-
Data: 2003-01-05 22:08:05
Temat: Re: PRACY NIE MA I NIE BĘDZIE !!!
Od: "Wrangler" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> No zwalnianie to dosc ciekawe zjawisko duzych firm an to nie stac, o
> wiele latwiejszym wyjsciem jest upadlosc i otowrzenie nowego biznesu,
> wczesniej przenoszac kapital do innej swojej spolki ;)
> Wlasnie to jest plaga europejska, poniewaz koszty zwolnien sa bardzo
> duze wiec pensje musza byc nizsze, mechanizacja procesow produkcyjnych
> wieksza, po to aby odlozyc kapital na zle czasy, to oczywisci odbija sie
> na wynikach tych firm ich rozwoju oraz ma tez bardzo powazny efekt
> uboczny: prace trudniej stracic, ale tez trudniej znalezc nowa bo
> pracodawcy nie chca zatrudniac zbyt duzo pracownikow jezeli ich nie beda
> mogli sie latwo pozbyc(paradoks "ochrony" pracownikow).
ciekawe czy bedzie lepiej po nowelizacji kodeksu pracy, gdzie w firmach do
20 osób nie będzie wypłacanych odpraw.....
> > Ten mechanizm
> > powtarza i teraz analizując sytuację pracodawcy można powiedzieć, że
> > kombinuje jak może, ok- ale prawcownik jeśli isę przewinie na takich
> > zasadach kilka razy przez takie firmy, ma dość, wypala się, mało tego
nie
> > widzi sytuacją na swą poprawę, bo zauważa że każdy pracodawca to taki
> > własnie oszust, zatrudnić i zwolnić. Z racji pracodawcy ma ciągłość
> > produkcji, bo jest duża siła podaży rąk do pracy i zawsze ktos sie
złapie.
> > To niestety tworzy tę złą otoczkę wokół relacji pracodawca-pracownik,
gdzie
> > w ostatecznym rozrachunku przegranym jest pracownik !!!
>
> Jak juz wspomnialem sa to wypaczenia systemu w jakim zyjemy, wiekszosc
> europy tez to zaczyna odczuwac, tyle tylko ze oni sa bogatsi, ale czuja
> sie podobnie jak my. Ktos powie ze chcialbym byc na miejscu bezrobotnego
> Niemca czy Francuza, a ja na to moge powiedziec ze nie jeden
> Mozambijczyk chcialby miec takie problemy jak my.
no nie jestem pewien, ktoś kto nie widzi wyjścia z sytuacji, ma do
zapąłcenia mieszkanie itd. żebrze o o prace i nie ma mu kto pomóc, duż ojest
takich ludzi
są to owszem sytuacje marginalne, ale nasilaja się bo ubozeje społeczeństwo,
a ubozeje bo pracy nie ma, a nie ma ......to juzwiadomo dlaczego
> Pracodawcy nie ustalaja polityki makroekonomicznej kraju, dzialaja w
> skali mikro i jedynie sie przystosowuja do zewnetrznych warnunkow.
> W naszym kraju rzadza urzednicy, zwiazkowcy(duzych grup nacisku), ktorzy
> doprowadzili nasz kraj do takiego stanu. Gdyby sprywatyzowano wszystko
> szybko za pol darmo byloby o wiele lepiej.
no nie wiem, czy aby za szybka prywatyzacja nie jeste powodem i gwoździem do
trumny w obecnym systemie... analitykiem nie jeste, moze Ty masz rację, może
ja się mylę
> Kapitalizm mamy, tylko ze odmian kapitalizmu jest wiele. Friedmanowi
> chodzilo o liberalny kapitalizm, poniewaz jest monetarysta lub jak kto
> woli neoliberalem
no cóż wolę określenie "krwiożerczy kapitalizm" lub "kapitalizm wyzysku"
> Wiem ma znajomego co o takie kontrakty walczy, jak sie wyrazil
> "zwyczajowe" 10% trza przedlozyc przed przetargiem ;)
czyli wadium, taka jest specyfikacja przetargów
> Dlatego jestem zdania ze stope redystrybucji PKB przez panstwo, powinno
> sie ogranczac, mamy tereaz jedna z najwyzszych na swiecie, co oznacza ze
> podatki mamy najwyzsze. Do tego tez trzeba dodac przepisy ktore je
> sztucznie podnosza(tu chodzi o podniesienie kosztow)
niestety prawda
> To sie wszystko zgadza. Wypaczenia wychowania ludzi przez wiele pokolen
> nie da sie zmienic w ciagu jednego.
to jaki jest los nas ? ludzi wykształconych bez pracy, bez perspektyw ?
> Tych przedsieboirstw juz moze nie byc. Pracodawcy sa w naszym kraju
> slabi politycznie.
słabi politycznie ale mocni na rynku pracy, bo panuje silna podaż rąk do
pracy i wiadomo mają pole do popisu
> Chodzi mi o przymus zatrudniania ludzi ;)
myślę że w obecnej sytuacji niejednemu bezrobotnemu by się niebo uchyliło,
gdyby miał świadomość iz pracy nei straci po2-3 miesiącach oraz zarobi na
przeżycie
ten nakaz pracy był wówczas bo ludzie podchodzili do tego "czy się stoi czy
sie leży ....", ale też masa ludzi ucziwie pracowała i nei obawiałą się
jutra ...
taki nakaz pracy myślę gdyby była praca i godziwe wynagrodzenie byłby
wybawieniem dla 3,5mln ludzi
no ale ktoś to obecnie musi wypracować, ale to już inny temat ......
> To sa bledy polityki makroekonomicznej od lat 70tych . Te same problemy
> ma europa.
> Problemy zwuaza sie dosc wczesnie, dziala za pozno. Fakt jest faktem ze
> spoleczenstwo nie zaoszczedzilo pieniedziy na swoja przyszlosc, przez co
> przyszle pokolenia beda musialy splacac ten dlug, co juz od dluzszego
> czasu robimy, nie chodzi mi o dlug Gierkowski, ktory przy dlugu
> spolecznym(emerytury, renty, choroby cywylizacyjne, problem wydluzonego
> zycia) jest malym pikusiem.
>
> > Więc jak ludzie i Państwo ma to udźwignąć ?
nei mam pojęcia jak ma udźwignąć, jak nad tym myślę to sie niedobrze
robi.....
a zaszłosci owszem maja wpływ na obecną sytuację, ale porównując inne kraje
Europy do nas, jesteśmy o tyle w gorszej sytuacji, bo ciąży na nas wielki
problem bezrobocia.... a każdy od tego umywa ręcę w polityce !
> Masz jakies rozwiazanie?? Bo ten problem jest bardzo powazny i nie
> wiadomo jak go rozwiazac. Ja jedynie wiem ze wiek emerytalny w
> najblizszcyh latach bedzie przesuniety pewnie do 80 lat ;)
i tak wówczas wątpię czy wypracujemy sobie emeryturę, skoro 50% Zus nie
przelwa do II Filaru, ale to też odrębny temat...
> Nic dziwnego. Tak bywa gdy gospodarka sie "przegrzeje"/przeinwestuje, a
> to wlasnie spotkalo slask.
spotkało widzisz a jak o tym piszę to wielu ludzi jest innego zdaniaa to
przecież fakt nie zaprzeczalny
> Zbyt duze inwestycje w przemysl wydobywczy bez patrzenia w przyszlosc
> byl glupota, za ktora ci ludzie niestety zaplaca.
nie tylko Ci zapłaca ale cały region, bo przecież jak górnik nie kupi
kefiru, świeżych bułek to i sklepikarz na jego ulicy pójdzie torbami,
dookoła tylko handel nic się nei wytwarza, lub w małych ilościach a
górnictwa tu ludzie od pokoleń przecież żyli
nie da się tego problemu zlikwidować zwolnieniami..... no ale można było
temu zapobiec inaczej, wiele lat wstecz
<Do tego dochodzi to o
> czym wczesniej wspomnialem czyli bledny system ubezpieczen spolecznych,
> ktory co gorsza jest kontynuowany po to aby problemy przesunac na
> przyszlosc. Chodzi mi tu zwlaszcza o skladki emerytalne, ktore dla
> gornikow sa za niskie, a powinny byc o wiele wyzsze(procentowo),
> poniewaz czesciej choruja i przechodza na wczesniejsza emeryture. W ten
> sposob w sposob ukryty dofinansowujemy gornictwo caly czas.
nie tylko ich, jest przecież wiele osób 50 letnich jeszcze w sile wieku
pobierających zasiłki przedemerytalne, to jest dopiero chore również.
a znów wyszła ustwa chyba 3 w ciagu 2002 roku w której zabrania się im
pracować nawet jeśli ktoś wśrod nich złapałby pracę chociaż na pół etatu.
choroba Panstwa gorsza niż rak ..... !!!!
> > A widzisz czyli jednak podzielasz częściowo lub całkowicie moje zdanie
> > Leszku ? Jakby nie spojrzeć na ten problem to granice zawsze gdzieś są,
no
> > ale cóż inny by ktoś powiedział że tym "wydymanym" przez "czarnych
> > pracodawców" robic się nie chce. Ale nei zastanowi się jaki jest powód
tego
> > marazmu tych ludzi !!!
>
> Ja niczemu nie zaprzeczam, ale jestem zdania ze ta sytuacja nie jest
> wina pracodawcow, ktorzy jedynie sie przystosowuja do panujacych warunkow.
ale mają decydujący wpływ na rynku pracy, oni go kształtują, są
zintegrowani, a ludzie bezrobotnmi są zdani wyłącznie na siebie samych
> > O to chodzi iż przykładów mógłbym podać całą masę. Ogólnie mówiąc weźmy
> > firmę Państwową X w której prezes upłynnia jak się da bocznymi kanałami
> > majątek zakładu, ludzi zwalnia, doprowadza do upadku. Potem wykupuje za
> > symboliczną złotówkę .... itd.
> > Generalnie im gorzej w Państwie oraz na rynku pracy, groźniejsze są
> > posunięcia pracodawców i tych co ciągna za sznurki, gdzie ostatecznie
> > doprowadza to do sytuacji którą opisałem wyżej !
>
> To jest wlasnie problem przeregulowanej gospodarki, w ktorej takie
> zjawisko sa bardzo ostre w porownaniu z systemem wolnorynkowym.
więc wolnego rynku nie mamy, mamy za to korupcję, układy oraz
bezrobocie..... cudowna nasz wspólna przyszłość !
> Dlaczego nie?? Dla pracodawcy jest to rozwiazanie bardzo dobre, bo nie
> strzela na slepo, wie ze osoba ktora bedzie polecona bedzie z duza doza
> prawdopodobienstwa dobrym pracownikiem. W przypadku otwartego
> kosztownego naboru takiej pewnosci nie ma.
z punktu pracodawcy to mądre podejście zgadzam sie, ale gdzie ma szukać
ofert pracy człowiek bezrobotny bez "wejścia" ?
> Sek w tym ze w systemie o ktorym wspomnialem informacje o naborze sa
> oglaszane publicznie tylko w przypadku nie znalezienia pracownika przez
> rekrutacje wewnetrzna. To jest celowa polityka.
dlatego tak mało ofert pracy dla ogółu, a jeśli są to napływa 200 aplikacji,
no niestety !
> Dlatego wlasnie nalezy posylac dzieci do szkol o dobrej renomie,
> najlepiej do akademikow, po to aby uzyskalo szerokie kontakty, a przy
> okazji czego sie nauczylo. Tak dziala system anglosaski. Wlasnie po to
> powstal Oxford by wyzsze sfery mogly sie poznac za mlodu i czegos nauczyc
;)
kurcze ale myśmy się kształcili jeszcze dużo wcześniej, czy Ty lub Twoja
rodzina przewidziała sytuację pod koniec lat 90 na rynku pracy ?
Dawniej było tak że wykształcenie wyższe było wystarczające do podjecia
dobrej pracy a dziś dochodzi do absurdów.... ale to inny temat
> Ci co tak obsmarowuja nie wiedza co mowia, w wiekszosci nie znaja sie na
> makroekonomi i psycholigii spolecznej.
no też ich właśnie za takich mam, my przynajmniej potrafimy dyskutować inni
od razu są uprzedzeni i bezczelni !
> Nie ma ludzi gorszych, kazdy czlowiek moze byc wydajnym pracownikiem,
> jezeli przewbywa/wychowuje sie w odpowiednim towarzystwie, wlasnie
> dlatego w korporacjach preferuje sie osoby z rekomendacji.
zgadza się, ale ta sytuacja mi nie odpowiada, bo nie mam szans trafić do
porządnej firmy gdzie w zamian za dobre traktowanie jako człowieka będę mógł
sie zawodowo spełnić !
myślę że to problem który dotyka nie tylko mnie tu na forum ....
> Wiadomo o co chodzi. Generalnie widze ze zmierzamy w kierunku Meksyku z
> lat 80tych, gdzie ponad 30% pracujacych byla urzednikami panstwowymi. U
> nas juz teraz jest co najmniej 1mln ludzi zatrundionych jako urzednicy,
> oficjalne jest ich mniej ale nie bierze sie pod uwage agencji, np.: taki
> behemot Agencja Rynku Rolnego, zatrdunia tysiace...
niestety dochodzi do absurdów, z jednej strony przepełnione urzędy z robotą
jak za "komuny" oraz układami a po drugiej "kriwozerczy kapitalista" który
przyjmuje i zwalnia.... to jest nasz polska codzienność
> Zauwaz ze w europie firmy sa rodzinne, a malych firm w Polskim slowa
> tego znaczeniu jest malo
no tak coś w tym jest !
> No niech będzie mamy lata 30, korupcję, rozboje, brak pesrpektyw, brak
pracy
> > ..... i inne najgorsze ustrojstwa, gdzie są również tacy którzy żyją
ponad
> > stan !
> >
>
> New Deal Roosvelata dokonal swego ;)). Byl bardzo korupcjogenny
co by nie powiedzieć żyjemy w polsce i w ciekawych czasach, za błędy
przeszłosci i polityków zapłacimy my, już i tak obecnie pijemy to piwo !
Pozdrawiam
Wrangler
Następne wpisy z tego wątku
- 05.01.03 22:36 Roman Kubik
- 05.01.03 23:21 flyer
- 06.01.03 00:02 Efro
- 06.01.03 16:25 Wrangler
- 06.01.03 16:56 Efro
- 06.01.03 16:57 Sebol
- 06.01.03 17:38 Sebol
- 07.01.03 04:03 Efro
- 08.01.03 09:20 r...@p...onet.pl
- 08.01.03 12:32 Yonnie
- 08.01.03 14:20 wm
- 08.01.03 15:00 Yonnie
- 08.01.03 16:12 Efro
- 08.01.03 23:47 Nina M. Miller
- 09.01.03 07:28 Yonnie
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pedalskie ogłoszenia na rządowej s. WWW oferty.praca.gov.pl:443
- Nauka i Praca Programisty C++ w III Rzeczy (pospolitej)
- Ile powinien trwać tydzień pracy?
- Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
Najnowsze wątki
- 2024-11-25 Wrocław => Lead Java EE Developer <=
- 2024-11-25 Warszawa => Business Development Manager - Network and Network Securit
- 2024-11-25 Kraków => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-25 Lublin => Senior PHP Developer <=
- 2024-11-25 Karlino => Konsultant wewnętrzny SAP (FI/CO) <=
- 2024-11-25 Warszawa => ECM Specialist / Consultant <=
- 2024-11-25 Katowice => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2024-11-25 Warszawa => Senior Frontend Developer (React + React Native) <=
- 2024-11-25 Lublin => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-11-25 Gdańsk => Kierownik Działu Spedycji Międzynarodowej <=
- 2024-11-25 Gdańsk => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-25 Lublin => Programista Delphi <=
- 2024-11-25 Marki => Front-End Developer (React/Three.js) <=
- 2024-11-25 Bieruń => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2024-11-23 Białystok => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=