eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca za granicaRe: Praca za granica
  • Data: 2010-01-17 03:45:28
    Temat: Re: Praca za granica
    Od: "Piotr \"Curious\" Slawinski" <c...@b...internetdsl.tpnet.lp> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    realista wrote:

    > Użytkownik "tomas" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:hitcjq$1mfr$1@news.mm.pl...
    >> Czemu nie kazdy?Co masz na mysli nie kazdy?Masz na mysli prace
    >> fizyczna?
    >> Zapewniam ciebie ze praca w budowlance jest mniej mącząca niż zbiory
    >> czy
    >> kopanie caly dzien.Wiem wiem masz na mysli ze nie kazdy nadaje sie do
    >> pracy w budowlance u "Polaczka".Pracowalem u polakow "majstrow" za
    >> granica i musze potwierdzic ta opinie 80% to niezle sku...
    >
    > Ja np jestem typem komputerowca i co niby miałbym robić na takiej
    > budowie gdzie same karki? To raz, a dwa nie każdy ma zdolności
    > budowlane, ja akurat nie mam.

    > Ale tyle to każdy wie, po prostu skręca mnie już słuchanie tej rady:
    > przez znajomych.

    to jest bardzo dobra rada. ad. twojego fachu - uniwersystety.
    bardzo dobrze zaczynac tam, i niestety bez znajomosci nie tyle ze 'nic nie
    zalatwisz' ale po prostu szukanie tego co cie interesuje i 'pod twoj profil'
    zajmie ci duzo czasu.

    ad. pracy w budowlance - znam pare osob ktore klikaja w biurach
    projektowych, ~ rok temu bylo nawet ogloszenie i szukali kogos do pracy z
    autocadem w moim rodzinnym miescie. sprobuj sie zainteresowac ile kosztuje
    wykonanie projektow.

    >> Rzeczywiscie dales porade...Moze powinien zajrzec na eures ale tam
    >> pewnie podobnie jak u nas w urzedach pracy wkoncu to ogloszenia na
    >> cala

    na euresie nie znajdziesz raczej nic bardziej specjalizowanego, nie ma tez
    praktycznie duzych opcji tworzenia profilu.

    programistow jest teraz b. duzo i raczej poza hobby to sporo nie zarobisz,
    aczkolwiek mozesz przemyslec po prostu sprzedawanie licencji na swoje
    dziela, a takze handel gotowymi rozwiazaniami (kompletne systemy).
    znam pare osob ktore trzymaja sie dosc niezle z samych zobowiazan
    licencyjnych...

    gdzie jeszcze widze spore luki - ale to juz wymaga inwestycji wlasnych -
    protetyka z wykorzystaniem drukarek 3d/cnc. oczywiscie to troche szara
    strefa, bo proces atestowania trwa tyle ze jest to niepraktyczne, ale rynek
    na tego typu uslugi jest olbrzymi - zauwaz ze idziesz do szpitala z byle
    peknieciem kosci i zakladaja ci kawal ciezkiego gipsu, albo b. drogi
    'elastyczny', podczas gdy wytloczenie czegos co spelni podobna funkcje z
    lekkiego plastiku na wtryskarce 'u znajomego w zakladzie' to 1/10 ceny, i
    duzo wieksza wygoda (chocby wodoodpornosc i fakt ze jak to
    polamiesz/zabrudzisz to za podobne grosze mozna druge zrobic).

    jesli sie przyjrzysz z czym sie musza meczyc ludzie z innymi uszkodzeniami
    to tez zapewne zauwazysz spory rynek.

    no ale tutaj trzeba obejsc spora zawalidroge jaka jest problem 'jak sie
    skutecznie reklamowac' i jak byc u klienta przed kolosami typu 3m...



    --

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1