :-) Chleb kosztuje poniżej $1 (fakt że
    >>> niespecjalnie jadalny :-))
    >>> Poza tym można dla równowagi podać że wiele rzeczy jest w tych
    >>> krajach znacząco tańszych niż w Polsce, jak choćby sprzęt AGD,
    >>> elektronika użytkowa, samochody itp.
    >>
    >> Ale elektroniki, sprzętu agd itd. nie kupuje się codziennie.

    > Zważywszy jak się sypie chyba niedługo do tego dojdziemy :-)
    > A poważniej, to względna rzadkość takich zakupów jest niejako
    > równoważona większą kwotą jaką na nie przeznaczam/oszczędzam
    > na nich. Jeżeli np. kupię aparat fotograficzny o kilkaset zł
    > taniej niż w Polsce, to trochę potrwa, zanim większe wydatki
    > na chleb, droższy o 1 zł na bochenku "zjedzą" mi ten zysk.

    Tylko jeszcze więcej potrwa, zanim będziesz kolejny aparat
    potrzebować, co nie? :) A chleb to droższy o co najmniej 2 zł,
    chyba że równamy do Warszawy.

    > Zresztą takich tańszych towarów jest np. w USA więcej niż
    > wspomniane AGD i elektronika. Choćby ubrania, różne
    > drobiazgi domowego użytku..

    Hold on. Przykład ubrań. Skoro już idziemy 'po najtańszych', to dobrze
    wyglądające spodnie widziałem w okolicy 30 zł, czyli za jakieś $9. Jakieś
    szmaty 'byle ubrać' były jeszcze tańsze. Cen takowego odzienia w krajach
    zachodnich nie znam, ale wydaje mi się, że tam będzie kosztować cokolwiek
    więcej... ;)

    >> A chleb i owszem. I wątpię, czy większość populacji się żywi tym
    >> 'poniżej $1, niespecjalnie jadalnym'. :)

    > Miejscowi? Raczej większość. IMHO wysokie ceny żywności widzą
    > najbardziej ci, którzy usiłują w innym kraju odżywiać się
    > dokładnie jak w Polsce, co często oznacza kupowanie jakiegoś
    > niszowego jedzenia i przepłacanie.

    Obok porównywania krajów jako takich, wypadałoby jeszcze owe kraje podzielić
    na regiony. Wiadomo, że w Warszawie, czy Londynie życie będzie stosunkowo
    droższe. Ja, mieszkając na śląsku, miesięcznie wydaję coś w okolicy 1500 zł,
    wliczając w to wszystkie rachunki, opłaty za studia, bilety, żarcie oraz
    drobne przyjemności. Dodatkowo potrafię miesięcznie odłożyć kilkaset zł
    i raz na jakiś czas kupić sobie coś droższego. Wątpię, żeby za tą samą
    kwotę udała mi się taka sztuka w Warszawie.

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1