eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePodstawowa przyczyna bezrobocia w PolsceRe: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: " " <m...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Podstawowa przyczyna bezrobocia w Polsce
    Date: Sun, 11 May 2003 18:37:30 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 31
    Message-ID: <b9m59a$ane$1@inews.gazeta.pl>
    References: <b9lb09$iau$1@atlantis.news.tpi.pl> <b9lc2d$du1$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: c1-70.icpnet.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1052678250 10990 172.20.26.236 (11 May 2003 18:37:30 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 11 May 2003 18:37:30 +0000 (UTC)
    X-User: marek9993
    X-Forwarded-For: c1-70.icpnet.pl
    X-Remote-IP: c1-70.icpnet.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:80135
    [ ukryj nagłówki ]

    > Hmm... Wg mnie główną przyczyną bezrobocia w polandii jest zły system
    > edukacji. Nie wiem co nasi ministrowie chca osiagnac, ale wydaje mi sie, ze
    > po prostu ich zalozeniem jest ksztalcic geniuszy w kazdym calu i ucza
    > kazdego wszystkiego co uwazam za niedorzeczny pomysl. Sa ludzie majacy kilka
    > fakultetow i oni robia to po to, zeby znalezc prace jak nie w jednej to w
    > innej dziedzinie. Na zachodzie majha wszystko pieknie wyliczone. Sa
    > przewidywania ilu spoejcalistow z danej dziedziny bedzie potrzebnych za
    > kilka lat i do tego dostosowywane sa miejsca na uczelniach. Nie ma tak, ze
    > na potrzebnych 100 osob mamy 10 tysiecy chetncych i wszyscy placza ze nie ma
    > pracy. To sa moje prywatne przemyslenia :)
    >
    Uważam, że masz rację. Ja już podobne zdanie prezentowałem na forum,
    ale "fachowcy" pouczali mnie za każdym razem, że system oświaty też mają
    regulować potrzeby wolnego rynku. Może to byłoby prawdą gdyby uczelnie
    państwowe dostawały odpowiednie fundusze na działalność i nie musiały się
    utrzymywać z płatnych studiów zaocznych i wieczorowych - przez to mają
    nadmiar miejsc na modnych kierunkach. Uczelnie prywatne to już
    zupełnie "róbta co chceta": studenci niech się uczą czego chcą - byle
    płacili. W ten sposób uczelnie prywatne jeszcze bardziej przeginaja nadmiar
    absolwentów po modnych kierunkach. Jeżeli ktoś w Warszawie powie choć jedno
    zdanie o potrzebie kontroli miejsc w uczelniach, to podnosi się krzyk, że
    władza chce zrobić zamach na wolność uczelni. No i przez to uczelnie już
    ponad 10 lat masowo produkują bezrobotnych, a od pewnego czasu pracodawcy
    zaczęli płakać, że nie mogą zatrudnić odpowiednich pracowników po niemodnych
    kierunkach i o niemodnych specjalnościach.

    Marek


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1