eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePracownicy mnie straszą...Re: Pracownicy mnie straszą...
  • Data: 2004-08-17 21:12:25
    Temat: Re: Pracownicy mnie straszą...
    Od: "Jotte" <t...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Oczywiscie sprawa to, czy Leon placi uczciwie za prace pozostanie sprawa
    > jego sumienia.
    Nie. To kwestia przepisów prawa - "Leon" może uporczywie wierzyć i/lub
    twierdzić, że jest uczciwym pracodawcą w rzeczywistości będąc zwykłym
    przestępcą.

    > Jesli przynajmniej stara sie byc uczciwy, to sprobojcie sie postawic w
    jego
    > pozycji. Czlowiek jakos rozkrecil interes,
    Nie znam żadnego przepisu zmuszającego kogokolwiek do rozkręcania interesu.
    Powinien wiedzieć co robi i w jakich warunkach. Jak nie - to może się nie
    nadaje. (Częstym i idiotycznym argumentem zatrudniających jest: "jak ci się
    nie podoba to nie musisz tu pracować", ale to samo działa w drugą stronę).

    > zatrudnil ludzi,
    Z dobrego serca? Czy może żeby mu zyski wypracowywali?

    > a tu masz - musi udawadniac, ze nie jest zlodziejem.
    Przed skarbówką tak już jest - ty udowadniasz, a nie oni tobie (choć fakt,
    że to sukinsyństwo). Ale jeśli komuś to nie odpowiada - niech się nie bierze
    za DG.

    > Zapewniam Was - zazwyczaj to wlasciciel zapier..... jak tylko moze, zeby
    > jakos sie krecilo.
    Niezwykłe. Właściciel zapier..., żeby się kręcił jego interes! Koniec
    świata!

    > Niestety zadko sie trafiaja pracownicy, ktorzy potrafia to zrozumiec, ale
    > przede wszystkim pracowac sumiennie.
    Praca jest towarem. Jak buty, wędlina czy auto.
    Innej jakości towar jest za 824 zł, a innej za 3500.

    > Chyba potrafie zrozumiec szczegolnie tych pracodawcow, ktorzy musza wlasna
    > dupa odpowidac za podatki, ZUSy, pracownikow, PIP'y PIH'y i wiele innych
    > kontroli i urzedow, ktore tylko czekaja, zaby udupic czlowieka.
    A najgorsze, że istnieje ustawowy nakaz prowadzenia DG. ;))

    > Niestey widze, ze wielu z Was bedac na miejscu urzedasa patrzyla by tylko
    na
    > to, jak zlapac czlowieka - PRZECIEZ ON JEST BURZUJEM bo zapier...ala po
    > kilkanascie godzin dziennie, najczesciej nie ma czasu na wakacje, nie ma
    > czasu dla rodziny i pewnie zarabia wiecej niz przecietniak.
    Fakt, uważam że to nieludzkie. Jak oni go do tego zmusili? ;))

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1