eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePraca W TESCO cd dalszyRe: Praca W ... cd dalszy
  • Data: 2003-11-14 10:06:11
    Temat: Re: Praca W ... cd dalszy
    Od: Catbert <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Prosze jaka twarda sztuka!!! Ty nigdy nie jojczysz, nie masz chwil
    > zalamania, zwatpienia... Chwile slabosci dotycza kazdego, sa niejako
    > elementem naszego czlowieczenstwa. Ja wiem, ze Ty tego nie pojmujesz.
    > Bardziej z Ciebie robocop niz prawdziwy odczuwajacy, wrazliwy czlowiek.

    Załóżmy, że Nina współczuje i łączy sie w bólu z bezrobotnymi - mamy to
    więc już za sobą. Tyle tylko, że jak napisała post niżej nic z tego nie
    wynika.

    Jeżeli ktoś nie chce hipermarketu, bo nie ma siły zmusić właściciela do
    przestrzegania prawa, to dlaczego wybiera do władz miejscowych tych co
    wyrażaja zgodę na jego budowę zamiast tych, co się na to nie godzą?
    Jak kto bezrobotny, to ma czas, by chodzić na zebrania i lobbować na
    rzecz swojej opcji - czy to coś da? Na pewno nie da, jak się nie spróbuje.
    Ze statystyki wynika, że połowa czy więcej uprawnionych do głosowania ma
    w dupie wszelkie wybory - i z pewnością są wśród nich bezrobotni.

    76% obywateli uważa, że dobry szef to taki, co sfałszował podanie o
    pracę, podając nieprawdziwe dane o wykształceniu a "idealistyczne
    bzdury" uważa za demode.
    Konsekwencją odrzucenia tych "idealistycznych bzdur" jest korupcja,
    akceptacja kradzieży i oszustwa, ustawiania przetargów, nepotyzm,
    nieżyczliwość, brak zaufania - i także last, but not least złe
    traktowanie pracowników. To nie zaczęło się dwa czy trzy lata temu -
    kryzys finansów państwa jedynie wzmocnił to, co było - skonsumowane
    zostały efekty decyzji i wyborów z przeszłości.

    Pracowałem u kilku misiów - lujów. To co robili, robili za milcząca
    akceptacją i przyzwoleniem pracowników - podział za złych "onych" i
    dobrych "nas" jest wydumany. Zazwyczaj byłem jedyną osobą, która
    zwalniała się lub była zwalniana - pracodawcy przyzwyczaili się, że
    "wszystko gra".

    Powiedz ilu bezrobotnych, tych młodych powie znanej bliskiej sobie
    osobie: tato, kocham cię, ale wiem, że jesteś skurwysynem, bo przez
    dwadziecia lat brałeś rentę, która ci sie nie należała - a ja teraz nie
    mam pracy.
    W partii było 3 mln. ludzi - razem z rodzinami oznacza, że co trzeci -
    czwarty obywatel czerpał korzyść z tego tytułu. A nawet, jeżeli nie
    czerpali, to konsekrowali układ.
    Ci co, są bez pracy powinni zacząć od wystawienia rachunku autorom
    całego gnoju, a nie wręczać laurki - chociażby w postaci kartki wyborczej.

    Chcesz wygrać, to przynajmniej kup los na loterii - gwarancji na wygraną
    nie ma.

    Pzdr: Catbert



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1