Radio69 <r...@u...com.pl> napisał(a):

> Mam pytanie, czy jest zgodne z kodeksem p i innymi przepisami,
> podpisanie umowy o prace, z ustalonym wynagrodzeniem netto. (gdy chodzi np.
> o progi podatkowe).
> Prcodawca wyrazi zgode, umowa zostanie podpisana.
> Ale co będzie w sytuacji, gdy do pensji dochodzą rózne dodatki, np. dodatek
> na utrzymanie ubrania roboczego), albo dodatkowa premia, itd. A co z
> pomniejszeniem pensji za dni chorobowe?
>
> Logicznie wydaje sie, iz pensja netto z umowy zamieniana jest na podstawę
> brutto, i z niej wyliczana jest pensja realna.
>
> Jakie skladniki mozna (skoro podatek mozna) regulować wysokością pensji
> brutto, tak aby pensja wyniosla tyle ile zostalo obiecane w umowie, a jakich
> nie.
> I kto o tym decyduje, jeśli pracodawca, to czy umowa powinna zawierać pelny
> regulamin obliczania pensji?
>
> Albo to samo pytanie inaczej:
> Dzial kadr otrzymuje o szefa informacje, "Kowalski ma mieć w umowie XXXX zl
> netto, chce mu zagwarantować stala kwotę, mimo progów podatkowych". Jak
> kadry powinne obliczyć i udokumentować pensję Kowalskiego?

Jakies to bez sensu. Umowa o pracę musi zawierac "wynagrodzenie za pracę", ale
w Kodeksie Pracy rozumie się pod tym pojęciem wynagrodzenie brutto, a nie
netto. Kwota netto (czyli to, co dostajesz na rękę) może się przeciez
zmieniać, więc pracodawca musiałby za kazdym razem wyliczac inną kwote brutto,
ale zmiana kwoty brutto (czyli wynagrodzenia za pracę) wymagałoby zmiany za
kazdym razem umowy o pracę, co jest nonsensem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/